Data: 2010-04-29 07:03:10
Temat: Re: O co tutaj biega - ktoś nadąża?
Od: Marchewka <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
> Dnia 2010-04-28 19:53, niebożę Piotr wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> medea pisze:
>>> Piotr pisze:
>>>
>>>> Bo co, ciężko Ci je odpowiednio balansować?
>>>> Nadwyrężam już Twoją kulturę taką prośbą?
>>>
>>> Nie, przyjmijmy, że po prostu już nie dorastam do Twojego poziomu
>>> poznawczego i nie mam już nic więcej do przekazania. Tak będzie chyba
>>> najlepiej.
>>>
>>> Ewa
>>
>> Jeśli tak chcesz postawić sprawę.
>> Chciałbym zwrócić tylko Twoją uwagę tylko na jedną rzecz.
>> Kiedy do mnie docierały sygnały od innych użytkowników,
>> to miałem świadomość, że to jednak jest też i ich przestrzeń,
>> więc kolejno rezygnowałem z 'idiotek', kategoryczności pozostałych
>> określeń,
>> konfliktowych tematów i rozmowy z konfliktowymi dla mnie osobami.
>> Chociażby poprzez kfa i nie lezienie ze swoim 5 groszy w rozmowy,
>> które mnie nie interesują.
>> Kiedy natomiast ja prosiłem głownie Ciebie, ponieważ jesteś osobą dość
>> wpływową i gdybyś sobie odpuściła trochę, to i Twoje koleżanki
>> też by odpuściły, to to olałaś i w dodatku mam się wypchać, bo do tego
>> przecież sprowadza się Twoja wypowiedź.
>> Wyciągacie tutaj co chwila jakieś złośliwe i chamskie 'rewelacje' i
>> urządzacie sobie
>> wycieczki podjazdowe pod Ixi. I jest tego coraz więcej, a kultury coraz
>> mniej.
>> Głupie żarty i głupi śmiech. Tylko na tyle Cię stać?
>> Na wygłupy z tymi debilkami qurą i marchewką,
>> z którymi nikt za bardzo już gadać nie chce?
>> Wczoraj tak siadłyście na Ixi, że już nawet nie wiedziała kto ją atakuje
>> i powiedziała spierdalaj do malkontenta.
>
> Zważywszy, że wspomniana ma wymienione w głębokim kaefie, musi
> wymienione jakowymiś niewidzialnymi fluidami wpływają. Czy cuś.
I Zwazywszy, ze nas w tej przepychance z Ixi wcale nie bylo.
I. (zgodnie z deklaracja TBZ)
|