Data: 2009-12-08 11:18:18
Temat: Re: Ocalić od zapomnienia...
Od: Iza <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 8 Gru, 12:11, Iza <k...@p...onet.pl> wrote:
> On 8 Gru, 11:50, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>
>
>
>
>
> > "Iza" <k...@p...onet.pl>news:449e02be
-...@k...googlegroup
s.com...
>
> > > On 8 Gru, 10:15, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> > >> "Iza" k...@p...onet.pl
> > >>news:26bba1a5-e996-4a38-a92b-7cd1bfda7009@j24g2000
yqa.googlegroups.com...
> > >> > On 8 Gru, 09:19, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> > >> >> "Prawusek"
> > >> >> <p...@i...pl>news:hfl04v$dog$1@atlantis.news
.neostrada.pl...
> > >> >> > "Robakks" <R...@g...pl>
> > >> >> >news:hfkv13$8m1$1@inews.gazeta.pl...
> > >> >> >> "kiwiko" <k...@o...pl>
> > >> >> >>news:hfk45r$4ng$7@nemesis.news.neostrada.pl...
> > >> >> >> > "Robakks" <R...@g...pl>
> > >> >> >> >news:hfjtup$cd4$1@inews.gazeta.pl...
> > >> >> >> >> hehe
> > >> >> >> >> Ja to jestem taki cukierek z drugiej strony lustra.
> > >> >> >> >> Ty zresztą dla mnie też.
> > >> >> >> >> Ed
> > >> >> >> > ja to babeczka ;)
>
> > >> >> >> > kiwiko
> > >> >> >> Znałem jedną słodziutką babeczkę-marmoladkę,
> > >> >> >> której wcale nic nie ubywało w miarę konsumpcji,
> > >> >> >> a wręcz odwrotnie. mniam-mniam ;)
> > >> >> >> Ed
> > >> >> > Bo utyjesz, albo ty, albo ona...
> > >> >> "Pomarzyć dobrze jest..."
> > >> >> Ona babeczka, a ja stary piernik. :)
> > >> >> Edward - 58
> > >> > Im wino starsze tym lepsze...powiadają :)
> > >> > Iza- 33
> > >> > ___
> > >> > młodewinowporownaniuzrocznikiempieęćdziesiatymosmym
> > >> Amor szczela - a panbuk szczały nosi ;D
> > >> PS. Znasz język erotyczny j.w.? ;p
> > >> Edi
> > > E.e ja nie gadam, ja słucham ;)
> > > ___
> > > Iza
>
> > Słuchaj dzieweczko
> > Ona? Nie słucha...
> > Żar z rozgrzanego
> > Jej brzucha bucha
> > uch, jak gorąco
> > buchh, jak gorącooo...
> > puch,puch jak gorąco!
>
> > To z serii "Kobieto puchu marny" ;D
> > Ed
>
> Coś Ci zdradzę. Słowo pisane to też słuchane choć de facto czytane -
> fajna mniemanologia nie? :D
> No i, do pewnego czasu miałam do Ciebie stosunek, bardzo ...ale to
> bardzo względny ...coś na przełomie ...nienawiści i pogardy,
> przemieszanej z zachwytem nad ścisłością i konsekwencją Twego umysłu,
> ale....
> Raz... pewnego razu... w dyskusji z jakąś małomówną grupowiczką użyłeś
> kilku słów, które dotarły do mich uszu tak dotkliwie, że wtedy w mojej
> głowie zadziało sie takie swoiste. KLIK!!!
> I to bym ten moment w, którym Edi zaistniał w mojej świadomość jako-
> potrafiący przemówić do moich uszu nie tylko jako nonno mentore :)
> Zgadnij, które to zdanie :)
> Podobnie miałam z XL i JW i PH - jedno zdanie i wszystko sie
> zmieniło.
> ___
> Iza-
A dodam jeszcze,że to KLIK...działa w dwie strony.
Czyli jedno zdanie(niekoniecznie oczywiste w przekazie) --->klik---->
i typo/typówka spaleni...raz na zawsze---> da zasada dotyczy obcych mi
ludzi.
A niech mie szlag....alem wredna ;)
___
Iza
|