Data: 2002-04-26 10:04:53
Temat: Re: [OT] znikam
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Masz racje,jak ukazuje mi się taki widok:
> spodnie z krokiem do kolan,bluza z kapturem oczywiście założonym tak
że
> "gębusi"nie widać ..a jeszcze pod kapturem czapka z daszkiem i idzie
to,to
> jako czysta reklama Clinica to....masz racje istne pokemony-)
> Ileż to ja wojen przeprowadzam z moim dzieckiem że mu nie kupię
takich
> spodni,żeby wyjął ręce z kieszeni,"jak ty się odzywasz do
rodziców".A
> przecież jestem tylko 19 lat od niego starsza i........w tym wieku
ciężko
> się z "nimi"rozmawia-))))
Z ciekawości spytam - ile ma lat ?
Mój 15-latek ubiera sie normalnie.
Ponieważ podobnie jak ja jest praktyczny, zwykle ubieramy sie w
polary, bo miłe, ciepłe i łatwo się pierze.
Jego ukochaną czarną polarową kurtkę kupiłam w secondhendzie za 10 zł,
raczej wiem jaki ma gust, więc kupuję mu to co wiem ze będzie mu sie
podobało.
A jeśli chodzi o spodnie - to też podobnie jak ja nosi najzwyklejsze
jeansy, wcale nie markowe tylko kupione na targu za 40 zł.
Rąk w kieszeni nie nosi, odzywać sie owszem potrafi się "odezwać", ale
ja mu wtedy odpowiednio odpowiadam.
Jest potwornie przemądrzały, ale jakoś na razie przynajmniej jestem
mądrzejsza od niego (z wyjątkiem angielskiego, francuskiego i chemii)
;-)) i też potrafię byc przemądrzała ;-)). A jestem od niego starsza o
32 lata i wcale nie czuję tego tak bardzo.
Czytamy dokładnie te same książki (ja często po raz drugi i kolejny),
interesują nas podobne filmy, często dyskutujemy o przeczytanych
ksiażkach, obejrzanych filmach, o polityce.
O kochaniu się nie mówimy, bo i po co - to się wie.
Dodam jeszcze z z młodszym 10 -latkiem jest podobnie.
Pozdrowienia.
Basia
|