Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne OT-problem

Grupy

Szukaj w grupach

 

OT-problem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-11-15 11:57:46

Temat: Re: OT-problem
Od: "paprocia" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

właśnie dzwoniłam do Federcji Konsumentów i pani powiedziała mi ,że sprzedawca
nie ma obowiazku przyjęcia lub wymiany towaru i to zależy tylko od jego dobrej
woli.jakos nie chce mi się w to wierzyć!!!

paprocia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-11-15 12:23:39

Temat: Re: OT-problem
Od: "KasiaA" <k...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "vampiro" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dlci1k$jg7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> zwrot w ciagu 10 dni nowego nieuzywanego towaru to zwykly przepis prawny
> dla kazdego konsumenta. linka pod reka zadnego nie mam, ale naczytalam sie
> o tym mnostwo gdy zaczynalam zabawe w kupowanie i sprzedawanie w sklepach
> internetowych. jezeli dany sklep nie przestrega tego prawa bo wymyslilo
> sobie wlasne wystarczy monit do rzecznika praw konsumenta i sprawe szybko
> sie zalatwi [juz nie raz to robilam]

Własnie, w internetowych. Te 10 dni na zwrot jest tylko w przypadku zakupów
na odległość, czyli np. w sklepach interenetowych.

Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-11-15 13:00:29

Temat: Re: OT-problem
Od: Gamon' <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc!

paprocia wrote:
> właśnie dzwoniłam do Federcji Konsumentów i pani powiedziała mi ,że sprzedawca
> nie ma obowiazku przyjęcia lub wymiany towaru i to zależy tylko od jego dobrej
> woli.jakos nie chce mi się w to wierzyć!!!
Panie, ktore tam odbieraja telefony, sa nieraz takie...hmmm...no
najladniej mowiac: niezbyt szybko czajace (o ile wogole). Lepiej
poszukaj odpowiedniego "odnosnika" prawnego w necie.

Pozdrawiam,
robal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-11-15 13:07:46

Temat: Re: OT-problem
Od: Aneczka <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

paprocia napisał(a):
> właśnie dzwoniłam do Federcji Konsumentów i pani powiedziała mi ,że sprzedawca
> nie ma obowiazku przyjęcia lub wymiany towaru i to zależy tylko od jego dobrej
> woli.jakos nie chce mi się w to wierzyć!!!

Czyli wygląda na to, że coś sie zmieniło w ciągu roku (w takim razie
przepraszam za zamieszanie). Rok temu (w lecie) miałam taką sytuację z
butami - po porównaniu w domu z suknią okazało się, że mimo tego samego
koloru jakby sie gryzą. Pojechałam na drugi dzień. Początkowo sklep
odmówił przyjęcia zwrotu, później jednak, po "konsultacji" (mojej) z
Rzecznikiem Praw Konsumenta (czy jakoś tak :) ) bez problemu przyjęli
rzecz i zwrócili pieniądze. Gdzieś miałam nawet tę jego opinię, choć
musiałabym poszukać...

--
Pozdrówki,
Aneczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-11-15 13:19:24

Temat: Re: OT-problem
Od: "paprocia" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

poczytałam w necie i niestety pani z federacji powiedziała prawdę.to czy mogę
zwrócic lub wymienić towar zależy tylko od sprzedawcy:(to czyli trzeba być
miłym, usmiechać się to może sprzedawca pojdzie nam na rękę...;/

paprocia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-11-15 13:28:30

Temat: Re: OT-problem
Od: "paprocia" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> poczytałam w necie i niestety pani z federacji powiedziała prawdę.to czy
mogę
> zwrócic lub wymienić towar zależy tylko od sprzedawcy:(to czyli trzeba być
> miłym, usmiechać się to może sprzedawca pojdzie nam na rękę...;/
>
> paprocia


np. coś takiego:
http://www.portel.pl/artykul.php3?id_akt=11497&id_dz
=39

przeczytajcie sobie, przynajmniej bedziecie wiedziały jak gadać ze sprzedawcą,
zeby was nie zagiął.to czyli jak coś się kupi i jest się niezadowolonym to nic
nie można zrobić...bez sensu;/.przynajmnie już wiem, zeby sie w sklepie nie
kłócić.

paprocia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-11-15 19:20:16

Temat: Re: OT-problem
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On 15 Nov 2005 12:57:46 +0100, "paprocia"
<a...@w...pl> wrote:

>właśnie dzwoniłam do Federcji Konsumentów i pani powiedziała mi ,że sprzedawca
>nie ma obowiazku przyjęcia lub wymiany towaru i to zależy tylko od jego dobrej
>woli.jakos nie chce mi się w to wierzyć!!!
>
>paprocia


Matku bosku...czy to rzeczywiscie mozliwe???

Pierz
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-11-15 22:55:59

Temat: Re: OT-problem
Od: Pszczółka <r...@a...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik vampiro napisał:
> 10 dni roboczych od zakupu - jezeli nie bedzie rozmiaru maja obowiazek
> zwrocic Ci pieniadze. garnitur musi byc nieuzywany i ometkowany tak jak w
> dniu zakupu. i to wlasciwie tyle :)
>
A który to przepis tak mówi? Jestem ciekawa.
Pszczółka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-11-15 22:58:36

Temat: Re: OT-problem
Od: Pszczółka <r...@a...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Aneczka napisał:

> KasiaA napisał(a):
>
>> Nie ma tak dobrze. Teraz kazdy sklep ustała swoje reguły dotyczące
>> zwrotów towaru i bardzo często w sklepach są karteczki, z prośbą o
>> przemyślane zakupy bo zwrotów nie ma. W tym konkretnym przypadku
>> trzeba się dowiedziec w sklepie, w którym był garnitur zakupiony.
>
>
> Tyle, że takie "własne przepisy" nie mają mocy prawnej. Oczywiście -
> sklep może się zapierać i nie przyjąć, ale wtedy trzeba się zwrócić do
> Federacji Konsumentów, w ostateczności do sądu (pytanie czy to się
> opłaca to inna sprawa)...
>
>
A możesz podać który to przepis naszego prawa o tym stanowi?
Z góry dziękuję - Pszczółka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-11-16 10:13:11

Temat: Re: OT-problem
Od: "Aga " <y...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

paprocia <a...@w...pl> napisał(a):

> poczytałam w necie i niestety pani z federacji powiedziała prawdę.to czy
mogę
> zwrócic lub wymienić towar zależy tylko od sprzedawcy:(to czyli trzeba być
> miłym, usmiechać się to może sprzedawca pojdzie nam na rękę...;/


Moze cos sie zmienilo... Kiedys pamietam z prasy takie artykuly opisujace
ktore produkty przez jak dlugo moga byc zwrocone do sklepu bez podania
przyczyny. I podkreslano tam wlasnie, ze te karteczki "Zwrotow nie
przyjmujemy" sa bezprawne...

hmmmm

Moze poszperaj na stronie federacji konsumentow, teraz leca w tv takie
reklamowki "dobrze znac swoje prawa" dotyczace przepisow UE, do ktorych musimy
sie stosowac.

A i tak trzymam kciuki, ze sprzedawczyni bedzie mila

pozdr
yas

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

chusteczki
Nowy misiek YO YO
Spotkanie w Krakowie - fotki
[szydelko] angielski
Drewniane Koraliki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki
Wiosenne spotkanie robótkowe

zobacz wszyskie »