Data: 2003-12-13 18:14:57
Temat: Re: OT na temat mBanku- najgorszy bank jaki kiedykolwiek widziałam
Od: "Gorzka_Czekolada" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pościk <news:brfinn$12qd$1@mamut.aster.pl> interlokutora "rena" z
adresu <r...@a...pl> przetwarzam następująco:
> to ty masz wyjatkowe szczescie - moze ty jestes private banking?:))))
A jak. Jestem w końcu Gorzka_Czekolada ;-)
> ja takiego szczescia nie mialam, zamiana tradycyjnego banku na mbank
> bylo wybawieniem - od kilku lat mam swiety spokoj i w zyciu bym tego
> nie zamienila na cos innego.
Bardzo mi przyjemnie jest wdepnąć do mojego banku i nie wiem, czy mam
ochotę zamienić ten żywy kontakt(w razie czego mogę prosić w każdej
chwili o rozmowę z kierownikiem etc.) na szybkie rozmowy przez telefon,
błędny program, który nie zapisze|(nie przyjmie) mojego zlecenia, na
zablokowany telefon(niekoniecznie z mojej winy rzecz jasna) i inne
"przypadki losowe".
Będąc w banku wiem, że załatwię własne sprawy, przekonam panią po
przeciwnej stronie biurka, że moje konto można przenieść do tego
oddziału z innego miasta. W dodatku to nie ja muszę się tym zajmować,
tylko to bank za mnie uczyni a ja machnę tylko podpis :-) a
telefonicznie....nie spojrzę pani w oczy, która akurat dłubie w nosie z
nudów i wcale nie wpisuje mojego zlecenia, ewentualnie poprosi o kolejny
telefon. Autentyk.
Reasumując.Chętnie powierzę swoje marne grosze :-) temu kto potraktuje
mnie jak królową z miliardem dolców ;-) na przechowanie.
>mysle, ze nie powinnas sie kierowac
> opinia jednej osoby, bo nie odda to pelnego obrazu.
Oczywiście moja opinia jest tylko opinią private banking :-) A ja będę
wierna jak pies ;-)
--
Gorzka_Czekolada z BOMBOniery
pisząc do mnie zastąp brak.seksu gorzką_czekoladą :-P
bez ogonków ;-)
|