Data: 2010-02-01 22:34:49
Temat: Re: O wierności w "Charakterach"
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ender pisze:
> Marchewka pisze:
>> Redart pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>>> news:hk52k0$7dk$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> Czepiłaś sie jakiegoś wyzdrowienia opartego prawdopodobnie na
>>>> jakiejś reakcji organizmu, być może na podawane leki i z mety
>>>> forsujesz jakiś cud miłości i bliskości drugiego człowieka.
>>>> Ile ty w ogóle masz lat Paulinka?
>>>
>>> Ech, Ender. Ty naprawdę nie kumasz, co do Ciebie mówią...
>>> Hmmm ....
>>
>> Dopiero teraz to zauwazyles?
>> I.
>
> No tak.
> - Jakbym napisał, że wyzdrowiał dzięki bliskości, miłości, poświeceniu i
> wszystkich tych tkliwych określeniom, którymi musisz się karmić, to
> byłbym tutaj wspaniałym człowiekiem, fajnym kolesiem i równym gościem.
> - Jak typuję naukę - to nic nie kumam.
> - A gdybym napisał, że na pewno pomogło jej gówno z białego pieska albo
> kora wilka, tak jak zwykle to mówi moja ciotka po pijaku - żeby nie
> było: doktor farmacji, to pewnie wyszedłbym na czuba i chama.
> Jesteś naprawdę żałosna, kochana.
Dalej nic nie kumasz. 24h na zrozumienie nie pomogło.
--
Paulinka
|