O masz, było się nie przyznawać, tylko puszyć w oparach chwały...
M.
PS. Coś mam dziś ten jęzor mocno zawiły.
(pozaplątywany w supełki,
a że skojarzenia głupie = ulubione
proszę trzymać z dala scyzoryki, nie dam się potraktować jak sznurek
gordyjski).