Witam
"Rafal Zielinski napisał:

> Pytanie czy PFRON jest potrzebny? NIE WIEM. Po ostatniej
> mojej wizycie w tej instytucji, w sprawie mozliwosci ewentualnego o
> przyrzadowania samochodu, nie zakupienia go z programu, kiedy to panie prz
> egonily mnie po calym budynku z parteru na czwarte i z powrotem, a potem
na
> pierwsze po to tylko, zeby mnie odeslac na czwarte a w efekcie do URZEDU S
> KARBOWEGO.

Smutne to :-(( nie tylko dlatego że dotyczy ON.
Tłumaczę tak:

- Przerażający wzrost niekompetencji w ostatnich
latach wynika z obsadzania stanowisk przez TKM.
Przecież wiadomo że w każdym środowisku są
ludzie mądrzejsi i głupsi. Czy naprawdę trzeba
było obsadzać wszystkie stanowiska swoimi od
dyrektora do sprzątaczki? Mam nadzieję że nowa
władza nie ruszy tych mądrzejszych sprzątaczek,
reszta naprawdę nadaje się do wymiany.

- W naszym kraju urzędnik jest uważany za pana nie
za sługę. Powinno być odwrotnie. Administracja
jest zaliczana do usług. Może to bierze się stąd
że kiedyś w feudalizmie, u nas daninę panu
feudalnemu dostarczał z wielką pompą poddany.
Na innych obszarach pan musiał wysyłać ekipy
poborców (z ochroną). W efekcie u nas sam
petent musi teraz chodzić walczyć o swoje.

- Ciągle żąda się by to Obywatel (Petent, Interesant,
Klient) dostosował się do reguł. Nikt nie pomyśli
że to reguły trzeba ciągle dostosowywać najlepiej
do indywidualnego człowieka.

Naturalnie pisanie o tym że w wielu krajach liczba
urzędników i to kompetentnych! jest kilkakrotnie wyższa
niż u nas na określoną liczbę mieszkańców - dzisiaj przed
wyborami jest nie na czasie:-((.

Są kraje gdzie referent sprawy jest naprawdę tak samo
ważny jak osoba której dotyczy sprawa. Sprzyja to
indywidualizacji i dobrego załatwiania tych spraw.


Pozdrawiam
Marian L