Data: 2011-12-22 06:15:23
Temat: Re: O WSZYSTKIM - 1,2,3,4
Od: AW <d...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 21 Gru, 21:26, "spit" <s...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "AW" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:909880a9-163a-4a10-88a2-7ad2b3bec...@l2
4g2000yqm.googlegroups.com...
>
>
> >A więc nie dotarło do ciebie, że wszelka wiedza jest uwarunkowana
> >niewiedzą. A szkoda... :-(
>
> Warunkiem wiedzy jest świadomość.
> Warunkiem niewiedzy jest nieświadomość.
> Od momentu urodzenia do śmierci zawsze coś wiesz.
> Podczas życia zmienia się konfiguracja wiedzy ,
> którą warunkuje przepływ informacji, której pochodzenie zależne jest od
> wyznawanej filozofii.
> Niewiedza pojawia się w wyniku braku ,lub opóźnień w przepływie informacji.
>
>
>
> >Biedaku, przecież nieskończoność to potencjał, który nie jest do
> >zweryfikowania jako całość. Sam fakt, że nie istnieją ograniczenia
> >już jest wykładnikiem nieskończoności.
>
> _W_ rzeczywistości istnieją ograniczenia czego obaj , jako obiekty
> doświadczalne , jesteśmy przykładem.
> _W_ rzeczywistości możesz , co najwyżej , nie znać prawdziwych ograniczeń
> czegoś i idealizować to w nieskończoności(z niewiedzy).
> Potencjał _w_ rzeczywistości domyślnie określa jakaś funkcja , której celem
> jest zwrócenie wartości rzeczywistej ,
> a nieskończoność , jak sam piszesz , wartości rzeczywistej nie posiada.
>
>
>
> >Ja, który zdaję sobie sprawę, że dostępna mi rzeczywistość to
> >wyłącznie moja subiektywna świadomość, szukam mimo wszystko wymiaru
> >najszerszego, prawdziwie obiektywnego.
>
> >Ty, któremu się zdaje, że znasz rzeczywistość obiektywną, uznajesz za
> >'prawdę' wymiar lokalny, z tej racji że oddziaływuje na babską
> >(twoją?) subiektywność.
>
> >Czyż to nie paradoks?
>
> >;-)
>
> Szukanie wymiaru najszerszego poprzez "pustą" ,lub "pełną" oo nic nie
> da(poza kuku).
> Zauważ ,że m.in Baranek Boży nauczał inne baranki o dobrych relacjach ,które
> już _w_ rzeczywistości prowadzą do Boga,
> i nie był on pierwszy ,ani ostatni.
>
>
>
> >Nazwy są oczywiście dowolne, ale rzeczony wymiar to podstawa
> >warunkująca wszystko pozostałe. Z tego względu może być określony
> >jako Bóg.
>
> Bóg jako"oo" to otoczka twoich dwóch wymiarów,
> która sama z siebie nie generuje informacji ,ot twoja ostateczna niewiedza.
>
> >Pytanie było skierowane do ciebie - co twoim zadaniem ogranicza
> >nieznany nam wymiar obiektywny?
>
> Wymiar obiektywny ogranicza wymiar najszerszy,nazwany przez ciebie Bogiem i
> wymiar subiektywny.
> To, że dla ciebie coś jest znane tylko jak jest zupełnie znane to już inny
> problem.
>
> Jeśli kogoś znasz powierzchownie to jednak jakoś go znasz.
> Kolegę znasz gorzej od żony ,a żonę gorzej od siebie, a jak za dużo wypijesz
> ,
> to może się zdarzyć , że zrobisz rzeczy o które byś się nie podejrzewał.
>
>
>
>
>
> >>http://pl.wikipedia.org/wiki/Humanitaryzm
> >> "propagujący hasła egalitaryzmu, braterstwa i ideę ciągłego doskonalenia
> >> się
> >> rodzaju ludzkiego."
> >> Ludzie wypatrzyli idee komunizmu i wypatrzą każdą inną dopóki będą mieć w
> >> tym interes.
>
> >Przytłumiające umysły słowniki (te najnowsze!) nie przedstawiają ci
> >etymologicznych sekwencji wyrazów ani ich źródłowych znaczeń,lecz
> >tylko ich wtórnie rozpowszechnione, potoczne definicje. Dlatego nie
> >rozumiesz w czym rzecz.
>
> >A oto niezmanipulowana, oryginalna definicja humanitaryzmu: "postawa
> >nacechowana poszanowaniem człowieka i jego godności, pragnieniem
> >oszczędzenia mu cierpień".
>
> Ok też jest pod w/w linkiem na drugiej pozycji i może faktycznie jest
> bardziej uniwersalna.
>
>
>
> >Rozwiązaniem nie jest technologia, bo technologia cały czas pozostaje
> >w łapach globalistów. Rozwiązaniem jest przemiana na szczeblu
> >świadomości - nowa mentalność może radykalnie zmienić sytuację. Jeśli
> >wierzycie, że nie ma ratunku to go nie będzie, zaś jeśli odrzucicie
> >deprymujące was tezy, które są wam usilnie wszczepiane, wówczas w
> >jednej tylko chwili wymieciecie i przydepczecie globalistyczne
> >robactwo.
>
> Tak jak ty twierdzisz , że technologia cały czas pozostanie w łapach złych
> globalistów ,
> ja mogę twierdzić , że źli globaliści sami się nie zmienią i nie dopuszczą
> do zmian proponowanych przez tych świadomie przemienionych.
>
> Tak i tak można działać na tym polu , zauważ jednak , że mając do dyspozycji
> technologię możesz sam przenieść się w inne miejsce i nie musisz nikogo siłą
> się pozbywać.
> Twoi globaliści nie oddadzą sami władzy ,więc musiałbyś wobec nich z grupą
> "przemienionych" zastosować przemoc.
> Może najlepiej pogodzić oba sposoby?
> :)
>
> >To bardzo żałosne, nie wysilaj się już więcej.
>
> Dobrze, no to dzięki za dyskusję w sumie to coś mi dała. :)
>
>
>
> >> --
> >> pozdr.spit
>
> >AW
>
> >.
>
> --
> pozdr.spit
Okay Spitku, baw się dobrze i Wesołych Świąt!
(pozostałym też)
AW
.
|