« poprzedni wątek | następny wątek » |
311. Data: 2006-09-28 08:51:29
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowUżytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:efg22d$egi$1@node4.news.atman.pl...
>
> Bo to inny matrix :-)
A bo nas to nie uczyli o matrixach... jakaś taka zacofana ta moja szkoła
była ;-)
>
>> I to w dodatku w trakcie roku szkolnego?
>
> No postulowaliśmy za tym by nam na lipiec przesunęli ale się rada
> pedagogiczna nie zgodziła.
Trzeba było rodziców wysłać. Jakby poszperali w systemie oceniania, to może
by wyszło na wasze... ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
312. Data: 2006-09-28 08:54:22
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowUżytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:efg2en$eod$1@node4.news.atman.pl...
>
> Tak ja tak proponuję. I nie sądzę by nauczycielka w tym czasie siedziała
> nad tym uczniem i mu zaglądała przez ramię a reszta klasy by się nudziła.
> Nie. W tym czsaie można normalnie prowadzic lekcję. A uczeń napisze
> przz 10 minut oddaje kartkówkę i uczestniczy w lekcji dalej. Ja nie widzę
> tu problemu.
No tutaj to ja akurat widzę problem... widzę oczami duszy mamusię, która
wpada z pianą na ustach, że dziś była kartkówka z tego co było w piątek, ale
w piątek Adaś pisał kartkówkę jak pani coś mówiła i on tego nie usłyszał!!!
I jak można teraz od niego wymagać, żeby on to wiedział!!!!
Wiesz, roszczeniowość niektórych rodziców jest nieskończona... Tak z
obserwacji :-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
313. Data: 2006-09-28 08:55:21
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:efg2kn$sqa$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
> news:efg22d$egi$1@node4.news.atman.pl...
>>
>> Bo to inny matrix :-)
>
> A bo nas to nie uczyli o matrixach... jakaś taka zacofana ta moja szkoła
> była ;-)
No widzisz. Trzeba było iść do ekonomika to byś teraz na poziomie była ;-P
>>> I to w dodatku w trakcie roku szkolnego?
>>
>> No postulowaliśmy za tym by nam na lipiec przesunęli ale się rada
>> pedagogiczna nie zgodziła.
>
> Trzeba było rodziców wysłać. Jakby poszperali w systemie oceniania, to
> może by wyszło na wasze... ;-)
No kurde. Prosiliśmy ich ale sie uparli że będą nam kanapki robić na
egzaminach
i im czasu nie starczyło ;-)
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
314. Data: 2006-09-28 08:56:20
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowęDnia Thu, 28 Sep 2006 09:18:12 +0200, Szpilka w wiadomości
<news:efft03$df8$1@node4.news.atman.pl> napisał(a):
> A mi chodzi o takie zasady porządkowe jakby. Że jeden naucyciel ustala z
> klasą na początku roku że u niego można 2 x w semestrze zgłosić nieprzygotowanie
> do lekcji i nie pociągnie to za sobą żadnych konsekwencji. Albo że właśnie
> za gadanie na klalsówce jeden daje minus ocenę, a inny upomnienie słowne.
> Chodzi mi o takie zasady. Czy one są jednakowe dla wszysckich przedmiotów
> czy jednak każdy nauczyciel ustala je sobie sam z klalsą?
Powinien sam z klasą.
--
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
315. Data: 2006-09-28 08:57:29
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowUżytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:efg2m3$eqc$1@node4.news.atman.pl...
>
> No widzisz. Trzeba było iść do ekonomika to byś teraz na poziomie była ;-P
Strasznie żałuję. Może bym tak poziomu teraz nie zaniżała ze swoimi
kompleksami :-)
>
>
>>>> I to w dodatku w trakcie roku szkolnego?
>>>
>>> No postulowaliśmy za tym by nam na lipiec przesunęli ale się rada
>>> pedagogiczna nie zgodziła.
>>
>> Trzeba było rodziców wysłać. Jakby poszperali w systemie oceniania, to
>> może by wyszło na wasze... ;-)
>
> No kurde. Prosiliśmy ich ale sie uparli że będą nam kanapki robić na
> egzaminach
> i im czasu nie starczyło ;-)
Strasznie nienowoczesnych rodziców mieliście... ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
316. Data: 2006-09-28 08:58:56
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:efg2q4$2j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
> news:efg2en$eod$1@node4.news.atman.pl...
>>
>> Tak ja tak proponuję. I nie sądzę by nauczycielka w tym czasie siedziała
>> nad tym uczniem i mu zaglądała przez ramię a reszta klasy by się nudziła.
>> Nie. W tym czsaie można normalnie prowadzic lekcję. A uczeń napisze
>> przz 10 minut oddaje kartkówkę i uczestniczy w lekcji dalej. Ja nie widzę
>> tu problemu.
>
>
> No tutaj to ja akurat widzę problem... widzę oczami duszy mamusię, która
> wpada z pianą na ustach, że dziś była kartkówka z tego co było w piątek,
> ale w piątek Adaś pisał kartkówkę jak pani coś mówiła i on tego nie
> usłyszał!!! I jak można teraz od niego wymagać, żeby on to wiedział!!!!
> Wiesz, roszczeniowość niektórych rodziców jest nieskończona... Tak z
> obserwacji :-)
O rany no nikomu nie dogodzisz pani no nikomu ;-)
No to niech pani na ten czas zada jakieś zadanie, dzieci rozwiązują,
Adaś w tym czasie pisze. A to co pani mówi/tłumaczy Adaś już będzie
słyszał bo już minie te 10 minut. A to zadanie któe dzieci robiły a Adaś
nie bo pisał kartkówkę, będzie miał dodatkowo zadane do domu.
To tak za karę za to spóźnienie :-)
Czy teraz sprawiedliwie?
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
317. Data: 2006-09-28 09:01:41
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowUżytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:efg2so$es2$1@node4.news.atman.pl...
>
>
> O rany no nikomu nie dogodzisz pani no nikomu ;-)
> No to niech pani na ten czas zada jakieś zadanie, dzieci rozwiązują,
> Adaś w tym czasie pisze. A to co pani mówi/tłumaczy Adaś już będzie
> słyszał bo już minie te 10 minut. A to zadanie któe dzieci robiły a Adaś
> nie bo pisał kartkówkę, będzie miał dodatkowo zadane do domu.
> To tak za karę za to spóźnienie :-)
> Czy teraz sprawiedliwie?
Obawiam się, że nie jest sprawiedliwie. Bo dlaczego Adaś ma być ukarany za
to, że autobus się spóźnił??? Wszystkie dzieci mają tylko jedno zadanie do
domu, a Adaś ma 3??? To niesprawiedliwe, przez te dodatkowe zadania Adaś
spóźnił się na angielski i teraz ma dodatkowe zadania z angielskiego do
domu!!!!! Przecież to wina kierowcy autobusu, a nie Adasia!!!!
Uwierz mi, z rodzicami nie wygrasz :-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
318. Data: 2006-09-28 09:10:04
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:efg37s$1ct$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> O rany no nikomu nie dogodzisz pani no nikomu ;-)
>> No to niech pani na ten czas zada jakieś zadanie, dzieci rozwiązują,
>> Adaś w tym czasie pisze. A to co pani mówi/tłumaczy Adaś już będzie
>> słyszał bo już minie te 10 minut. A to zadanie któe dzieci robiły a Adaś
>> nie bo pisał kartkówkę, będzie miał dodatkowo zadane do domu.
>> To tak za karę za to spóźnienie :-)
>> Czy teraz sprawiedliwie?
>
> Obawiam się, że nie jest sprawiedliwie. Bo dlaczego Adaś ma być ukarany za
> to, że autobus się spóźnił???
Przykro mi prosze pani. Życie niesie ze sobą pełno niespodzianek
tych dobrych i tych złych (czy niepsodzianka może byc zła? ;-))
Adaś jest bardzo dobrym uczniem i jedno zadanie więcej nie powinno
stwarzać dla niego problemu.
> Wszystkie dzieci mają tylko jedno zadanie do domu, a Adaś ma 3???
Bo wszystkie inne dzieci nie spóźniły się na lekcje a Adaś tak.
> To niesprawiedliwe, przez te dodatkowe zadania Adaś spóźnił się na
> angielski i teraz ma dodatkowe zadania z angielskiego do domu!!!!!
A to ja nie wnikam proszę pani jak Adaś w domu odrabia lekcje i o której.
Mógł sobie to zadanie zostawić na 'po angielskim'
> Przecież to wina kierowcy autobusu, a nie Adasia!!!!
Proponuje odnaleźć tego kierowce i zlecic mu rozwiązanie dodatkowego
zadania ;-)
> Uwierz mi, z rodzicami nie wygrasz :-)
Brrr...ale zawsze można próbować.
Czy mam się cieszyć że nie jestem nauczycielką? ;-)
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
319. Data: 2006-09-28 09:11:54
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:efg2vv$jo$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> No widzisz. Trzeba było iść do ekonomika to byś teraz na poziomie była
>> ;-P
>
> Strasznie żałuję. Może bym tak poziomu teraz nie zaniżała ze swoimi
> kompleksami :-)
No właśnie. Ale może jakiś dobry psycholog pomoże?
Bo na naukę w ekonomiku to już chyba za późno co? ;-D
>>>>> I to w dodatku w trakcie roku szkolnego?
>>>>
>>>> No postulowaliśmy za tym by nam na lipiec przesunęli ale się rada
>>>> pedagogiczna nie zgodziła.
>>>
>>> Trzeba było rodziców wysłać. Jakby poszperali w systemie oceniania, to
>>> może by wyszło na wasze... ;-)
>>
>> No kurde. Prosiliśmy ich ale sie uparli że będą nam kanapki robić na
>> egzaminach
>> i im czasu nie starczyło ;-)
>
> Strasznie nienowoczesnych rodziców mieliście... ;-)
No olewali nas okropnie.
Ale ja nie pozwolę by moim dzieciom się krzywda w szkole działa.
Ja będę walczyć!
:-)
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
320. Data: 2006-09-28 09:14:12
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:efg2en$eod$1@node4.news.atman.pl...
>
>> Jasne jasne...
>> I jeśli pani zaczyna każdą lekcję kartkówką i statystycznie
>> będzie się jej spóźniać 1-3 dzieci na lekcję, też tak...? :>
>
> A dlaczego nie?
> Chociaż wątpię że po takim ruchu pani uczniowie którzy by na drugi
> raz chcieli się wywinąć od kartkóki spóźnieniem będą wiedzieli że
> ich to i tak nie ominie. ale mowa o uczniach którzy specjalnie się
> te 20 minut spóźnią. Bo takich co niechcący to się może zdarzyć.
> Różne są wypadki losowe po drodze do skzoły :-)
No właśnie. I zakładam, że w dniu, w którym ta lekcja
byłaby na poczatku lekcji tych wypadków byłoby najmniej ;)
>> Czy może po kilku pałach dzieciaki zaczną przychodzić
>> punktualnie?
>
> Podejrzewam że po kilku pałach to będą nawet 15 minut wcześniej
> przed klasa byle by pani nie zdenerwować. Ale zawsze może się
> znaleźć taki Adaś co mu na prawdę autobus się spóźni.
> Wykluczasz takie przypadki?
Nie wykluczam, ale zakładając, że zdarzy mu się to
raz w roku/semestrze i że będzie to jedna pała, a z innych
kartkówek bedzie miała same szóstki - to chyba
mu nie zaszkodzi, co?
Może jednak nauczyciel nie jest jednak takim
ostatnim osłem i weźmie to pod uwagę?
>> Nauczycielka wyjmuje sobie 10 minut z lekcji, żeby odpytać dzieciaki,
>> a Ty proponujesz jej, żeby wyjęła kolejne 10 minut bo jednemu
>> się "popsuł budzik"...
>
> Tak ja tak proponuję. I nie sądzę by nauczycielka w tym czasie siedziała
> nad tym uczniem i mu zaglądała przez ramię a reszta klasy by się nudziła.
> Nie. W tym czsaie można normalnie prowadzic lekcję. A uczeń napisze
> przz 10 minut oddaje kartkówkę i uczestniczy w lekcji dalej. Ja nie widzę
> tu problemu.
A co jesli zaraz po kartkówce pani rozwiązuje
na tablicy zadnie, które dzieci pisały wcześniej na kartach?
A co jeśli te pozostałe 35 minut ledwo jej starcza
na przeprowadzenie lekcji?
Ma rozwalać swój plan lekcji (i wszystkim innym dzieciom)
tylko dlatego, że Adaś zaspał?
Pozdrawiam,
Radek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |