Użytkownik "Jacek Kruszniewski" <j...@p...kropka.pl> napisał w
wiadomości news:fns5vu$dcd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dnia 2008-01-30 22:58, użytkowniczka/użytkownik Pszczelarz Bartek
> napisała/napisał (niepotrzebne skreślić):
>> "Sylwi@" news:fno1m0$28e$1@atlantis.news.tpi.pl
>>
>>> :-)
>>
>> Sylwia, spodziewałem się z twojej strony większego wkładu w dyskusję ;)
>>
> Kobieta kobietę zrozumie, a dyskutują faceci - no wiesz ... :)


Dobry wieczór,

:-)
z ktorej strony na to zdanie nie popatrzec to, to jest prawda :-)
Dyskusje czytam caly czas, ale teraz to ona mnie normalnie rozbawila :-)
No, ale ja jestem kobieta :-)

A tak poważnie, to powiem,
że takie same dylematy w sferze damsko-meskiej mają osobe pelnosprawne co
niepelnosprawne, tak samo sadza mezczyzni pelnosprawni jak niepelnosrawni,
tak samo mysla kobiety pelnosprawne i niepelnosprawne. To co tu czytamy w
tej dyskusji jest niczym innym narzekaniem na kobiety patrzac li tylko pod
katem, ze komus nie wyszedl zwiazek, ze "trafil" zle. Tyle ile ludzi tyle
przypadkow, nie mozna uogolniac, mowiac, ze kobieta ...... tu poczytac
poprzednie wypowiedzi....... trzeba po prostu probowac i nie poddawac sie.
Przede wszystkim należy rozgraniczyc ucieche od partnerstwa.
W zaleznosci od tego czego szukamy i jak traktujemy to to otrzymujemy i
sadze, ze nie jsst tu wazne czy ktos jest niepelnosprawny. Liczy sie to co
soba reprezentujemy i to do czego dazymy. Naprawde nie trzeba tu zadnej
filozofii.

Z usmiechcem zaczelam to i z usmiechem skoncze:-)
Ja wiem, ze ja dziwnie mysle i dziwna jestem ale przynajmniej zawsze moge to
zrzucic na fakt, ze ................. ze jestem kobieta :-)

Milego wieczoru zycze Wszystkim,

--
do usłyszenia
Sylwi@
____________________________________________________
__________
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.