Data: 2010-05-07 19:00:48
Temat: Re: O czym powinni wiedzieć tylko wtajemniczeni...
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <1wcs8f0ndtyi0$.10o7hexeh3s0i$.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> Dnia Wed, 5 May 2010 06:45:59 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
> > To o czym piszesz, to tzw. gaz lupkowy. To zupelnie inne zloza nize te
> > "klasyczne" Problem jest taki, ze do niedawna nie bylo technologii,
> > ktora pozwalaby korzystnie go wydobyc. Jej powstanie to efekt
> > ostatnich lat, a przewodza w tym Amerykanie... Problemem, o ktorym
> > warto wspomniec jest wyjatkowa "wrednosc ekologiczna" technologii.
> > Zeby sie dostac do tego gazu trzeba zatloczyc pod ziemie mnostwo
> > paskudnego paskudztwa, ktore jak to paskudztwo nie wiadomo gdzie
> > wyplynie
> >
> > Kto sie choc troche interesuje tymi sprawami o sprawie slyszal juz
> > dosyc dawno.
>
> Nawet bardzo dawno.
Nawet jeszcze bardziej dawno. :) Informacje o złożach gazów łupkowych
istniała w Polsce przynajmniej w latach 60. [to akurat nauszny słuchacz
jakiegoś profesora z Politechniki Wrocławskiej albo Warszawskiej].
Pozdrawiam
Flyer
|