chusteczki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2005-11-15 06:37:24

Temat: chusteczki
Od: "Małgorzata" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Mam pytanie dziewczyny, czy widziałyście gdzieś w internecie gładkie
materiałowe chusteczi do nosa?
Takie co można by było obrobić szydełkową koronką?
Chciałam na prezent świąteczny.
Dobry pomysł, nie?

Pozdrawiam
Małgorzata z Poznania

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-11-15 11:02:27

Temat: Re: chusteczki
Od: "Marta" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Małgorzata" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7d1a.0000023d.43798224@newsgate.onet.pl...
> Witam!
> Mam pytanie dziewczyny, czy widziałyście gdzieś w internecie gładkie
> materiałowe chusteczi do nosa?
> Takie co można by było obrobić szydełkową koronką?
> Chciałam na prezent świąteczny.
> Dobry pomysł, nie?

Pomysł dobry, acz pracochłonny bo wypada zrobić jakiś komplet, a nie jedną
chusteczkę.
Idź do sklepu z materiałami, kup kawałek cienkiego płótna bawiełnianego i
potnij na kwadraty - pierwsze okrążenie robisz półsłupkami, dwukrotnie
zawijając brzeg materiału,a dalej wedle fantazji. Moje pierwsze kroki na
szydełku to były właśnie chusteczki do nosa - ech, kiedy to było :-) Teraz
wolę jednorazówki.
md

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-11-15 11:25:02

Temat: Re: chusteczki
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Cześć :)
W internecie nie widziałam, ale popytaj się po swoich pasmanteriach.
Coats "wypuścił" na rynek gotowe chusteczki tylko do obrębiania.Jest to taki
komplet : chusteczka + wzorek.Chusteczka jest z takimi malutkimi dziureczkami,
które bardzo ułatwiają szydełkowanie.Koszt nie jest taki mały (ok.13 -14 zł).
Do tego też trzeba dodać nici.
Możesz kupić też batyst i sama sobie przygotować chusteczkę.
Ja też zabrałam się za wydziergiwanie chusteczek:)
Przypominają mi się moje szkolne czasy:)
Pozdrowienia
dorota
ps.Nie zgadzam się z Martą.Jedna ładnie zrobiona chusteczka to bardzo miły
prezent.Taka chusteczka nie służy do wycierania nosa, tylko żeby była w
torebce :)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-11-15 14:09:44

Temat: Re: chusteczki
Od: kasia <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik m...@p...onet.pl napisał:
> Cześć :)
> W internecie nie widziałam, ale popytaj się po swoich pasmanteriach.
> Coats "wypuścił" na rynek gotowe chusteczki tylko do obrębiania.Jest to taki
> komplet : chusteczka + wzorek.Chusteczka jest z takimi malutkimi dziureczkami,
> które bardzo ułatwiają szydełkowanie.Koszt nie jest taki mały (ok.13 -14 zł).
> Do tego też trzeba dodać nici.
> Możesz kupić też batyst i sama sobie przygotować chusteczkę.
> Ja też zabrałam się za wydziergiwanie chusteczek:)
> Przypominają mi się moje szkolne czasy:)
> Pozdrowienia
> dorota
> ps.Nie zgadzam się z Martą.Jedna ładnie zrobiona chusteczka to bardzo miły
> prezent.Taka chusteczka nie służy do wycierania nosa, tylko żeby była w
> torebce :)
>
hmmmm u mnie w domu mowi sie ze nie daje sie c
husteczek jako prezent bo to na placz;)
kasias

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-11-15 15:17:29

Temat: Re: chusteczki
Od: "Ada " <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

ja tez tak slyszalam,że wróży to łzy.Słyszałam też,że wróży rozstanie jeśli
nie na stałe,to na krótszy okres.Nawet nie wiem,czy savoir vivre nie mowi
cos na ten temat.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-11-15 20:59:49

Temat: Re: chusteczki
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Mnie za to uczyli inaczej :)
Chusteczki daje się w prezencie i jest to bardzo modny prezent ( w każdym
razie w moim pokoleniu:)).
Za to nigdy się nie oddaje pożyczonej chusteczki, bo wtedy oddaje się swoje
zmartwienia i łzy i dlatego też jak się komuś pożycza chusteczkę, to "na
wieczność"
Ja wprawdzie w przesądy nie wierzę, ale.....
Pozdrowienia
dorota

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-11-15 21:10:59

Temat: Re: chusteczki
Od: Moolinea <moolinea@WYTNIJ_TO.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Chyba nie ma się co przejmowac przesądami. Chusteczki nie służą tylko
ocieraniu łez, moga przecież być wspaniałą ozdoba (np. w butonierce)
lub eleganckiem dopełnieniem zawartości damskiej torebki.
Uważam, ze prezent bardzo dobry i choć dziś monopol funkcjonalnosci
przejęły jadnorazówki, taka pięknie wykończona chusteczka na pewno
sprawi radość obdarowanemu :)
Moolinea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-11-16 06:50:22

Temat: Re: chusteczki
Od: "Magdalena" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> hmmmm u mnie w domu mowi sie ze nie daje sie c
> husteczek jako prezent bo to na placz;)
> kasias

U mnie też się tak mówi /chusteczki i przedmioty ostro zakończone np. igły/.
Bardzo przestrzegała tego moja babcia, co nie znaczy, że nie miała na to sposobu.
Jeśli ktoś obdarował ją tego typu prezentem płaciła symboliczny 1 grosz i było
"po sprawie". Niby nie jestem przesądna, ale tak na wszelki wypadek...
Pozdrawiam. Magdalena.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry