« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-17 19:17:39
Temat: OLEJ W FRYTKOWNICY Witam
Zadam prawdopodobnie banalne (i dla większości pewnie śmieszne)
pytanie, ale proszę o odpowiedź. Dostałem w prezencie frytkownicę i z
urządzeniem tym mam styczność po raz pierwszy w życiu.
Pytanie brzmi - czy olej z frytkownicy wylewa się do naczynia i
przechowuje w lodówce, czy też może istnieje możliwość przechowywania
go w domowej temperaturze w urządzeniu?
W instrukcji jest napisane, że należy wymieniać olej po 15 smażeniach,
ale w ulotce brak jakichkolwiek informacji o przechowywaniu materiału
między jednym smażeniem a drugim.
Z góry dzięki
--
Pozdrawiam
Paweł
odpowiadając na priv usuń NOSPAM z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-17 22:51:42
Temat: Re: OLEJ W FRYTKOWNICYpb78 napisał(a):
> Pytanie brzmi - czy olej z frytkownicy wylewa się do naczynia i
> przechowuje w lodówce, czy też może istnieje możliwość przechowywania
> go w domowej temperaturze w urządzeniu?
My przechowujemy we frytkownicy, nigdy nie zlewamy (ale to by byl syf za
kazdym razem...).
Ponadto nie radze uzywac olejow typu "bartek" "kujawski" itp - do
frytkownicy jest specjalny wynalazek co sie nazywa "frytura" - nie
przepala sie, nie smierdzi spalonym olejem po 3razach itd - to jest
specjalny olej do smarzalni itd, kosztuje baniak 5l w makro okolo
~25-30zl, ale jest praktycznie niezniszczalny, dopiero nadmiar
"drobinek" z frytek, panierki z paluszkow rybnych itp syf na dnie zmusza
nas do wymiany oleju co jakis czas...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-03-20 21:20:49
Temat: Re: OLEJ W FRYTKOWNICY
Użytkownik "BartekK" <s...@d...org> napisał w wiadomości
news:dvfavq$nl0$2@atlantis.news.tpi.pl...
> ...dopiero nadmiar "drobinek" z frytek, panierki z paluszkow rybnych itp
> syf na dnie zmusza nas do wymiany oleju co jakis czas...
...a czy to nie jest tak, że olej po każdym smażeniu powinien być wylany?
podobno olej po użyciu zawiera nadmiar wielu niepożądanych dla zdrowia
składników (wolne rodniki, itp.)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-03-21 01:46:35
Temat: Re: OLEJ W FRYTKOWNICYPrzemolo napisał(a):
> ...a czy to nie jest tak, że olej po każdym smażeniu powinien być
> wylany? podobno olej po użyciu zawiera nadmiar wielu niepożądanych dla
> zdrowia składników (wolne rodniki, itp.)
oraz swobodne elektrony, komorki macierzyste oraz jedno ciezkie neutrino...
Wcinasz frytki z genetycznie modyfikowanych kartofli, spryskiwanych
chemia podczas uprawy, upieczone i ociekajace z oleju, zapewne z
ketchupem (o blizej nieznanej zawartosci skladnikow E... i konserwantow)
a zastanawiasz sie nad wolnymi rodnikami ?
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-03-21 14:14:41
Temat: Re: OLEJ W FRYTKOWNICYBartekK napisał(a):
> Przemolo napisał(a):
>
>> ...a czy to nie jest tak, że olej po każdym smażeniu powinien być
>> wylany? podobno olej po użyciu zawiera nadmiar wielu niepożądanych dla
>> zdrowia składników (wolne rodniki, itp.)
>
> oraz swobodne elektrony, komorki macierzyste oraz jedno ciezkie neutrino...
to jest tylko kwestia swiadomosci konsumenta
> Wcinasz frytki z genetycznie modyfikowanych kartofli, spryskiwanych
> chemia podczas uprawy,
z maczki kartoflanej, niekoniecznie modyfikowanej a mozesz sobie sam
nakroic z ekologicznie uprawianych ziemniakow
upieczone i ociekajace z oleju,
to tylko kwestia ew. nadmiaru kalorii i odpornosci wartoby :)
zapewne z
> ketchupem (o blizej nieznanej zawartosci skladnikow E... i konserwantow)
ketchup bez E (zreszta jesli juz to scisle okreslonych) i bez
konserwantow to nic nadzwyczajnego
> a zastanawiasz sie nad wolnymi rodnikami ?
i slusznie robi
do Przemola: tak, teoretycznie powinno sie zuzyc olej za jednym razem,
napewno nie wolno dopuscic do przegrzania ktore spowoduje dymienie
dobrze uzywac frytury bo jest to mieszanka tluszczow nasyconych, co
akurat przy smazeniu bedzie zaleta
i dodam, ze o wiele gorsze od powtornego wykorzystania tluszczu, bedzie
pozostawienie na dnie frytkownicy resztek z wczesniej przygotowanych
posilkow
pozdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |