| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-09-30 19:24:21
Temat: Re: Od wczoraj 278...Dnia Tue, 30 Sep 2008 21:17:23 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> I nie myśl, że księżom nie wolno się napić wina w towarzystwie, na rowerze
>> też mogą jeździć towarszysko, i wiele innych fajnych rzeczy robić. :-)
>
> No co Ty??!! ;)
> Wiem, wiem, że wiele innych _fajnych_ rzeczy mogą robić, nasłuchałam się
> już o tym. ;)
>
> Ewa
Na przykład zbudować ośrodek sportów wodnych blisko mnie (tak, tak, będę
miała blisko!), wozić dzieci na basen, organizować im zakupy odzieży
zimowej (bo dzieci nie stać na buty i chodzą całą zimę w adidasach za 20
zł) i takie tam... a także mieć normalne towarzystwo - czyli nasze - czyli
paczkę ludzi do pogadania wcale nie o wierze, bo właśnie od tego taki
boszczo też chce mieć odskocznię. ten jest akurat normalnym człowiekiem :->
Na przykład ostatnio dowiedzieliśmy się, że jest bardzo samotny, a my mamy
rodziny... i parę swoich życiowych problemów nam pokazał. Nigdy bym nie
sądziła, że takie rzeczy mogą być problemami. A otóż jest tak, że ksiadz to
specyficzna instytucja: wysłuchuje tysięcy problemów ludzi, a sam nie ma do
kogo iść ze swoimi...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-09-30 19:41:02
Temat: Re: Od wczoraj 278...Ikselka pisze:
> Na przykład ostatnio dowiedzieliśmy się, że jest bardzo samotny, a my mamy
> rodziny... i parę swoich życiowych problemów nam pokazał. Nigdy bym nie
> sądziła, że takie rzeczy mogą być problemami. A otóż jest tak, że ksiadz to
> specyficzna instytucja: wysłuchuje tysięcy problemów ludzi, a sam nie ma do
> kogo iść ze swoimi...
Nie musisz mnie przekonywać, zawsze uważałam, że celibat nie ma sensu.
:)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-09-30 19:45:23
Temat: Re: Od wczoraj 278...Dnia Tue, 30 Sep 2008 21:41:02 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Na przykład ostatnio dowiedzieliśmy się, że jest bardzo samotny, a my mamy
>> rodziny... i parę swoich życiowych problemów nam pokazał. Nigdy bym nie
>> sądziła, że takie rzeczy mogą być problemami. A otóż jest tak, że ksiadz to
>> specyficzna instytucja: wysłuchuje tysięcy problemów ludzi, a sam nie ma do
>> kogo iść ze swoimi...
>
> Nie musisz mnie przekonywać, zawsze uważałam, że celibat nie ma sensu.
> :)
>
> Ewa
Kiedy to nie sa problemy wynikające z celibatu - no coś Ty taka
tendencyjna?
;-)
To sa problemy człowieka pragnącego zwykłych, ludzkich kontaktów i
bliskości - bez podtekstów. No cóż, Pan Bóg tego akurat zapewnić nie może.
Dlatego my się staramy :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-09-30 19:50:06
Temat: Re: Od wczoraj 278...Ikselka pisze:
> To sa problemy człowieka pragnącego zwykłych, ludzkich kontaktów i
> bliskości - bez podtekstów. No cóż, Pan Bóg tego akurat zapewnić nie może.
> Dlatego my się staramy :-)
Gdyby miał żtp babę, nie byłoby problemu. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-09-30 19:53:00
Temat: Re: Od wczoraj 278...Dnia Tue, 30 Sep 2008 21:50:06 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> To sa problemy człowieka pragnącego zwykłych, ludzkich kontaktów i
>> bliskości - bez podtekstów. No cóż, Pan Bóg tego akurat zapewnić nie może.
>> Dlatego my się staramy :-)
>
> Gdyby miał żtp babę, nie byłoby problemu. :)
>
> Ewa
jak widze po wielu ludziach, posiadanie baby rzadko załatwia problemy,
nawet seksualne. Więc pewnie i jemu by niekoniecznie załatwiło.
Problem polega na osamotnieniu - ludzie nie zbliżają się do księży, jak do
zwykłych ludzi, mają jakieś obawy czy może jest to rodzaj piętna...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-09-30 21:11:31
Temat: Re: Od wczoraj 278...Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 30 Sep 2008 21:50:06 +0200, medea napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>
>>> To sa problemy człowieka pragnącego zwykłych, ludzkich kontaktów i
>>> bliskości - bez podtekstów. No cóż, Pan Bóg tego akurat zapewnić nie może.
>>> Dlatego my się staramy :-)
>> Gdyby miał żtp babę, nie byłoby problemu. :)
>>
>> Ewa
>
> jak widze po wielu ludziach, posiadanie baby rzadko załatwia problemy,
> nawet seksualne. Więc pewnie i jemu by niekoniecznie załatwiło.
> Problem polega na osamotnieniu - ludzie nie zbliżają się do księży, jak do
> zwykłych ludzi, mają jakieś obawy czy może jest to rodzaj piętna...
a jednak "żtp baba" załatwia dużo w kontekście osamotnienia.
rodzina generalnie. dzieci głównie.
--
http://patrz.pl/trener
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-09-30 21:19:04
Temat: Re: Od wczoraj 278...Użytkownik "tren R" napisał:
> a jednak "żtp baba" załatwia dużo w kontekście osamotnienia.
> rodzina generalnie. dzieci głównie.
Ale nie wszystkim. Można być samotnym i z babą i wśród dzieci...
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-09-30 21:24:19
Temat: Re: Od wczoraj 278...Aicha pisze:
> Użytkownik "tren R" napisał:
>
>> a jednak "żtp baba" załatwia dużo w kontekście osamotnienia.
>> rodzina generalnie. dzieci głównie.
>
> Ale nie wszystkim. Można być samotnym i z babą i wśród dzieci...
aicha, tego chyba nikt nie kwestionuje.
jednak "żtp baba" ale kors i "żtp chłop" to okoliczność sprzyjająca
relacjom interpersonalnym.
np ja poznałem znajomych żony, a ona moich.
bardzo wzrósł nasz krąg znajomych od tego momentu.
a odkąd dzieci nam poszły do przedszkola, znamy rodziców innych
przedszkolnych dzieci. ot, życie.
--
http://patrz.pl/trener
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-10-01 07:16:04
Temat: Re: Od wczoraj 278...Aicha pisze:
> Ale nie wszystkim. Można być samotnym i z babą i wśród dzieci...
>
Tak, ale i tak nie ma wtedy tyle czasu, żeby roztkliwiać się nad swoją
samotnością. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-10-01 07:22:59
Temat: Re: Od wczoraj 278...
"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:gbv86k$9vt$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Aicha pisze:
>
> > Ale nie wszystkim. Można być samotnym i z babą i wśród dzieci...
> >
>
> Tak, ale i tak nie ma wtedy tyle czasu, żeby roztkliwiać się nad swoją
> samotnością. :)
>
> Ewa
Jest. Choć niekoniecznie rozchodzi się o roztkliwianie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |