Data: 2006-04-02 10:55:56
Temat: Re: [OT] Pranie frywolitek
Od: "madziula" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> I nie trzeba wszystkiego wyciagac szydelkiem, wczoraj wrocilam z kiermaszu
> w
> Birmingham (NEC) mozesz podgladnac strone domowa organizatorow, jak i
> "Ring of
> Tatters", ktorego jestem czlonkiem. Dopytywalam sie specjalnie, ale panie
> potwierdzily tylko to, co juz napisalam. Na wyglad pikotek (i frywolitek,
> jako
> calosci) maja wplyw -oprocz wykonania-wlasnie nici, sposob prania i
> suszenia.
> To tyle.
Ania to zapodaj może tą stronę :)
P.S. Ja robię tylko z aidy lub floretty ale zawsze żeby mieć lepsze
samopoczucie poprawiam pikotki :) bo zawsze wyprostowane wyglądają lepiej
niż niewyprostowane a już trochę frywolitek zrobiłam :)
Magda
|