« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-30 18:10:43
Temat: O miłości nieodwzajemnionej <2>
O ile się orientuję są trzy rodzaje miłości:
1) chłopak kocha dziewczynę a ona jego nie
2) dziewczyna kocha chłopaka a on jej nie
3) chłopak i dziewczyna kochają siebie nawzajem
Jest w psychologii taki mechanizm, o którym rzadko się
mówi (być może uznawany jest za oczywistość) ja jednak
chciałbym go wyraźnie wypowiedzieć: NIE CZUJESZ UCZUĆ
INNEJ OSOBY. Jest to chyba jedna z naczelnych zasad
na jakich opiera się cała psychologia.
Dlatego, w zasadzie, czytelniku mógłbyś być otoczony
skierowaną do siebie miłością (nawet w dużej ilości)
i nie czuć tego.
Ta miłość/ten mechanizm miłości jest jakiś dziwny;
czy nie wydawało wam się nigdy czytelnicy, że tu jest
jakoś jakby odwrotnie, niż wydawałoby się powinno być? -
tj. kochasz kogoś mocno, jesteś gotów ofiarować jej
każdą komórkę, tymczasem to uczucie odbija się od jakby
lustra umieszczonego między wami i wraca do ciebie, ty
sam je [to piękno, które powtarzam, zdawałoby się
powinna czuć osoba piękna, ta która jest przedmiotem
miłości] czujesz, co gorsza tylko ty je czujesz.
To wydaje się w pewien sposób tragiczne, chciałoby się
aby miłość przepływała od jednej osoby do drugiej.
Możliwe jednak, że jest dobrze tak jak jest.
Mam problem czy uznać miłość nieodwzajemnioną za altruistyczną
czy egoistyczną. Uznanie miłości nieodwzajemnionej,
(mimo, że więcej radości czuje jak powiedziałem ten który
się zakochał) za egoistyczną było by jednak doprawdy
okropnym pomysłem - zwłaszcza, że miłości, nawet
nieodwzajemnionej, towarzyszy często zdolność albo chęć
ofiarowania się, swojego życia dla tej kochanej osoby -
dlatego uznaję miłość nieodwzajemnioną za altruistyczną,
czyli dobrą. Dobrą, wspaniałą, piękną.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-01 16:27:24
Temat: Re: O miłości nieodwzajemnionej <2>Ktoś mądry powiedział kiedys:
"Nie ma nieodwzajemnionej miłości, jest tylko nieodwzajemnione zauroczenie"
Myślę, że ten cytat mówi sam za siebie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-01 16:32:20
Temat: Re: O miłości nieodwzajemnionej <2>Thu, 01 Dec 2005 17:27:24 +0100 "Marlena N" <m...@i...pl>
wyśle <dmn8at$58t$1@nemesis.news.tpi.pl> zawierający:
> Ktoś mądry powiedział kiedys:
>
> "Nie ma nieodwzajemnionej miłości, jest tylko nieodwzajemnione
> zauroczenie"
to już wiem co to jest miłość, po prostu jak jest bardzo miło
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-01 16:34:48
Temat: Re: O miłości nieodwzajemnionej <2>Marek Krużel wrote:
>
>
> to już wiem co to jest miłość, po prostu jak jest bardzo miło
milo to jest raczej palac papierosa po seksie
--
careful with that axe Eugene!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-12-01 16:38:05
Temat: Re: O miłości nieodwzajemnionej <2>Thu, 01 Dec 2005 17:34:48 +0100 gazebo <g...@w...pl> wyśle
<4...@w...pl> zawierający:
>> to już wiem co to jest miłość, po prostu jak jest bardzo miło
>
> milo to jest raczej palac papierosa po seksie
noto coto jest miłość?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-12-02 06:08:37
Temat: Re: O miłości nieodwzajemnionej <2>Marek Krużel wrote:
>
>
> noto coto jest miłość?
psycho/socjologicznie wypracowana zaleznosc miedzy dwoma osobnikami na
wspomaganiu biochemicznym organizmow :)
--
careful with that axe Eugene!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-12-02 11:21:14
Temat: Re: O miłości nieodwzajemnionej <2>Fri, 02 Dec 2005 07:08:37 +0100 gazebo <g...@w...pl> wyśle
<4...@w...pl> zawierający:
>> noto coto jest miłość?
>
> psycho/socjologicznie wypracowana zaleznosc miedzy dwoma osobnikami na
> wspomaganiu biochemicznym organizmow :)
a sex i palenie po seksie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-12-02 11:36:52
Temat: Re: O miłości nieodwzajemnionej <2>Marek Krużel wrote:
>
> a sex i palenie po seksie?
to by bylo to wspomaganie :)
--
careful with that axe Eugene!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-12-02 13:06:59
Temat: Re: O miłości nieodwzajemnionej <2>Fri, 02 Dec 2005 12:36:52 +0100 gazebo <g...@w...pl> wyśle
<4...@w...pl> zawierający:
>> a sex i palenie po seksie?
>
> to by bylo to wspomaganie :)
chyba dobrze jest sobie zdefiniować co jest co :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-12-02 13:14:47
Temat: Re: O miłości nieodwzajemnionej <2>Marek Krużel wrote:
>
>
> chyba dobrze jest sobie zdefiniować co jest co :)
niewatpliwie :)
--
careful with that axe Eugene!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |