> jeszcze nic sie nie stalo, ale mam lezec do rozwiazania spokojnie na
kanapce
> a nie pracowac przed kompem :-)))) jesli chce by dziecko bylo
zdrowe.
>

Życzę zdrowia
A przy okazji - czyżbyś nie była osobnikiem z gatunku Homo Sapiens -
skąd ten ROK. Biorąc pod uwagę, że już wiesz w jakim jesteś stanie (a
i lekarz zaczął się o Ciebie bać) to rozwiązania musi być mniej niż
8 miesięcy - no dodajmy jeszcze dwa na opiekę początkową nad nowym
obywatelem - to w sumie mamy niecałe 10 miesięcy. Z bólem i tęsknotą
wytrzymamy - byle nie dłużej.
:-))))

Pozdrawiam cieplutko
Qwax