Użytkownik "Anatta" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:47f74cef@news.home.net.pl...
> lemeridien pisze:
>> Ale sobie utrudniacie dzizas, kupcie sobie automata z jedna dzwignia i
>> zalatwione, uwierzcie mi tam niema co sie popsuc;D trzeba tylko wymieniac
>> olej w automatycznej skrzyni co 10 tys i tyle! po co komu jakies urzącha
>> dodatkowe? bez sensu
>
> Co ile??? Chyba w jakimś ruskim automacie;)
> Zupełnie styka co 60 tys. km lub co 3 lata.
>
> A z resztą się zgadzam. Przez te wynalazki typu Cebron o mało się nie
> rozwaliłam parę razy, sprzęgło włączało i rozłączało, kiedy mu sie
> chciało. Tylko automatyczna skrzynia! A jaki komfort prowadzenia przy tym
> i pełne skupienie na drodze zamiast koncentracji na obsłudze wadliwego
> mechanizmu.

Następny zakup na pewno będzie to automat. Ale muszę jeszcze na tym trochę
pojeździć, stąd moje pytanie, piszesz, że miałaś kłopoty ze sprzęgłem i
jakie na to było lekarstwo bo myślę, że zostało naprawione. Przeż siedem lat
nie miałem żadnych kłopotów, ale kiedyś musiało się zacząć.