Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
From: zażółcony <r...@c...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: O co biega z kara smierci ?
Date: Sun, 27 Nov 2011 00:55:38 +0100
Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
Lines: 30
Message-ID: <jaru9s$qer$1@news.icm.edu.pl>
References: <jaqfgt$6qd$1@inews.gazeta.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<jarmfb$jsh$1@inews.gazeta.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-110-104.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.icm.edu.pl 1322351740 27099 81.190.110.104 (26 Nov 2011 23:55:40 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 26 Nov 2011 23:55:40 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:8.0) Gecko/20111105
Thunderbird/8.0
In-Reply-To: <M...@n...neostrada.pl>
X-Antivirus: avast! (VPS 111126-1, 2011-11-26), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:616222
Ukryj nagłówki
W dniu 2011-11-26 23:09, Flyer pisze:
> Jest nas ponad 40 mln [Polaków], jesteśmy społeczeństwem, jedna
> osoba mniej nie czyni różnicy, zwłaszcza, gdy jej nieobecność
> oznacza mniej ryzyka dla innych. Takie są normy dla życia
> społecznego.
To wygląda tylko tak prosto, kiedy uznasz, że 'nikt się
nie przejmuje'. Natomiast wystarczy, że w społeczeństwie
zauważysz istnienie dzieci, które obserwując takie
zasady będą je intuicyjnie odbierać jako oznakę słabości
dorosłych, przyzwolenie na działania odwetowe.
Prostota zasad, które powyżej wyjawiasz imo nie
nadaje się dla dzieci. Więc będziesz miał dylemat:
albo będziesz to przed dziećmi ukrywał, albo
będziesz im zaszczepiał strach i słabość (którą
jest brak wrażliwości i wspaniałomyślności dla tych,
którzy byli bardzo 'nieposłuszni' ). Kara śmierci ma jedną
zasadniczą wadę: nie daje szansy na poprawę,
kiedy dziecko jest bardzo niegrzeczne. Stawia
pewien mur dla motywacji w rozwoju, w pracy
nad największymi słabościami.
> Inaczej - koleś wypił i poskakał mi po głowie [stan
> wegetatywny/śmierć], wychodzi po 20 latach i skacze mojemu
> synowi po głowie [syna oczywiście nie mam - allleeee efekty jw.]
... no właśnie, nie masz ... i dlatego uznaj, że masz
pieprzniętą perspektywę 'na sprawy dzieci'.
> - dlaczego miałbym się litować nad małpą? Ok - zróbmy rezerwat
> dla głupków i nazwijmy go tak jak na to zasługuje - "Rezerwat
> dla hominidów, którzy nie zasłużyli na miano homo sapiens".
|