Data: 2009-01-13 19:34:14
Temat: Re: Obiecanki :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 13 Jan 2009 18:41:20 +0100, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Też tak jest często w depresji - ludzie w depresji (czy jak to tam inaczej
>> nazwać) rzadko wychodzą na zewnątrz smutni i czarni jak strzygi - kryją
>> swój stan pod maską uśmiechu. Tak było ze mną, z wieloma. Uśmiech na twarzy
>> to była jedyna moja broń i tarcza... tylko jaka nieskuteczna przeciw temu,
>> co działo się we mnie! i to był największy mój błąd
>
> Jak mam to sobie połączyć z tym:
>
> "> twarzy (zwróć uwagę na mój uśmiech na tych zdjęciach), który MYŚLĄCYM
> > ludziom względnie zainteresowanym mną (nie powiesz, że tak nie jest) daje
> > szerszy obraz. Jak widzisz, te zdjęcia poza urodą (której to cechy
> wymazać,
> > oddzielić się niestety, nie da) pokazują też, iz zawsze byłam szczęśliwą
> > osobą"
>
>
> ???
Bardzo prosto: jako dziewczyna 20-22letnia nie miałam jeszcze depresji i
ten uśmiech był szczery, a zdjęcia późniejsze mam nieco mniej, ale też
uśmiechnięte... I wąsnie dlatego tak trudno rozpoznac w ludziach depresję
po braku usmiechu...
|