Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.nask.pl!news.internetia.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazet
a.pl!not-for-mail
From: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_JEST_BE]@gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: O czym myślą mężczyźni
Date: Sun, 10 Nov 2002 22:15:29 +0100
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 36
Message-ID: <aqmi9k$9el$1@news.gazeta.pl>
References: <aqm0nu$gsa$2@news.tpi.pl> <aqmf19$4ul$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pae176.warszawa.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.gazeta.pl 1036962934 9685 217.96.224.176 (10 Nov 2002 21:15:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 10 Nov 2002 21:15:34 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1123
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1123
X-User: sl_d
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:167391
Ukryj nagłówki
Joanna napisała:
> Mało oryginalnie, ale powoduje mną najszczersza ciekawość - O
> czym myślą mężczyźni? He he podobno przynajmniej raz na x (?)
> minut myślą o seksie ;-))) A o czym jeszcze? No, który z panów
> się odważy? :-)) Ciekawe, czy męskie myślenie jest bardziej czy
> mniej poukładane od damskiego myślenia?
Na początek napiszę, że bardzo zaciekawił mnie Twój tekst napisany
wcześniej, czyli co Ci się tam myślało. Najbardziej zafrapował mnie
fragment: "na jednej kupce majteczki" :-)))))
Nie wiem, jak inni panowie, mogę ogólnie napisać o swoim myśleniu -
- że nie bardzo się różni od Twojego, jeśli chodzi o większą czy mniejszą
chaotyczność. Główną różnicę widzę w tym, że na skutek różnych
skojarzeń częściej wracam myślą wstecz albo wybiegam naprzód.
Trochę wspomnienia, trochę marzenia, albo raczej plany. Niektóre
panie podpowiedzą: bujanie w obłokach. Od myślenia o seksie nie
wymiguję się - ale z tym raz na x minut to chyba przesada. Najwyżej
raz na kwadrans ;-)
Mam wątpliwości ogólniejszej natury. Samo pisanie czy mówienie
zmienia dotychczasowy tok myślenia. Dopóki ktoś nie skonstruuje
rejestratora myśli, nie będziemy w stanie ich zapisać w "czystej" postaci.
Jesteś przekonana, że gdybyś nie pisała o tym, o czym myślisz, te
myśli byłyby takie same? Może zatem spisałaś je z pamięci? Też
nie ma gwarancji, że zrobiłaś to dokładnie. Autocenzura, wypieranie...
Ale chwała Ci chociaż za tę jedną, odważną próbę!
--
Sławek
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|