Sowa w wiadomości news:cfv3tv$17h$1@inews.gazeta.pl pisze:

>> no coz Cooler dla Ciebie jest poza krytyka i to jest twoja wolna
>> wola,
>
> Przetrzyj okularki jednak - o ile jest poza zasięgiem mojej merytorycznej
> krytyki, o tyle Cooler potyka się czasami o moje niezadowolenie z tego co
> pisze, jak ja potykam się czasami o szpile dotyczące tego co, lub przez
> jakie ó, ż i inne problematyczne dla mnie cholerstwa pisuję.
> Za to w życiu nie widziałam, żebyś ty skrytykował Krystynę np. - a
> miałeś tu wielkie pole do popisu.


Sowo, ale po co ta dyskusja? Przeciez widac jak na dloni, ze Jurek stosuje
inne standardy wobec siebie, a zupelnie inne wobec reszty swiata. Archiwum
googla prawde ci powie.

>> -ciekawe
>> co ma do powiedzenia o wieloletnim wegetarianinie opisanym w w/w
>> Optymalniku, czy diete wegetarianska stosowal nieodpowiednio? ;)

Tego nie wiem, jednak tekst ow ocieka tania retoryka, miejscami uderzajac
wrecz w tony biblijnej przypowiesci o cudownym ozdrowieniu bladzacego przez
lata syna marnotrawnego (tak, wiem ze w oryginale to dwie odrebne historie,
ale tu mamy wash&go), jednoczesnie zawierajac niescislosci: np. bohater
ktoregos dnia (oczywiscie juz po kilkunastu dniach stosowania zywienia
"optymalnego") na jakims przyjeciu odrzuca kule i zaczyna tanczyc, tymczasem
zdjecie z tegoz przyjecia ukazuje go... z kulami u boku. Mamy tez tam
elementy humorystyczne: "Los jednak chcial, ze postawilem na wegetarianizm
(...) Przestawialem sie stopniowo. Jadlem jarzyny, owoce, ale rowniez maslo.
(...) Do zywienia wprowadzilem rowniez produkty sojowe, miod oraz ciasta.",
autor ratuje bladzacych wegetarian zalecajac im "przede wszystkim jajka pod
kazda postacia". Warto tez wspomniec o tym, ze tekst dotyczy osoby chorej od
kilkudziesiecu lat na cukrzyce, ktorej wydawalo sie, ze moze ja wyleczyc
stosujac diete wegetarianska, glodowki oraz ksiazki Tombaka, tymczasem jej
przypadek prezentowany jest jako przyklad... szkodliwego dzialania diety
bezmiesnej. IMO ten tekst to po prostu najwieksza wtopa numeru, nie biorac
oczywiscie pod uwage kolejnego odcinka "Zycie takie jak twoje".

--
No i jak tu nie czytać wegetarian?... Toż to ciekawsze niż obserwowanie
roślinożernych zwierząt w ZOO! - Krystyna Tomczak [KrystynaOpty]