ON a Płatny seks?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 81

61. Data: 2004-09-16 09:19:51

Temat: Re: ON a Płatny seks?
Od: "Monika" <y...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "budrys" <b...@t...de> napisał w wiadomości
news:cibhqc$uhe$02$1@news.t-online.com...
>
> "Monika" <y...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:ci9c71$e7b$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Witajcie serdecznie :)
>
> Saluto;-)
>
> > do czego to doszlo, ze kobieta musi sie wypowiadac na temat platnego
seksu :)))
>
> No kazdy tutaj prawdopodobnie cos tam na ten temat wie;-) Ale to "musi",
zamienilbym na "chce";-)

Witaj Budrys :) co do tego "musi" i "chce" oczywiscie sie z Toba zgadzam w
100% :))) ale reszte juz w nerwach przeinaczasz i generalizujesz :)))
bardzo dziekuje za mila rozmowe
pozdrawiam serdecznie
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2004-09-16 09:20:00

Temat: Re: ON a Płatny seks?
Od: "Monika" <y...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek Kruszniewski" <j...@n...proinfo.pl> napisał w
wiadomości news:cibilb$suu$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> A kilka postów wyżej mówiłas coś o luzie :)
>
> --
> Z pozdrowieniami
>
> Jacek Kruszniewski

Jacku :) i on nadal jest :) tylko ze staram sie zawsze zachowac szacunek do
podmiotu zartu :))) to chyba nic zdroznego? prawda?
pozdrawiam - Monika, z jak to okreslil Adam, wypranym mozgiem - jesli to Wam
poprawi nastroj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2004-09-16 13:21:59

Temat: Re: ON a Płatny seks?
Od: "budrys" <b...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

"Monika" <y...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:cibl1d$2ss$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "budrys" <b...@t...de> napisał w wiadomości
> news:cibhqc$uhe$02$1@news.t-online.com...
> >
> > "Monika" <y...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
> > news:ci9c71$e7b$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > Witajcie serdecznie :)
> >
> > Saluto;-)
> >
> > > do czego to doszlo, ze kobieta musi sie wypowiadac na temat platnego
> seksu :)))
> >
> > No kazdy tutaj prawdopodobnie cos tam na ten temat wie;-) Ale to "musi",
> zamienilbym na "chce";-)
>
> Witaj Budrys :) co do tego "musi" i "chce" oczywiscie sie z Toba zgadzam w
> 100% :))) ale reszte juz w nerwach przeinaczasz i generalizujesz :)))
> bardzo dziekuje za mila rozmowe

No witaj.
Nie mam powodu byc "w nerwach".
Moze wyjasnie tamten przyklad dokladniej.

Powiedz mi prosze jak bys sie czula, poznajac wczoraj chlopaka,
ktory dzis cie calujac wyznaje, ze jeszcze przedwczoraj,
nie znajac jeszcze ciebie, szalal sobie z dziwkami?
Znaczy to dokladnie to, ze jeszcze przedwczoraj, calowal dziwki,
ktore obracaja faceci, po kilka razy na dzien.
Dzis ma cie w ramionach.
Jeszcze dokladnie?
Co do reszty, to nic nie pisze w nerwach, nie mam sie o co denerwowac.
Niech sie denerwuja te, ktorych chlopcy, mezowie czy lichi wie ich funkcji
przy dziewczynie, rownolegle nie przestali chodzic do burdeli.
Innymi slowy, dzis moja dziwewczyne, jutro dziwka, pojutrze dziewczyna
a nastepnie znowu dziwka. Poprostu heppy:-)
Maly przyklad z niemieckiej normalnosci.

Malzenstwo majace niemowlaka.
Ona ma wolne w ta sobote i zasuwa sobie na disko, a nowoczesny maz
bawi i dba o to malenstwo, az spragniona tancow matka - zona wyszaleje sie
na deskach dyskoteki i wroci do domu. Sama to ona sie tam nie bawi.
Mija tydzien i w sobote teraz maz zasuwa sobie sam na discko no i rusza
w tany. Po imprezie, zmeczony, kladzie sie do lozka i teraz tuli swoja
zone;-).
To sie nazywa wolnosc osobista i nowoczesne malzenstwo.
I tak na zmiane bawia sie zyciem az pewnego wieczoru, ktos z nich dwojga
nie wraca do domu. W domu pozostaje malenkie dziecko.
To jest ten piekny powiew zachodu, ale tylko w jednym promilu.
Jest to styl pojmowania na zachodzie dalekoidacej wolnosci osobistej
czlowieka.

Zaznaczam, ze nie jestem ani troche nerwowy - nie mam najmniejszego
powodu. Ani to nie moja zona, ani to nie moje dziecko.

Nie pisze tutaj o Aids itp. sprawach bo przeciez nie bede tlumaczyl
krowie na rowie, a raczej bykom, tak podstawowych problemow
dzisiejszego, nowoczesnego swiata.
Jak ktos korzysta z burdeli, ulicy, piwnicy i cholera jeszcze wie
w jakich melinach mieszkaja jego dziwki, to wiedziec musi
co z czym sie je.
Pozniej.....pozniej nie ma czasu na myslenie...pozniej jest tragedia...
...ale tak jak i tamta zona i dziecki, tak i ta tragedia nie jest moja.
Ja tylko uchylam rabek tego zachodniego, fascynujacego was swiata.
I tak jak juz wspomnialem, to tylko jeden promil z calej tej flaszki;-)

Tak ze moi drodzy zycze silnego wiatru zachodniego w wasze zagle;-)

budrys
_____________

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2004-09-16 13:51:23

Temat: Re: ON a Płatny seks?
Od: "Lech Dubrowski" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> To sie nazywa wolnosc osobista i nowoczesne malzenstwo.
> I tak na zmiane bawia sie zyciem az pewnego wieczoru, ktos z nich dwojga
nie wraca do domu.

Ty w Polsce to mieszkales chyba w klasztorze bo znowu jestes w bledzie
piszac, ze takie rzeczy dzieja sie tylko teraz i tylko w Niemczech. W kregu
znajomych moich i moich rodzicow sa dziesiatki osob plci obojga zdradzonych,
porzuconych, samotnych matek itd.

Trzeba znac zycie zeby wiedziec, ze tak bylo zawsze i wszedzie i nie jest to
domena tzw. Zachodu.

Leszek

> budrys

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2004-09-16 14:37:41

Temat: Re: ON a Płatny seks?
Od: "budrys" <b...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

"Lech Dubrowski" <l...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:cic61h$88t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > To sie nazywa wolnosc osobista i nowoczesne malzenstwo.
> > I tak na zmiane bawia sie zyciem az pewnego wieczoru, ktos z nich
dwojga
> nie wraca do domu.
>
> Ty w Polsce to mieszkales chyba w klasztorze bo znowu jestes w bledzie
> piszac, ze takie rzeczy dzieja sie tylko teraz i tylko w Niemczech.

Wiesz, w wolnej chwili poszukaje tego mego twierdzenia, ze
".... takie rzeczy dzieja sie tylko teraz i tylko w Niemczech..."
Moze i ty znasz zycie-patrz nizej- ale z czytaniem u takiego
znawcy to cos nie tego.

> W kregu
> znajomych moich i moich rodzicow sa dziesiatki osob plci obojga
zdradzonych,
> porzuconych, samotnych matek itd.
>
> Trzeba znac zycie zeby wiedziec, ze tak bylo zawsze i wszedzie i nie jest
to
> domena tzw. Zachodu.

Ty to znasz zycie.....az ci zazdroszcze;-)
Wole juz pozostac, tak jak przypuszczasz, bylym mieszkancem klasztoru.
Wiesz.....to nawet jest wyroznienie.
Skoro znasz zycie, tak jak to piszesz, to z pewnoscia
wiesz dlaczego;-)
A wiesz dlaczego to jest dla mnie wyroznienie?
Napewno nie.

budrys
____________

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2004-09-16 15:44:24

Temat: Re: ON a Płatny seks?
Od: "Horton" <p...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "budrys" napisał w wiadomości > >
> > Użytkownik "budrys" <b...@t...de> napisał w wiadomości z
klasztoru mentorów
> Tak ze moi drodzy zycze silnego wiatru zachodniego w wasze zagle;-)
>
> budrys
Przemęczywszy dotarłem do końca tego tekstu przypominającego nieco zarys
scenariusza do etiudy dramaturgicznej i spojrzawszy na początek całego
tematu wyraźniej widzę, że imć budrys nadal zapodaje kwaszoną demagogię. W
dodatku kwaszoną niemieckimi konserwantami, więc nie strawialną, a przy tym
irytującą.
Nie przepadam za pyskówkami gdzie używa się co chwile cytatów przedmówcy,
więc kilka słow co wywnioskowałem z budrysowej sałaty i co mi się poukładało
pod czachą, póki mnie nie zemdliło.
Koleżanki zajmujące się fachem zwanym róznorako istnieją od zarania
cywilizacji i widać zapotrzebowanie przez setki lat nie spadło, skoro
utrzymują się nadal przy profesji. I nawet tak zatwardziały przeciwnik tej
branży zostajesz budrys pominięty przez historię. Umoralniające teksty w
rodzaju - dlaczego nie warto chodzić do lupanarku - to mieszanina
katolskiego gdakania tym głupszego, ze trąci oczywistologią. Problem tematu
polegał na czymś zgoła innym, ale musiał konserwatysta pokrzyczeć z ambony i
posłać wszystkie Artystki do piekła. Jeszcze jakie obrazowe przykłady (to
mnie najbardziej ubawiło) on i ona siedzą nad jeziorem bodeńskim. Pocałunek
przy zachodzącym księzycu... On szepcze czule do ucha dziewczynie "Kochanie,
3 dni temu byłem na dziwkach, czy pokochasz mnie teraz" - trzeba było
jeszcze jakąś grafikę dorzucić byłoby wspaniale.
Jest kraj taki jak Holandia, któy wydaje się miejscem kompletnej
degrengolady moralnej. Pijane małolaty, naćpane małolaty, prostytutki, które
wabią do szpitali, gdzie się klientów uśmierca - takie oto mam wrażenia po
przeczytaniu postów przodujących na grupie przeciwników rozwiązywania
problemu seksualizmu u Niepełnosprawnych. Gorzej - bo mam wrażenie, że
alternatywą jest masturbacja jako bezpieczny nie pociągający konsekwencji
proceder. Rozwiązania krajów skandynawskich czy tez Holandii wg mnie
swiadczą o ekonomicznej mądrości, skoro wystarcza im kasy na refundowanie
pielęgniarek vide http://www.dps.pl/radar/zdrowie/seks_n.php I dodam do tego
za Mamoniową, że "nikt nikogo pod pistoletem tam nie trzyma" - rozumiesz
budrys ?? Jak nie rozumiesz to pofatyguję się i wyślę Ci jakiś suplement
Zbyt długie teksty nie są chętnie czytane, więc kończę nucąc sobie song
Brechta "Mandalay" - gdzie akcentuję "Dziwki są najlepsze" :)))
pozdrówki
ps. Budrys - dziewczęta za pieniądze nie mają w cenniku pocałunków. :))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2004-09-16 16:31:27

Temat: Re: ON a Płatny seks?
Od: "budrys" <b...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

"Horton" <p...@v...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:ciccbq$k01$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "budrys" napisał w wiadomości > >
> > > Użytkownik "budrys" <b...@t...de> napisał w wiadomości z
> klasztoru mentorów
> > Tak ze moi drodzy zycze silnego wiatru zachodniego w wasze zagle;-)
> >
> > budrys
> Przemęczywszy dotarłem do końca tego tekstu przypominającego nieco zarys
> scenariusza do etiudy dramaturgicznej i spojrzawszy na początek całego
> tematu wyraźniej widzę, że imć budrys nadal zapodaje kwaszoną demagogię. W
> dodatku kwaszoną niemieckimi konserwantami, więc nie strawialną, a przy
tym
> irytującą.
> Nie przepadam za pyskówkami gdzie używa się co chwile cytatów przedmówcy,
> więc kilka słow co wywnioskowałem z budrysowej sałaty i co mi się
poukładało
> pod czachą, póki mnie nie zemdliło.
> Koleżanki zajmujące się fachem zwanym róznorako istnieją od zarania
> cywilizacji i widać zapotrzebowanie przez setki lat nie spadło, skoro
> utrzymują się nadal przy profesji. I nawet tak zatwardziały przeciwnik tej
> branży zostajesz budrys pominięty przez historię. Umoralniające teksty w
> rodzaju - dlaczego nie warto chodzić do lupanarku - to mieszanina
> katolskiego gdakania tym głupszego, ze trąci oczywistologią. Problem
tematu
> polegał na czymś zgoła innym, ale musiał konserwatysta pokrzyczeć z ambony
i
> posłać wszystkie Artystki do piekła. Jeszcze jakie obrazowe przykłady (to
> mnie najbardziej ubawiło) on i ona siedzą nad jeziorem bodeńskim.
Pocałunek
> przy zachodzącym księzycu... On szepcze czule do ucha dziewczynie
"Kochanie,
> 3 dni temu byłem na dziwkach, czy pokochasz mnie teraz" - trzeba było
> jeszcze jakąś grafikę dorzucić byłoby wspaniale.
> Jest kraj taki jak Holandia, któy wydaje się miejscem kompletnej
> degrengolady moralnej. Pijane małolaty, naćpane małolaty, prostytutki,
które
> wabią do szpitali, gdzie się klientów uśmierca - takie oto mam wrażenia po
> przeczytaniu postów przodujących na grupie przeciwników rozwiązywania
> problemu seksualizmu u Niepełnosprawnych. Gorzej - bo mam wrażenie, że
> alternatywą jest masturbacja jako bezpieczny nie pociągający konsekwencji
> proceder. Rozwiązania krajów skandynawskich czy tez Holandii wg mnie
> swiadczą o ekonomicznej mądrości, skoro wystarcza im kasy na refundowanie
> pielęgniarek vide http://www.dps.pl/radar/zdrowie/seks_n.php I dodam do
tego
> za Mamoniową, że "nikt nikogo pod pistoletem tam nie trzyma" - rozumiesz
> budrys ?? Jak nie rozumiesz to pofatyguję się i wyślę Ci jakiś suplement
> Zbyt długie teksty nie są chętnie czytane, więc kończę nucąc sobie song
> Brechta "Mandalay" - gdzie akcentuję "Dziwki są najlepsze" :)))
> pozdrówki
> ps. Budrys - dziewczęta za pieniądze nie mają w cenniku pocałunków. :))

I tak trzymaj.
Twoja lajba plynie pod pelnymi zaglami;-)

budrys
__________

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2004-09-16 20:38:33

Temat: Re: ON a Płatny seks?
Od: "Mr.FX" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> JASNOSC idzie z zachodu do ciemnogrodu i wszyscy sa heppy;-)
> Niech zyja proch, szpryce, dziwki, porno, bezrobocie i geye.........
> ..........a budrys sie smieje;-)))))
> A co, to musi byc dobre bo z zachodu i hameryki.......

Dziwki byly jak jeszcze europejska cywilizacja nie istniala.
"Ziola" palono w czasach gdy przecietny "amerykanin" mial
czerwona skore, murzyni zyli tylko w Afryce, a typowy
europejczyk ganial z maczuga. Pierwsi geje o ktorych wiadomo
zyli 2500 lat przed nasza era w Egipcie. W Chinach przed
narodzinami Chrystusa powstawala poezja o homoseksualizmie.
Co do bezrobocia to chyba lepiej aby tylko czesc ludzi byla
bez pracy, niz wszyscy udawali ze pracuja jak w socjalizmie.
Nastepnym razem zanim palniesz jakas glupote zastanow sie
3 razy...

--
Mr.FX [ myryfykysy ]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2004-09-17 07:39:55

Temat: Re: ON a Płatny seks?
Od: "budrys" <b...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

"Mr.FX" <m...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:cictkj$9nf$1@gate2.wlanet.wla.pl...
> > JASNOSC idzie z zachodu do ciemnogrodu i wszyscy sa heppy;-)
> > Niech zyja proch, szpryce, dziwki, porno, bezrobocie i geye.........
> > ..........a budrys sie smieje;-)))))
> > A co, to musi byc dobre bo z zachodu i hameryki.......
>
> Dziwki byly jak jeszcze europejska cywilizacja nie istniala.
> "Ziola" palono w czasach gdy przecietny "amerykanin" mial
> czerwona skore, murzyni zyli tylko w Afryce, a typowy
> europejczyk ganial z maczuga. Pierwsi geje o ktorych wiadomo
> zyli 2500 lat przed nasza era w Egipcie. W Chinach przed
> narodzinami Chrystusa powstawala poezja o homoseksualizmie.
> Co do bezrobocia to chyba lepiej aby tylko czesc ludzi byla
> bez pracy, niz wszyscy udawali ze pracuja jak w socjalizmie.
> Nastepnym razem zanim palniesz jakas glupote zastanow sie
> 3 razy...

Ja nie twierdze ze tego wszystkiego nie bylo.
Zasadnicza sprawa w tym watku jest to, ze w calym tym temacie
preferuje sie agencje towarzyskie jako rozwiazanie problemow
zycia seksualnego osob niepelnosprawny.
Przykro jest czytac jak mezczyzne stac tylko na dziwke.
Przykro jest czytac jak sugeruje sie rozwiazanie w tym temacie,
aby panstwo parcypowalo w koszty panienek z agencji tow.
kiedy ludzie nie maja co do gara wlozyc i umieraja z powodu
sytuacji w NFZ.
I przykro jest dyskutowac z ludzmi ktorych stac tylko na dziwke
z wlasnego wyboru.

Ktos tu niedawno napisal - nie chce mi sie tego szukac, brak czasu -
ze mozna byc inwalida, ale z HONOREM.

Czy zlewki z restauracji i innych stolowek to tez dobre rozwiazanie
dla zaspokojenia jednej z podstawowych potrzeb inwalidow?

Analogicznie, wracajac do tematu "ON a platny seks", widac ze tak.

Reasumujac, dajcie sobie nura w te odpadki - widocznie tylko na to
was stac - mezczyzni.

budrys
_________

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

70. Data: 2004-09-17 08:32:22

Temat: Re: ON a Płatny seks?
Od: "Lech Dubrowski" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "budrys"
> I przykro jest dyskutowac z ludzmi ktorych stac tylko na dziwke
> z wlasnego wyboru.

Nie wiem czy jestes zonaty bo ja nie. To, ze sie nie ozenilem nie wynika z
mojego wyboru, tylko z powodu braku odpowiedniej dziewczyny. Brak
kandydatek/kandydatow na zone/meza jest podstawowym problemem wiekszosci
niepelnosprawnych z wadami wrodzonymi, o ktorym nikt tu nie pisze. Do tego
dochodza jeszcze osoby zostawione przez zone/meza w momencie kiedy staly sie
niepelnosprawne w wyniku choroby lub wypadku. Platny seks jest w tej
sytuacji jedna z mozliwosci. Druga mozliwoscia, ktora ja wybralem, jest
zapomniec o tych sprawach. W obecnych czasach moje zachowanie musi wygladac
dosc dziwnie, ale ja juz sie nie zmienie

Leszek
.
>
> budrys
> _________
>
>