Strona główna Grupy pl.sci.psychologia O kłamstwie

Grupy

Szukaj w grupach

 

O kłamstwie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-09-16 07:02:52

Temat: O kłamstwie
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Awdiejew.
http://www.awdiejew.charaktery.eu/sztuka-felietonu/f
elietony-aloszy/o-klamstwie

Na zachętę:
"Byłoby nawet dobrze dopisać w Deklaracji Praw Człowieka ustęp, że każdy
człowiek ma prawo do dezinformacji i niech sam sobie wybiera, co właściwie
chce wiedzieć, a czego nie chce. Wiadomo, że w przypadku prawdy nie ma
żadnego wyboru, a jeśli ktoś nie może wybierać, to staje się niewolnikiem.
Co prawda, są między nami zwyrodnialcy potocznie zwani naukowcami, którzy
wbrew naturze maniakalnie dążą do tzw. poznawania prawdy, ale jest ich
stosunkowo niewielu, poza tym mówią oni językami bardzo zawiłymi i dla ludzi
normalnych niezrozumiałymi, nie mówiąc już o tym że każdy z nich wyrabia swą
własną "prawdę" i zaciekle zwalcza "prawdy" wyrabiane przez kolegów"

Miłego dnia, MK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-09-16 07:12:35

Temat: Re: O kłamstwie
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote in message
news:i6sfes$1ko$1@news.onet.pl...
> Awdiejew.
> http://www.awdiejew.charaktery.eu/sztuka-felietonu/f
elietony-aloszy/o-klamstwie
>
> Na zachętę:
> "Byłoby nawet dobrze dopisać w Deklaracji Praw Człowieka ustęp, że każdy
> człowiek ma prawo do dezinformacji i niech sam sobie wybiera, co właściwie
> chce wiedzieć, a czego nie chce. Wiadomo, że w przypadku prawdy nie ma
> żadnego wyboru, a jeśli ktoś nie może wybierać, to staje się niewolnikiem.
> Co prawda, są między nami zwyrodnialcy potocznie zwani naukowcami, którzy
> wbrew naturze maniakalnie dążą do tzw. poznawania prawdy, ale jest ich
> stosunkowo niewielu, poza tym mówią oni językami bardzo zawiłymi i dla
> ludzi
> normalnych niezrozumiałymi, nie mówiąc już o tym że każdy z nich wyrabia
> swą
> własną "prawdę" i zaciekle zwalcza "prawdy" wyrabiane przez kolegów"
>
> Miłego dnia, MK

Dlaczego zastąpiłaś terminem "naukowcy" termin "kobiety", a terminem
"koledzy" termin "mąż"?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-09-16 07:48:12

Temat: Re: O kłamstwie
Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote in message
news:i6sfes$1ko$1@news.onet.pl...

> Na zachętę:
> "Byłoby nawet dobrze dopisać w Deklaracji Praw Człowieka ustęp, że każdy
> człowiek ma prawo do dezinformacji i niech sam sobie wybiera, co właściwie
> chce wiedzieć, a czego nie chce. Wiadomo, że w przypadku prawdy nie ma
> żadnego wyboru, a jeśli ktoś nie może wybierać, to staje się niewolnikiem.
> Co prawda, są między nami zwyrodnialcy potocznie zwani naukowcami, którzy
> wbrew naturze maniakalnie dążą do tzw. poznawania prawdy, ale jest ich
> stosunkowo niewielu, poza tym mówią oni językami bardzo zawiłymi i dla
> ludzi
> normalnych niezrozumiałymi, nie mówiąc już o tym że każdy z nich wyrabia
> swą
> własną "prawdę" i zaciekle zwalcza "prawdy" wyrabiane przez kolegów"
>
> Miłego dnia, MK

Czytam juz ktorys jego felieton i nie trafia do mnie ten facet.
Oczywiscie dobrze ze go tutaj zamieszczasz,
bo warto poznac co ktos tam mysli.

Facet do mnie nie trafia - jest negatywnym bohaterem
ktory jakby zrazil sie do zycia, nie widzi sensu - i to zagubienie stara sie
"leczyc" cynizmem.

Prosty przyklad, zeby nie byc gołosłownym:

"Bez kłamstwa uwiedzenie partnera (partnerki) byłoby niemożliwe, gdyż tylko
ułuda zauroczenia osłabia czujność nawet najbardziej racjonalnie myślących
ludzi i doprowadza do przypadkowych aktów prokreacji."

Nawet jesli to tylko zart, humor to jest to glupota - to co facet pisze.
Byc moze bez klamstwa, uwiedzenie nie jest mozliwe, ale ... obok uwiedzenia
podszytego klamstwem,
sa jeszcze INNE relacje mezczyzna-kobieta.
Wtedy - pojawia sie prawda, prawdziwe uczucia, szczerosc, glebia.
Czy ten facet nie zna czegos takie? Wyglada na to ze nie. Zal go troche.

albo:
"Jak można odmówić zbliżenia temu Jedynemu i Najlepszemu (Jedynej i
Najlepszej), chociaż wiadomo, że w istocie są to najwyżej Nienajgorsi."

Czy ten facet kiedys kochal kogos? Moze ale bylo to dawno i juz zapomniał :)
Wspolczuje :)

Pod pozorem humoru, bije od faceta zgorzknienie i brak sensu.
To ciekawe.

Pozdrawiam,
Druch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-09-16 08:15:15

Temat: Re: O kłamstwie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 16 Sep 2010 09:02:52 +0200, Vilar napisał(a):

> "Byłoby nawet dobrze dopisać w Deklaracji Praw Człowieka ustęp, że każdy
> człowiek ma prawo do dezinformacji i niech sam sobie wybiera, co właściwie
> chce wiedzieć, a czego nie chce. Wiadomo, że w przypadku prawdy nie ma
> żadnego wyboru, a jeśli ktoś nie może wybierać, to staje się niewolnikiem.(...)

"Wuj Truj wstał i powiedział bardzo godnie:
- Jeżeli nawet widzisz, że to strumień, nie musisz chyba o tym mówić?
Okropne dziecko. Dlaczego chcesz mi zrobić przykrość?
Mimbla ze zdziwienia przestała się czesać.
- Lubię cię - odparła. - Nie chcę ci robić przykrości.
- To dobrze - rzekł Wuj Truj. - Ale w takim razie przestań mówić o tym,
jakie wszystko jest, i daj mi wierzyć w przyjemne rzeczy.
(s. 73) "

"Dolina Muminków w listopadzie"
:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-09-16 08:20:25

Temat: Re: O kłamstwie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 16 Sep 2010 09:48:12 +0200, Druch napisał(a):

> "Bez kłamstwa uwiedzenie partnera (partnerki) byłoby niemożliwe, gdyż tylko
> ułuda zauroczenia osłabia czujność nawet najbardziej racjonalnie myślących
> ludzi i doprowadza do przypadkowych aktów prokreacji."

Co za idiota. A moze tylko żałosny pozer, pozorant, kłamca, żigolak, czy co
tam jeszcze.

>
> Nawet jesli to tylko zart, humor to jest to glupota - to co facet pisze.
> Byc moze bez klamstwa, uwiedzenie nie jest mozliwe, ale ... obok uwiedzenia
> podszytego klamstwem,
> sa jeszcze INNE relacje mezczyzna-kobieta.
> Wtedy - pojawia sie prawda, prawdziwe uczucia, szczerosc, glebia.
> Czy ten facet nie zna czegos takie? Wyglada na to ze nie. Zal go troche.

Ano żal...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-09-16 08:58:50

Temat: Re: O kłamstwie
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:vem1qinm2lxc$.3stlhkyivhk3.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 16 Sep 2010 09:02:52 +0200, Vilar napisał(a):
>
>> "Byłoby nawet dobrze dopisać w Deklaracji Praw Człowieka ustęp, że każdy
>> człowiek ma prawo do dezinformacji i niech sam sobie wybiera, co
>> właściwie
>> chce wiedzieć, a czego nie chce. Wiadomo, że w przypadku prawdy nie ma
>> żadnego wyboru, a jeśli ktoś nie może wybierać, to staje się
>> niewolnikiem.(...)
>
> "Wuj Truj wstał i powiedział bardzo godnie:
> - Jeżeli nawet widzisz, że to strumień, nie musisz chyba o tym mówić?
> Okropne dziecko. Dlaczego chcesz mi zrobić przykrość?
> Mimbla ze zdziwienia przestała się czesać.
> - Lubię cię - odparła. - Nie chcę ci robić przykrości.
> - To dobrze - rzekł Wuj Truj. - Ale w takim razie przestań mówić o tym,
> jakie wszystko jest, i daj mi wierzyć w przyjemne rzeczy.
> (s. 73) "
>
> "Dolina Muminków w listopadzie"
> :-)
>

:-))))
To była... ta no... aronia?

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2010-09-16 09:02:49

Temat: Re: O kłamstwie
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Druch" <e...@n...com> napisał w wiadomości
news:i6si3o$74s$3@news.dialog.net.pl...
> "Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote in message
> news:i6sfes$1ko$1@news.onet.pl...
>
>> Na zachętę:
>> "Byłoby nawet dobrze dopisać w Deklaracji Praw Człowieka ustęp, że każdy
>> człowiek ma prawo do dezinformacji i niech sam sobie wybiera, co
>> właściwie
>> chce wiedzieć, a czego nie chce. Wiadomo, że w przypadku prawdy nie ma
>> żadnego wyboru, a jeśli ktoś nie może wybierać, to staje się
>> niewolnikiem.
>> Co prawda, są między nami zwyrodnialcy potocznie zwani naukowcami, którzy
>> wbrew naturze maniakalnie dążą do tzw. poznawania prawdy, ale jest ich
>> stosunkowo niewielu, poza tym mówią oni językami bardzo zawiłymi i dla
>> ludzi
>> normalnych niezrozumiałymi, nie mówiąc już o tym że każdy z nich wyrabia
>> swą
>> własną "prawdę" i zaciekle zwalcza "prawdy" wyrabiane przez kolegów"
>>
>> Miłego dnia, MK
>
> Czytam juz ktorys jego felieton i nie trafia do mnie ten facet.
> Oczywiscie dobrze ze go tutaj zamieszczasz,
> bo warto poznac co ktos tam mysli.
>
> Facet do mnie nie trafia - jest negatywnym bohaterem
> ktory jakby zrazil sie do zycia, nie widzi sensu - i to zagubienie stara
> sie
> "leczyc" cynizmem.
>
> Prosty przyklad, zeby nie byc gołosłownym:
>
> "Bez kłamstwa uwiedzenie partnera (partnerki) byłoby niemożliwe, gdyż
> tylko ułuda zauroczenia osłabia czujność nawet najbardziej racjonalnie
> myślących ludzi i doprowadza do przypadkowych aktów prokreacji."
>
> Nawet jesli to tylko zart, humor to jest to glupota - to co facet pisze.
> Byc moze bez klamstwa, uwiedzenie nie jest mozliwe, ale ... obok
> uwiedzenia podszytego klamstwem,
> sa jeszcze INNE relacje mezczyzna-kobieta.
> Wtedy - pojawia sie prawda, prawdziwe uczucia, szczerosc, glebia.
> Czy ten facet nie zna czegos takie? Wyglada na to ze nie. Zal go troche.
>
> albo:
> "Jak można odmówić zbliżenia temu Jedynemu i Najlepszemu (Jedynej i
> Najlepszej), chociaż wiadomo, że w istocie są to najwyżej Nienajgorsi."
>
> Czy ten facet kiedys kochal kogos? Moze ale bylo to dawno i juz zapomniał
> :) Wspolczuje :)
>
> Pod pozorem humoru, bije od faceta zgorzknienie i brak sensu.
> To ciekawe.
>
> Pozdrawiam,
> Druch
>
>
Ja bym proponowała Druchu podejść czasami do świata z lekkim przymrużeniem
oka.
W sumie to jesteś, z mojego punktu widzenia, ciekawym przypadkiem
całkowitego braku poczucia humoru.

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2010-09-16 09:09:34

Temat: Re: O kłamstwie
Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Druch" <e...@n...com> wrote in message
news:i6si3o$74s$3@news.dialog.net.pl...

o!!!!
kolejna ciekawostka, tym bardziej ze o tym dyskutowalismy:

"Zamiast z reform robić święta narodowe, jak to już kiedyś na tych ziemiach
bywało, wyjaśniają nam, że nie ma innego wyjścia, że jest źle, ale może być
jeszcze gorzej. Panowie, opamiętajcie się! My chcemy operacji pod narkozą
lub przynajmniej z miejscowym znieczuleniem. A przy tym chcemy wierzyć, że
operacja się uda i będziemy żyli długo i szczęśliwie.
W tym momencie odczuwam zdziwienie szanownego Czytelnika (Czytelniczki)."


Pamietasz? Dokladnie o tym samym dyskytowalismy, np. podczas rozmowy o
Krzywonos.
Tu jest nasz podział - chcesz widziec rzeczywistosci "kolorowo", pod
znieczuelniem,
a ja - w kontekscie rozmowy z Krzywonos - widze te mechanizmy.
Jesli chodzi o politykę - mam tez wrazenie ze PO wlasnie dostarcza ludziom
znieczulenia i narkozy,
cudów, i _ludzie_tego_chca_. Bo nie chcą znac faktycznego stanu gospodarki -
chca kolorowej
bejeczki ze wszystko jest ok i "tatus-partia-rzad czuwa".
Tu jest tez linia konfliktu PO - PiS i tak dzielą sie tez wyborcy.
Problem w tym ze ja nie potrafie sie w ten sposob znieczulac
i to nie tylko w kontekscie politycznym.

Pozdrawiam,
Druch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2010-09-16 09:13:34

Temat: Re: O kłamstwie
Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:dvea44mefwjt.172na6ctb9lxt.dlg@40tude.net...

> Co za idiota. A moze tylko żałosny pozer, pozorant, kłamca, żigolak, czy
> co
> tam jeszcze.

oj, nie tak ostro :)
facet prowokuje, sugeruje, ironizuje, przejaskrawia.
Tez dobrze, bo chcemy znac swoje zdanie.
Tylko ogólne wrazenie nie jest najlepsze.
Nawet jesli to tylko ironia.

Druch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2010-09-16 09:48:30

Temat: Re: O kłamstwie
Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
news:i6smfq$kmj$1@news.onet.pl...

> Ja bym proponowała Druchu podejść czasami do świata z lekkim przymrużeniem
> oka.
> W sumie to jesteś, z mojego punktu widzenia, ciekawym przypadkiem
> całkowitego braku poczucia humoru.

Lubie humor, ale humor tego autora do mnie nie trafia.
Ale i tak ciekawi mnie o czym pisze
- nie wszystko musi byc przejemne,wesołe.
Pozdr,
Druch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Taos Hum - czyli co tak ładnie buczy
Samotne matki budzą mój coraz większy podziw
Michalski jedzie po całości, czyli dupowaty Weimar i dupowaci naziole
Re: - OB: 33, CRP: 23,90 (znaczy się, że chory jestem?)
Miłość do pacjentów i medycyny to trafne diagnozy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »