> Super sprawa: siedze przed komputerem i chudne na podstawie porad
> internetowego dietetyka, ktory nie widzial mnie nawet na oczy. Tylko
> taka jakas... malo realna.

to troche nie tak, internet jest tylko narzędziem, które pomaga w otrzymywaniu
jadłospisów, wypełnia się najwpierw ankietę, co tydzień masz kontrolę postepów
itp. no ale ja tylko pytam co inni o tym sadzą, ty możesz mieć własne zdanie

> Jestes pewna, ze te osoby nie dostaly gratyfikacji za to, co napisaly
> oraz za swoje, byc moze zfotoszopowane, zdjecia?

Tam stworzyła się swego rodzaju społecznośc na forum przez wiele miesiecy widać
aktywność tych osób, maja też swoje pamietniki, w których umieszczają zdjecia,
piszą o swoich rodzinach, mysle ze warto przeczytać, zanim podejmie się krytykę.
Byc może nie wszyscy są tam szczerz, wiadomo to net, ale po charakterze
wypowiadania się i po całej tej otoczce kilkumiesięcznej nie sądzę, aby to było
wymyslone. Oni są ze sobą zżyci, to widać, gadaja tam o wszystkim jak ze
znajomymi, nie tylko o odchudzaniu. To nie przedstawia sie tak jak często w
gazetach na ostatniej stronie Pani X jadła jakies tabletki i schudła i zdjecia z
"przed i po" odchudzaniu, tam wygląda to troszkę inaczej. Sam zobacz i powiedz
wtedy co myślisz: www.dieta.vitalia.pl

Na razie tylko się temu wszystkiemu przyglądam już od dłuższego czasu. Chciałam
poznać opinię innych. I dzieki serdeczne za Twoją. też jest dla mnie ważna.

> Zadajac takie pytanie warto byloby podzielic sie linkiem, nie uwazasz?

Rozumiem, że stosowałeś juz jakies diety przez internet skoro tak sceptycznie
jestes do nich nastawiony.

Dzięki za odpowiedz:) Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl