Data: 2010-11-30 22:48:33
Temat: Re: O wiecenie dla zezowatych
Od: AW <d...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 29 Lis, 22:07, Winogronko <6...@m...pl> wrote:
> Re: O wiecenie dla zezowatych
> Wiadomość:
>
> AW napisał(a):
>
>
>
> > Warto przeczytaďż˝:
>
> >http://www.ciechanowiec.yoyo.pl/readarticle.php?art
icle_id=3
>
> > AW
>
> > .
>
> > --
> > Wys�ano z serwisu OnetNiusy:
>
> '' Teraz parę słów o Karolu Marksie... Marks był satanistą zanim
> został komunistą. Mówiąc inaczej "komunizm, który mu potem
> przypisano , był najlepszą drogą do oszukania reszty ludzi '' ...
>
> Ty naprawdę uważasz że ten co to pisał był normalny ?
>
> Marks był dobrym i litościwym człowiekiem, a jego manifest zawiera
> przenikliwą i zgodną z rzeczywistością krytykę kościoła , będącego już
> skompromitowanym w całej swojej szkodliwej działalności . Szkoda, że
> już nie czyta się marksa , bo pierwsza część będąca krytyką ustroju
> jest perfekcyjna , a druga część mówiąca o budowaniu nowego świata
> jest utopią. No łatwiej jest krytykować, ale ta krytyka powinna być
> wiadoma powszechnie , bo kk ciągle powtarza swoje zdeprawowanie .
"Ten co pisał", pisał o faktach, takich jak przynależność Marksa do
masońskich satanistów. Są na to liczne potwierdzenia, choć wystarczy
tylko sam fakt, że marksizm jest toczka w toczkę jest zgodny z
programem Weishaupta. Oczywiście, marksistowskie postulaty są same w
sobie martwe, nie do realizacji poprzez walkę klasową bo
niezorganizowane, ciemne masy nie są w stanie obalać rządów ani
instytucji.
Do wprowadzenia marksizmu doszło tylko dlatego, że stały za tym prężne
organizacje globalistycznych elit wspierane przez nieograniczone
fundusze bankierów. Za pomocą marksizmu owe elity zniszczyły w wielu
krajach niewygodne im , bo zdolne do samodzielnego myślenia i
działania klasy średnie, a więc inteligencję i ludzi światłych -
tępiąc ich uzbrojonymi po zęby prymitywnymi lumpami pod komendą
marksistów. Zginęło w rezultacie około stu milionów ludzi, biorąc pod
uwagę Rosję jak i Chiny. Oto FAKTY.
A ty, krętaczu jeden pragniesz tu insynuować że Marks to sympatyczny
gość, tak jakbyś go znał osobiście? Tak, tak, masz rację - Marks był
dobrym i litościwym człowiekiem, a Hitler już zupełnie słodkim
rozkoszniaczkiem!
;-)
AW
.
|