Data: 2006-07-08 16:27:42
Temat: Re: (OT) Janusz Lepionko
Od: janusz <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<cytat z Jeffa w <e6vvkk$qos$1@inews.gazeta.pl>>
Ja tez sie pobawilem w detektywa zlosliwy internetowy optysekciarzu i
klamco.
Ciekawe masz dosie internetowe kolezko Gola....
Ty tez pracujesz w usenecje jak twoi "kumple"???
No kurna ale banda.......hehehehehe
</cytat>
<cytat z Jeffa w <e70040$rd9$1@inews.gazeta.pl>>
A dlaczego to Lepionko........korzystacie az z tylu serwerow??
Taki prikaz wy imiejetie???........Charoszuju rabotu wy
imiejeteie....Da????......hehehehehehehe
</cytat>
<cytat z Jeffa w <e705od$6ob$1@inews.gazeta.pl>>
Lepionko o tobie tez chyba napiszemy do prrrrooookuuurratora
RP....hehehehehe
</cytat>
<cytat z Jeffa w <e707i1$ab2$1@inews.gazeta.pl>>
Lepionko???... a ten dr.n.med. Aleksander Grigoriew to kumpel tego.... no
wiesz ..noooo..tego Chudowa Igora ktory tez sie odchudzal??? hmm.... ale
ciekawe dlaczego nie dieta Atkinsa.???..hehehehe
</cytat>
PODSUMOWANIE 1:
1. Jeff nazwał mnie kłamcą.
2. Straszył prokuratorem.
3. Wykazał poziom kultury, którego w mojej okolicy nie osiągnęli
nawet drobni pijaczkowie.
<cytat z Jeffa w <e84tb9$ah3$1@inews.gazeta.pl>>
Zastanawia mnie....hmmm.... dlaczego Pana nie intersuje fakt, ze osobnik
o nicku krystynaopty napisal kilkanascie tysiecy postow pod roznymi,
sprytnie zmienionymi nickami...
</cytat>
<mój komentarz>
Zaraz, krystynaopty, optykrystyna, krystyna*Opty*, optykrysia.
No doprawdy, bardzo sprytne te zmiany nicków. Nic dodać, nic ująć.
Zmiany tak sprytne, że nawet członkowie Mensy na nie nie są w stanie
wpaść. Zaiste.
</komentarz>
<cytat z wiadomości przesłanej przez Jeffa>
janusz <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Bezpodstawne straszenie prokuratorem, gdy samemu się oczernia ludzi
> (vide nazwanie mnie kłamcą), ma chyba jakąś nazwę w języku prawniczym.
> Zgodnie z tym, co zapowiedziałem, EOT względem Pana, Panie Jeff.
Noooo....doprawdy, wielka szkoda, ze pan nie wskazal mi tego miejsca,
gdzie nazwalem Pana klamca. Konfabulujemy czy projektujemy? Popieramy
wyraznie oszustow ktorzy zeruja na ludzkim nieszczesciu?
Oj.... nieladnie, bardzo nieladnie....hmmm......
Poza tym ja prokuratorem nie strasze.
</cytat>
<mój komentarz>
Tu Jeff wypiera się nazwania mnie kłamcą i straszenia prokuratorem.
Ciekawe, czy naprawdę nie pamięta, czy tylko ściemnia.
Trzeba mu przypomnieć, co napisał.
</komentarz>
<cytat z Jeffa w <e887uu$acf$1@inews.gazeta.pl>>
I po co wklejal Pan caly tekst?
Wystarczylo skorzystac z http://glinki.com/....
To takie proste, nie nauczyl sie Pan jeszcze tego?
</cytat>
Bardzo merytoryczne, nieprawdaż?
<cytat z Jeffa w <e88s16$fq8$1@inews.gazeta.pl>>
No bo jest pan klamca i zlosliwym, niebezpiecznym optysekciarzem.
Ja niczego sie nie wypieralem.
(...)
panskie odpowiedzi wykazaly, ze moje zarzuty
nie sa wcale bezpodstawne
(...) panie Lipionko.
Wypadl pan wyjatkowo zalosnie jak na matematyka
</cytat>
PODSUMOWANIE 2.
1. Jeff nazwał mnie kłamcą.
2. Straszył prokuratorem.
3. Wykazał poziom kultury, którego w mojej okolicy nie osiągnęli
nawet drobni pijaczkowie.
4. Jeff wypierał się tego, że nazwał mnie kłamcą i straszył prokuratorem.
5. Po pokazaniu mu, ze jednak to robił, rżnął głupa.
6. Natępnie stwierdził ponownie, znów bezzasadnie, że jestem kłamcą,
a ponadto, że niczego się nie wypierał. Ponadto przekręcał moje nazwisko
i ubzdurał sobie, że jestem matematykiem.
7. Wniosek: zachodzi alternatywa następujących możliwości:
a) Jeff jest schozofrenikiem,
b) udaje schizofrenika, bo to go bawi.
W obu przypadkach jakikolwiek dialog jest niemożliwy.
Analizę całego tego postu pozostawiam jako ćwiczenie z logiki
dla Pana Marcina "Cooler" Kulińskiego.
Możliwe, że on będzie w stanie jakiś błąd w powyższym rozumowaniu.
Względem Jeffa zaś już naprawdę EOT & (Jeff -> KF)
j..
|