Data: 2003-12-19 12:18:55
Temat: Re: O co chodzi?
Od: "puciek2" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
[...]
> puciek2 wrote:
>
> > nonnocere <m...@g...pl> napisał(a):
> > <brs0t2$od7$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
> > [...]
> > > Wiesz bardzo wielu moich pacjentów tak mówiło, dopóki nie stali się
> > > moimi pacjentami (czyli tuż przed śmiercią). Wtedy to pytanie zaczyna
> > > nabierać całkiem innej wymowy. Człowiek umierający jest największą
> > > kopalnią mądrości, większą niż kartki zapisane drukiem.
> > >
> >
> > To czy aby Ci nie 'wyszło', przez przypadek, że rozpamiętywanie
> > może być kopalnią mądrości ? :)
>
> O ile dobrze rozumiem Twoje pytanie to nie. Rozpamiętywanie w sygnaturze
> dotyczy bezowocnego użalania się nad sabą i braku konstruktywnego
> czerpania z przeszłych doświadczeń. To zmiana sposobu myślenia -
> przeformuowanie problemu. Przeszłość nie balastem, ale zasobem:)
Dzięki, już lepiej to rozumiem. Brakuje mi jeszcze jednego.
Czy możesz mi rozszyfrować tych starców z sygnaturki ?
> --
> Pozdrawiam, Madzia S.
> "Spróbuj po prostu żyć. Rozpamiętywanie jest zajęciem starców." -
> Paulo Coelho
puciek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|