Data: 2008-01-10 17:16:28
Temat: Re: Odchudzanie - dziwne reakcje
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Pokaż wszystkie nagłówki
"tomek wilicki" fm5f9s$ju7$...@a...news.tpi.pl
> Natomiast co do tego, że tyłeś - odchudzanie to dość złożony proces, w
> zasadzie do każdego przypadku trzeba podchodzić indywidualnie. Z reguły
> drastyczne obniżenie ilości dostarczanych kalorii ma właśnie odwrotny
> skutek, ludzie od tego tyją.
W obozach zagłady ograniczano kalorie. Ludzie tam tyli i tyli...
Ograniczanie u mnie spowodowało zjadanie mięśni, bo zapasy tłuszczu duże nie były.
Gdy wróciłem do normalnego jedzenia, czy raczej do prawie normalnego, dawna dawka
(3500 kcal. dziennie) była zbyt duża dla mniejszej ilości mięśni i nowego trybu
życia, wiec zaczął odkładać się tłuszcz, jednak tłuszcz nie tylko nie pobiera zbyt
wiele energii, ale nawet ociepla ciało, przez co spada zapotrzebowanie na energię.
Niby nie jest źle. Piętnaście lat temu ważyłem 65 kilogramów. Teraz ważę 71.5 kg,
ale normalnie około 70 kg, chociaż chciałbym ważyć 67 kg. Niestety zdrowie (po
przymusowych głodówkach) utraciłem raczej bezpowrotnie.
Co do tycia -- istnieje efekt jojo, czy jak się to zowie. Człowiek tyje i chudnie --
na przemian.
Jednorazowe zwiększenie wysiłku da efekt tymczasowy, bo wraz z wysiłkiem wrośnie
i apetyt. Jeden długi spacer nie tylko nic nie zabierze z bioderek, ale nawet
dołoży, bo poprawi apetyt. Natomiast regularne ćwiczenia (na przykład na siłowni)
odbudują/rozbudują mięśnie, co z jednej strony zwiększy codzienne zapotrzebowanie
na energię (więc na jedzenie) a z innej zachęci do większego stałego wysiłku, gdyż
wysiłek lepiej umięśnionego człowieka mniej męczy niż gorzej umięśnionego. :)
-=-
Poza regularnymi ćwiczeniami dobrym sposobem zwiększenia zapotrzebowania na energię
jest zmniejszenie temperatury otoczenia. :)
--
____
| | _| Eneuel Leszek Ciszewski
| ||_ 858739937 858739178 .-.
| |__| 665 363935 _[##] ~~~_@_
|____| moj eneuel_at_gmail.com
polecam stronę --> http://www.virustotal.com/pl/
|