From: Artur Drzewiecki <d...@p...bez.onet.spamu.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Od pazdziernika - medycyna
Date: Sun, 29 Jul 2001 07:26:35 +0200
Message-ID: <n...@4...com>
References: <9jh8pc$rio$1@news.tpi.pl> <q...@4...com>
<9jj9ep$f6t$1@news.tpi.pl> <p...@4...com>
<9jv93h$o16$1@news.tpi.pl>
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: neo.nbnet.kki.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: neo.nbnet.kki.pl
X-Trace: news.vogel.pl 996384391 neo.nbnet.kki.pl (29 Jul 2001 07:26:31 +0200)
Lines: 50
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!news.vog
el.pl!nnrp
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:49476
Ukryj nagłówki
>Pisałam z ogonkami, ale pewnego razu zwrócono mi na priv uwagę, no i ...
>przestałam.
Niepotrzebnie.
>> Generalnie - przedmioty dzielą się na ciężkie kobyły (anatomia,
>> fizjologia etc.)
>
>Lubię anatomię :-) Uwielbiam się uczyć o tych wszystkich kostkach,
>mięśniach, narządach wewnętrznych...
Handicap :-))).
>> Podręczniki i inne materiały naukowe - każdy profesor ma swoje ulubione
>> (często własne) i należy o tym pamiętać (warto szukać informacji u osób
>> ze starszych lat).
>
>Czy profesor nie mówi jakich podręczników używać?
Na pierwszych wykładach - a lepiej wiedzieć wcześniej, bo jeśli ulubiony
podręcznik jest dostępny wyłącznie w antykwariatach czy na giełdach albo
od studentów starszych lat, to im wcześniej zacznie się go szukać, tym
lepiej (potem bardzo trudno zdobyć, a ksero - podręczniki są popisane, a
tekst pomalowany źle się kseruje).
>> Pozwolę sobie zasygnalizować pewne niebezpieczeństwo - "lekcje". Np. na
>> anatomii czy fizjologii czasami niektórzy asystenci (czy nawet adiunkci)
>> potrafią upatrzyć sobie studenta (bez pleców :-)). Student ów zaczyna
>> nagle być tępiony na ćwiczeniach i kolokwiach. Potem otrzymuje od
>> prowadzącego ćwiczenia propozycję płatnych korepetycji u jego kolegów.
>> Gdy zacznie korzystać, przestaje być tępiony. Wszelako można nie
>> korzystać i wygrać, ale należy być człowiekiem bardzo upartym.
>
>Na płatnych też tak gnębią? Czy liczą, że komuś jeszcze została kasa na
>korepetycje?
Z tego, co słyszałem, to tak :-((((((.
>> Na zakończenie jedna uwaga praktyczna - na wszystkich uczelniach nie
>> rządzą: rektor, dziekan etc. tylko ich sekretarki i panie z dziekanatu.
>> Dobrym rozwiązaniem jest znalezienie w grupie przynajmniej jednego
>> mężczyzny, który potrafi być czarujący i umie rozmawiać z kobietami - do
>> jego zadań będzie należało załatwianie spraw z paniami z dziekanatu. W
>> >90% sukces murowany :-))))))))).
>> Pozdrawiam.
>
>Pewnie mnie wyśmiejesz, ale jakie przykładowe sprawy można załatwiać w
>dziekanacie? Jestem po prostu zupełnie zielona...
Wszystkie sprawy organizacyjne - zmianę grupy, przesunięcie sesji etc.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki
Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w nagłówku.
|