« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-01-31 07:46:46
Temat: Re: Oberon - opinie.
> Oooo oglądał pracę wygaszacza ekranu, czy pokaz slajdów no i pewnie dostał
> wydruk z supernowoczesnego urządzenia o nazwie DRUKARKA ?
>
> Oberon nie ma nic wspólnego z żadnym badaniem diagnostycznym i NIE jest
> urządzeniem DIAGNOSTYCZNYM nie ma nic wspólnego z medycyną, komputer
> wyświetlający obrazki służący do nabierania naiwnych jeśli robi to lekarz i
> stawia na jego podstawie diagnozę to powinien stracić prawo wykonywania
> zawodu ale ciągle o to trudno bo każdy chce żyć i ręka rękę myje. Inną
> sprawą, że ludzie słyszą co chcą słyszeć i lekarz może sugerować pewne
> schorzenia na podstawie wywiadu ale Oberon nie diagnozuje niczego nie ma
> nawet takiej techniki, która potrafiła by obrazować w taki sposób choroby.
Nie zgodzę się z tym. 5 lat leczyłam się na niepłodnośc. Sugerowano mi nawet
usunięcie jajnika. Po badaniu oberonem lekarz przepisał mi leki, po których
zaszłam w ciążę w ciągu 10 dni.
> Kiedyś również operator ( nie chce mi sie wierzyć że robili to lekarze) po
> takiej diagnostyce, przy okazji sprzedawali produkty lecznicze na
> zdiagnozowane dolegliwości oczywiście lepsze od tradycyjnych lekarstw pewnej
> firmy a dostępne tylko w sprzedaży bezpośredniej i marketingu sieciowym.
Leki kupiłam w zwykłej aptece i nie były drogie. Całe leczenie razem z zapłatą
za diagnostykę oberonem kosztowało mniej niż 5 lat leczenia konwencjonalnego.
Tapta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-01-31 15:06:57
Temat: Re: Oberon - opinie.Tapta wrote:
>
> Nie zgodzę się z tym. 5 lat leczyłam się na niepłodnośc. Sugerowano mi
> nawet usunięcie jajnika. Po badaniu oberonem lekarz przepisał mi leki, po
> których zaszłam w ciążę w ciągu 10 dni.
>
Ja bym akurat tego z "cudownym" oberonem nie łączył. Raczej zasugerowałbym
tu przemyślenia w kierunku "teorii spiskowej", czyli celowym ustawianiem
medycyny w ten sposób, aby starać się leczyć skutki schorzeń zamiast
przyczyn - vide przekręty z witaminą B12. Być może kupiłaś leki które "nie
mają prawa działać, co udowodniły badania (sponsorowane przez producenta
innych leków), więc lekarze ich nigdy nie przepisują"
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-01-31 17:24:50
Temat: Re: Oberon - opinie.> Tapta wrote:
>
> >
> > Nie zgodzę się z tym. 5 lat leczyłam się na niepłodnośc. Sugerowano mi
> > nawet usunięcie jajnika. Po badaniu oberonem lekarz przepisał mi leki, po
> > których zaszłam w ciążę w ciągu 10 dni.
> >
>
> Ja bym akurat tego z "cudownym" oberonem nie łączył. Raczej zasugerowałbym
> tu przemyślenia w kierunku "teorii spiskowej", czyli celowym ustawianiem
> medycyny w ten sposób, aby starać się leczyć skutki schorzeń zamiast
> przyczyn - vide przekręty z witaminą B12. Być może kupiłaś leki które "nie
> mają prawa działać, co udowodniły badania (sponsorowane przez producenta
> innych leków), więc lekarze ich nigdy nie przepisują"
>
... a obie moje córki to fatamorgana...
Tapta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-01-31 17:54:06
Temat: Re: Oberon - opinie.Tapta wrote:
>> Ja bym akurat tego z "cudownym" oberonem nie łączył. Raczej
>> zasugerowałbym tu przemyślenia w kierunku "teorii spiskowej", czyli
>> celowym ustawianiem medycyny w ten sposób, aby starać się leczyć skutki
>> schorzeń zamiast przyczyn - vide przekręty z witaminą B12. Być może
>> kupiłaś leki które "nie mają prawa działać, co udowodniły badania
>> (sponsorowane przez producenta innych leków), więc lekarze ich nigdy nie
>> przepisują"
>>
> ... a obie moje córki to fatamorgana...
nie, to efekt użycia leku który wg współczesnej medycyny nie miał prawa
zadziałać, bo...
kurcze, przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem co napisałem.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-01-31 19:51:49
Temat: Re: Oberon - opinie.> Tapta wrote:
>
> >> Ja bym akurat tego z "cudownym" oberonem nie łączył. Raczej
> >> zasugerowałbym tu przemyślenia w kierunku "teorii spiskowej", czyli
> >> celowym ustawianiem medycyny w ten sposób, aby starać się leczyć skutki
> >> schorzeń zamiast przyczyn - vide przekręty z witaminą B12. Być może
> >> kupiłaś leki które "nie mają prawa działać, co udowodniły badania
> >> (sponsorowane przez producenta innych leków), więc lekarze ich nigdy nie
> >> przepisują"
> >>
> > ... a obie moje córki to fatamorgana...
>
> nie, to efekt użycia leku który wg współczesnej medycyny nie miał prawa
> zadziałać, bo...
>
> kurcze, przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem co napisałem.
>
Nie potrafię ze zrozumieniem, bo ja z tych naiwnych kretynek co się dają
nabierac i żadne "rozsądne" argumenty do mnie nie trafiają, jak np. zdanie:
efekt użycia leku który wg współczesnej medycyny nie miał prawa
> zadziałać
- co to za lek i dlaczego w ogóle istnieje lek, który nie ma prawa działac?
Tapta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-01-31 21:13:41
Temat: Re: Oberon - opinie.Tapta wrote:
>>
> Nie potrafię ze zrozumieniem, bo ja z tych naiwnych kretynek co się dają
> nabierac i żadne "rozsądne" argumenty do mnie nie trafiają, jak np.
> zdanie: efekt użycia leku który wg współczesnej medycyny nie miał prawa
>> zadziałać
> - co to za lek i dlaczego w ogóle istnieje lek, który nie ma prawa
> działac?
Całkiem normalne zdanie, kupiłaś to w aptece? Kupiłaś. Nie ma prawa działać
wg współczesnej medycyny? Nie ma prawa, gdyby miał, któryś lekarz by go
przepisał. Działa? Działa.
Jak dla mnie sprawa jasna, "współczesna medycyna" pomyliła się. Policz ile
kasy wydałaś na leczenie tej bezpłodności zanim zażyłaś lek skuteczny,
wtedy mniej więcej stanie się jasne dlaczego podejrzewam tu przekręt.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-02-01 06:49:28
Temat: Re: Oberon - opinie.> Tapta wrote:
>
>
> >>
> > Nie potrafię ze zrozumieniem, bo ja z tych naiwnych kretynek co się dają
> > nabierac i żadne "rozsądne" argumenty do mnie nie trafiają, jak np.
> > zdanie: efekt użycia leku który wg współczesnej medycyny nie miał prawa
> >> zadziałać
> > - co to za lek i dlaczego w ogóle istnieje lek, który nie ma prawa
> > działac?
>
> Całkiem normalne zdanie, kupiłaś to w aptece? Kupiłaś. Nie ma prawa działać
> wg współczesnej medycyny? Nie ma prawa, gdyby miał, któryś lekarz by go
> przepisał. Działa? Działa.
>
> Jak dla mnie sprawa jasna, "współczesna medycyna" pomyliła się. Policz ile
> kasy wydałaś na leczenie tej bezpłodności zanim zażyłaś lek skuteczny,
> wtedy mniej więcej stanie się jasne dlaczego podejrzewam tu przekręt.
>
Przekręt z czyjej strony? Lekarzy? Chyba raczej bezradnośc, niż działanie
celowe. A leki były homeopatyczne - w ich działanie rzeczywiście nie wszyscy
wierzą.
Tapta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-02-01 16:38:49
Temat: Re: Oberon - opinie.Tapta wrote:
>>
> Przekręt z czyjej strony? Lekarzy? Chyba raczej bezradnośc, niż działanie
> celowe. A leki były homeopatyczne - w ich działanie rzeczywiście nie
> wszyscy wierzą.
Jak dla mnie firm farmaceutycznych, które fałszują wyniki badań, aby
działające, tańsze leki nie wypierały leków produkowanych przez te firmy.
Możesz w to nie wierzyć, wtedy pozostanie Ci wiara w to, że te 2 córki to
faktycznie fatamorgana.
--
www.vegie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-02-01 18:49:59
Temat: Re: Oberon - opinie."Tapta" <j...@o...pl> writes:
> Nie zgodzę się z tym. 5 lat leczyłam się na niepłodnośc. Sugerowano mi nawet
> usunięcie jajnika. Po badaniu oberonem lekarz przepisał mi leki, po których
> zaszłam w ciążę w ciągu 10 dni.
Jakie dokładnie leki Ci przepisał?
--
jimmij
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-02-01 21:02:48
Temat: Re: Oberon - opinie.Andrzej B:
> Oooo oglądał pracę wygaszacza ekranu, czy pokaz slajdów no i pewnie dostał
> wydruk z supernowoczesnego urządzenia o nazwie DRUKARKA ?
> Oberon nie ma nic wspólnego z żadnym badaniem diagnostycznym i NIE jest
> urządzeniem DIAGNOSTYCZNYM nie ma nic wspólnego z medycyną, komputer
> wyświetlający obrazki służący do nabierania naiwnych jeśli robi to lekarz
> i stawia na jego podstawie diagnozę to powinien stracić prawo wykonywania
> zawodu ale ciągle o to trudno bo każdy chce żyć i ręka rękę myje. Inną
> sprawą, że ludzie słyszą co chcą słyszeć i lekarz może sugerować pewne
> schorzenia na podstawie wywiadu ale Oberon nie diagnozuje niczego nie ma
> nawet takiej techniki, która potrafiła by obrazować w taki sposób choroby.
> Kiedyś również operator ( nie chce mi sie wierzyć że robili to lekarze) po
> takiej diagnostyce, przy okazji sprzedawali produkty lecznicze na
> zdiagnozowane dolegliwości oczywiście lepsze od tradycyjnych lekarstw
> pewnej firmy a dostępne tylko w sprzedaży bezpośredniej i marketingu
> sieciowym.
>
> A w USA wiedzą jak wyciągać pieniądze z medycyny i ubezpieczalni i
> potrafią to robić na wyższym poziomie i jest to jednak prawdziwa
> diagnostyka gdzie sprzęt kosztuje setki tys. nie musza się zniżać do
> Oberona. No ale w polonijnej prasie nie takie rzeczy reklamują ale jest to
> adresowane do specyficznej klienteli i nie jest to medycyna. Naiwnych nie
> sieją sami się rodzą.
Badanie wykonywała lekarka - doktor nauk medycznych, specjalność
diagnostyka. Pani doktor miała wtedy w swojej przychodni oprócz sprzętów
"kontrowersyjnych" (których się nie boi;) również dużo urządzeń
niezrozumiałych dla niespecjalisty-nielekarza. Ta pani doktor dwukrotnie
została lekarzem roku.
--
chmurka An.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |