Stało się to Tue, 24 Jun 2003 09:59:22 +0200, gdy "Jan Werbiński"
<j...@f...com> napisał:

>
>Cytaty z książki Kwaśniewskiego przytaczane przez optymalnych wskazują na
>zawarte w niej spore nieścisłości i nierzetelność. Czytanie jego pełnej
>szalonych wizji książki to strata czasu.

Ale jak odprężająca... Parę miesięcy temu w środkach komunikacji
miejskiej czytywałem sobie "Tłuste życie", jego artykuły z Dziennika
Zachodniego (chyba). Czego tam nie było. Martyrologia (osobista), teorie
stworzenia świata, trochę biochemii, paszkwile na korytkowców i
pastewnych... Regułą było, że gdy już prawie mówiłem do siebie, że w
sumie facet nie pisze bzdur, trafiałem na zupełny absurd, który świecąc
mi w oczy przypominał, czyją książkę czytam.


pzdr
v.