Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Oddychamy skórą?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Oddychamy skórą?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-01-09 09:14:23

Temat: Oddychamy skórą?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

Wiadomo, że skóra człowieka przepuszcza różne substancje, w tym gazy.
Wiadomo też powszechnie, że skóra potocznie mówiąc "oddycha"...
Czy to oddychanie naszej skóry jest rzeczywiście istotne z punktu
widzenia natlenienia naszego organizmu? Czy same płuca nie wystarczą?
Czy ktoś jest w stanie podać mniej więcej, jaki jest procentowy
udział skóry w procesie oddychania zdrowego człowieka?

Jakie procesy spowodowałoby np. posmarowanie się szczelnie
nieprzepuszczalną warstwą, np farby - czy człowiek udusiłby się?
Pomińmy inne role jakie skóra pełni i skupmy się tylko na
gospodarce tlenowej w naszym organiźmie... jaka wtedy jest rola skóry?

W miarę możliwości proszę podać źródło tej informacji.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-01-10 14:29:58

Temat: Odp: Oddychamy skórą?
Od: "SG" <n...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol !!!
Dziwne pytania wymyslasz, ale sproboje odpowiedziec. Zaczne od konca, czyli
zrodlo : jakakolwiek fizjologia czlowieka.
Odp. Skora nie ma zadnego znaczenia w procesie oddychania czlowieka.
Powierzchnia skory u przecietniaka, to o ile dobrze pamietam 1,72 m2.
Powierzchnia pecherzykow plucnych jest rzedu kilkudziesieciu a moze nawet
kilkuset km2. Czyli % wymiany gazowej przez skore to bedzie jakies
0,000....0001% -> totalnie bez znaczenia. Jesli zamierzasz zatem przemalowac
sie w calosci to martw sie raczej o uczulenie na farbe, bo na pewno sie nie
udusisz.
Pozdrawiam,
SG

Użytkownik Pszemol <P...@P...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8...@p...net...
> Wiadomo, że skóra człowieka przepuszcza różne substancje, w tym gazy.
> Wiadomo też powszechnie, że skóra potocznie mówiąc "oddycha"...
> Czy to oddychanie naszej skóry jest rzeczywiście istotne z punktu
> widzenia natlenienia naszego organizmu? Czy same płuca nie wystarczą?
> Czy ktoś jest w stanie podać mniej więcej, jaki jest procentowy
> udział skóry w procesie oddychania zdrowego człowieka?
>
> Jakie procesy spowodowałoby np. posmarowanie się szczelnie
> nieprzepuszczalną warstwą, np farby - czy człowiek udusiłby się?
> Pomińmy inne role jakie skóra pełni i skupmy się tylko na
> gospodarce tlenowej w naszym organiźmie... jaka wtedy jest rola skóry?
>
> W miarę możliwości proszę podać źródło tej informacji.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-01-10 19:30:34

Temat: Re: Oddychamy skórą?
Od: "Konrad" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


SG wrote in message <85d4pi$1vu$1@rymunda.torun.pdi.net>...
>Pszemol !!!
>Dziwne pytania wymyslasz, ale sproboje odpowiedziec. Zaczne od konca, czyli
>zrodlo : jakakolwiek fizjologia czlowieka.
>Odp. Skora nie ma zadnego znaczenia w procesie oddychania czlowieka.
>Powierzchnia skory u przecietniaka, to o ile dobrze pamietam 1,72 m2.
>Powierzchnia pecherzykow plucnych jest rzedu kilkudziesieciu a moze nawet
>kilkuset km2. Czyli % wymiany gazowej przez skore to bedzie jakies
>0,000....0001% -> totalnie bez znaczenia. Jesli zamierzasz zatem
przemalowac
>sie w calosci to martw sie raczej o uczulenie na farbe, bo na pewno sie nie
>udusisz.

Male sprostowanie, powierzchnia pluc NIE przekracza kilkuset metrow
kwadratowych. Wydajnosc wentylacji i wymiany gazowej spowodowana jest
specjalna budowa pecherzyka plucnego i bardzo mala odlegloscia dzielaca
erytrocyty od powietrza w pecherzyku. Ulatwia to znacznie wymiane gazowa.
Skora jest dla gazow niemal nieprzepuszczalna, mozna wiec rzeczywiscie
przyjac iz jej rola w oddychaniu jest pomijalna.

Pozdrawiam
Konrad



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-01-10 19:30:34

Temat: Re: Oddychamy skórą?
Od: "Konrad" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


SG wrote in message <85d4pi$1vu$1@rymunda.torun.pdi.net>...
>Pszemol !!!
>Dziwne pytania wymyslasz, ale sproboje odpowiedziec. Zaczne od konca, czyli
>zrodlo : jakakolwiek fizjologia czlowieka.
>Odp. Skora nie ma zadnego znaczenia w procesie oddychania czlowieka.
>Powierzchnia skory u przecietniaka, to o ile dobrze pamietam 1,72 m2.
>Powierzchnia pecherzykow plucnych jest rzedu kilkudziesieciu a moze nawet
>kilkuset km2. Czyli % wymiany gazowej przez skore to bedzie jakies
>0,000....0001% -> totalnie bez znaczenia. Jesli zamierzasz zatem
przemalowac
>sie w calosci to martw sie raczej o uczulenie na farbe, bo na pewno sie nie
>udusisz.

Male sprostowanie, powierzchnia pluc NIE przekracza kilkuset metrow
kwadratowych. Wydajnosc wentylacji i wymiany gazowej spowodowana jest
specjalna budowa pecherzyka plucnego i bardzo mala odlegloscia dzielaca
erytrocyty od powietrza w pecherzyku. Ulatwia to znacznie wymiane gazowa.
Skora jest dla gazow niemal nieprzepuszczalna, mozna wiec rzeczywiscie
przyjac iz jej rola w oddychaniu jest pomijalna.

Pozdrawiam
Konrad



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-01-11 09:02:02

Temat: Odp: Oddychamy skórą?
Od: "Alicja" <m...@e...elblag.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik SG <n...@f...onet.pl> w wiadomości do grup > Pszemol !!!
> Dziwne pytania wymyslasz, ale sproboje odpowiedziec. Zaczne od konca,
czyli
> zrodlo : jakakolwiek fizjologia czlowieka.
> Odp. Skora nie ma zadnego znaczenia w procesie oddychania czlowieka.
> Powierzchnia skory u przecietniaka, to o ile dobrze pamietam 1,72 m2.
> Powierzchnia pecherzykow plucnych jest rzedu kilkudziesieciu a moze nawet
> kilkuset km2. Czyli % wymiany gazowej przez skore to bedzie jakies
> 0,000....0001% -> totalnie bez znaczenia. Jesli zamierzasz zatem
przemalowac
> sie w calosci to martw sie raczej o uczulenie na farbe, bo na pewno sie
nie
> udusisz.

To chyba powinna być porada na temat "Jak popełnić samobójstwo". Przemol,
nie maluj się, już pokrycie 60% powierzchni ciała nieprzepuszczalną farbą
skończy się zejściem.
Skóra pełni funkcję ochronną, bierze udzał w oddychaniu, termoregulacji,
wydalaniu potu, gospodarce wodnej oraz wytwarzaniu ciał obronnych w
organiźmie.
Więc nawet jak się nie udusisz, to na pewno zatrujesz albo mózg ci się
ugotuje - brrr. Lepiej się powieś ;)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-01-11 09:13:05

Temat: Re: Oddychamy skórą?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

Alicja <m...@e...elblag.pl> w artykule
news:ekCe4.10404$X3.180209@news.tpnet.pl pisze...
> Użytkownik SG <n...@f...onet.pl> w wiadomości do grup > Pszemol !!!
> > Dziwne pytania wymyslasz, ale sproboje odpowiedziec. Zaczne od konca,
> czyli
> > zrodlo : jakakolwiek fizjologia czlowieka.
> > Odp. Skora nie ma zadnego znaczenia w procesie oddychania czlowieka.
> > Powierzchnia skory u przecietniaka, to o ile dobrze pamietam 1,72 m2.
> > Powierzchnia pecherzykow plucnych jest rzedu kilkudziesieciu a moze nawet
> > kilkuset km2. Czyli % wymiany gazowej przez skore to bedzie jakies
> > 0,000....0001% -> totalnie bez znaczenia. Jesli zamierzasz zatem
> przemalowac
> > sie w calosci to martw sie raczej o uczulenie na farbe, bo na pewno sie
> nie
> > udusisz.
>
> To chyba powinna być porada na temat "Jak popełnić samobójstwo". Przemol,
> nie maluj się, już pokrycie 60% powierzchni ciała nieprzepuszczalną farbą
> skończy się zejściem.
> Skóra pełni funkcję ochronną, bierze udzał w oddychaniu, termoregulacji,
> wydalaniu potu, gospodarce wodnej oraz wytwarzaniu ciał obronnych w
> organiźmie.
> Więc nawet jak się nie udusisz, to na pewno zatrujesz albo mózg ci się
> ugotuje - brrr. Lepiej się powieś ;)

Ależ dziękuję Alicjo za troskę.
Absolutnie nie próbowałem ani nie miałem zamiaru próbować takich rzeczy.
To był tylko przykład działający na wyobraźnię...
W rozmowie na pl.soc.wegetarianizm niejaki Roger palną tezę, że 30%
oddychania człowiek realizuje przez skórę... Myślałem, że chłopak
człowieka pomylił z żabą, abo 30 mu się z trójką pomyliło, ale
widzę teraz, że i 3% to zdecydowanie za duża rola skóry w oddychaniu...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-01-11 17:35:10

Temat: Re: Oddychamy skórą?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Konrad" <k...@i...pl> wrote in message news:85fjjv$avn$1@h1.uw.edu.pl...
>
> SG wrote in message <85d4pi$1vu$1@rymunda.torun.pdi.net>...
> >Pszemol !!!
> >Dziwne pytania wymyslasz, ale sproboje odpowiedziec. Zaczne od konca, czyli
> >zrodlo : jakakolwiek fizjologia czlowieka.
> >Odp. Skora nie ma zadnego znaczenia w procesie oddychania czlowieka.
> >Powierzchnia skory u przecietniaka, to o ile dobrze pamietam 1,72 m2.
> >Powierzchnia pecherzykow plucnych jest rzedu kilkudziesieciu a moze nawet
> >kilkuset km2. Czyli % wymiany gazowej przez skore to bedzie jakies
> >0,000....0001% -> totalnie bez znaczenia. Jesli zamierzasz zatem
> >przemalowac sie w calosci to martw sie raczej o uczulenie na farbe,
> >bo na pewno sie nie udusisz.
>
> Male sprostowanie, powierzchnia pluc NIE przekracza kilkuset metrow
> kwadratowych. Wydajnosc wentylacji i wymiany gazowej spowodowana jest
> specjalna budowa pecherzyka plucnego i bardzo mala odlegloscia dzielaca
> erytrocyty od powietrza w pecherzyku. Ulatwia to znacznie wymiane gazowa.
> Skora jest dla gazow niemal nieprzepuszczalna, mozna wiec rzeczywiscie
> przyjac iz jej rola w oddychaniu jest pomijalna.

Korektę musisz SG uznać... :-)

Powierzchnia oddechowa pecherzykow plucnych wynosi 70 metrow2
zrodlo: Traczyk, fizjologia czlowieka w zarysie, str. 402

Natomiast Konrad podaje jeszcze lepszy argument...
Miło byłoby, gdyby nieco poparł swoją wypodziedź cytacikiem :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-01-12 09:45:38

Temat: Re: Oddychamy skórą?
Od: "Jacenty" <j...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Przemol,
>nie maluj się, już pokrycie 60% powierzchni ciała nieprzepuszczalną farbą
>skończy się zejściem.

Potwierdzam. Poparzeni w 60 % ludzie mają małe szanse na przeżycie.
Faktycznie człowiek to nie żaba. Żaby sie nie utopi bo oddychać może skórą
całymi godzinami. Pamiętam z dzieciństwa :-))
Jacenty


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-01-12 11:51:05

Temat: Re: Oddychamy skórą?
Od: "Konrad" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Pszemol wrote in message <85fpf6$1dk$1@flood.xnet.com>...
>Korektę musisz SG uznać... :-)
>
>Powierzchnia oddechowa pecherzykow plucnych wynosi 70 metrow2
>zrodlo: Traczyk, fizjologia czlowieka w zarysie, str. 402
>
>Natomiast Konrad podaje jeszcze lepszy argument...
>Miło byłoby, gdyby nieco poparł swoją wypodziedź cytacikiem :-)


Czesc,
Te kilkaset metrow (myslac raczej o stukilkudziesieciu niz tysiacu)
strzelilem z glowy. Ale zeby bylo dokladnie i ze zrodel uznanych...
Witold Orlowski Nauka o chorobach wewnetrznych tom V str.6: ..."
powierzchnia oddechowa pluc doroslego czlowieka, zwiazana z powierzchnia
pecherzykow plucnych wynosi niespelna 100m^2..."
To samo zrodlo mowi tez o budowie pecherzyka. Przegorda oddzielajaca krew od
powietrza w pecherzyku sklada sie z: srodblonka wlosniczek, blony podstawnej
wlosniczki, nie zawsze zaznaczonej przestrzeni posredniej, blony podstawnej
nablonka i nablonka. Laczna grubosc wynosi kilka dziesiatych mikrometra. Do
tego dochodzi warstwa surfaktantu (oceniana na kilkadziesiat A) oraz bariera
osoczowa (grubosc osocza miedzy sciana wlosniczki w erytrocytem) i bariera
krwinkowa (grubosc blony erytrocytu).
Dla porownania polecam budowe skory, ktora posiada warstwe zupelnie nie
unaczynionego naskorka, dodatkowo pokrytego warstwa rogowa. Przenikalnosc
tych skladnikow dla tlenu jest zaniedbywalna...

Jacenty twierdzi, slusznie z reszta, iz poparzenie 60% powierzchni ciala
czesto konczy sie smiercia. Nalezy jednak dodac, ze chodzi o poparzenie
minimum II stopnia, a smierc nie ma nic wspolnego z oddychaniem przez skore,
jest natomiast rezultatem zniszczenia bariery ochronnej jaka stanowi skora.
Dochodzi wtedy do znacznych zaburzen wodno-elektrolitowych, utraty bialka
(gl. albuminy) oraz zakazenia rany przez bakterie...

Pozdrawiam
Konrad


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2000-01-13 05:01:43

Temat: Re: Oddychamy skórą?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

Konrad <k...@i...pl> wrote in message news:85im9r$nqc$1@h1.uw.edu.pl...
> Pszemol wrote in message <85fpf6$1dk$1@flood.xnet.com>...
> >Korektę musisz SG uznać... :-)
> >
> >Powierzchnia oddechowa pecherzykow plucnych wynosi 70 metrow2
> >zrodlo: Traczyk, fizjologia czlowieka w zarysie, str. 402
> >
> >Natomiast Konrad podaje jeszcze lepszy argument...
> >Miło byłoby, gdyby nieco poparł swoją wypodziedź cytacikiem :-)
>
> Te kilkaset metrow (myslac raczej o stukilkudziesieciu niz tysiacu)
> strzelilem z glowy. Ale zeby bylo dokladnie i ze zrodel uznanych...
> Witold Orlowski Nauka o chorobach wewnetrznych tom V str.6: ..."
> powierzchnia oddechowa pluc doroslego czlowieka, zwiazana z powierzchnia
> pecherzykow plucnych wynosi niespelna 100m^2..."
> To samo zrodlo mowi tez o budowie pecherzyka. Przegorda oddzielajaca krew od
> powietrza w pecherzyku sklada sie z: srodblonka wlosniczek, blony podstawnej
> wlosniczki, nie zawsze zaznaczonej przestrzeni posredniej, blony podstawnej
> nablonka i nablonka. Laczna grubosc wynosi kilka dziesiatych mikrometra. Do
> tego dochodzi warstwa surfaktantu (oceniana na kilkadziesiat A) oraz bariera
> osoczowa (grubosc osocza miedzy sciana wlosniczki w erytrocytem) i bariera
> krwinkowa (grubosc blony erytrocytu).
> Dla porownania polecam budowe skory, ktora posiada warstwe zupelnie nie
> unaczynionego naskorka, dodatkowo pokrytego warstwa rogowa. Przenikalnosc
> tych skladnikow dla tlenu jest zaniedbywalna...
>
> Jacenty twierdzi, slusznie z reszta, iz poparzenie 60% powierzchni ciala
> czesto konczy sie smiercia. Nalezy jednak dodac, ze chodzi o poparzenie
> minimum II stopnia, a smierc nie ma nic wspolnego z oddychaniem przez skore,
> jest natomiast rezultatem zniszczenia bariery ochronnej jaka stanowi skora.
> Dochodzi wtedy do znacznych zaburzen wodno-elektrolitowych, utraty bialka
> (gl. albuminy) oraz zakazenia rany przez bakterie...

Bardzo dziękuję za wyczerpującą wypowiedź.
Poszerzyliście bardzo moją wiedzę z tej dziedziny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Bóle zębów
Limfocytoza zakazna
Re:NOCNE POLUCJE
Czy wiecie?
Kłykciny konczyste jak to mozna zlapac?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »