Data: 2009-09-29 19:43:11
Temat: Re: Odgrzewane parówki, czyli o wstręcie do ciepłego ...
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
> W Usenecie Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> tak oto plecie:
>>
>> > > > > > "Orzeł biały" - to okreslenie budzi jednoznaczne
>> > > > > > skojarzenia jednak! z Wielką Literą, a nie ze zwyłym
>> > > > > > ptaszyskiem. Gdybyś napisała "i jak orzeł biała cała" -
>> > > > > > byłoby bez podtekstów.
>> > > > > Podtekst rodzi się w głowie samolubnych moralistek.
>> > > > Ikselko - czy widzisz to samo co ja?
>> > > > Zamiast merytoryki bezczelna prowokacja personalna.
>> >
>> > > Michaś poczuł się moralizowany? - widać słusznie. Widać jednak jakiś
>> > > wewnętrzny głos mu mówi, że coś z nim nie tak...
>>
>> >
>> > Nie tylko z nim ale z jego głową coś jest nie tak. Pacjent, który nie
>> > rozróżnia orła od Orła może być niebezpieczny dla otoczenia...
>> > Ja bym takich izolował ;)
>>
>> Przed chwilą pisałeś coś o braku merytorycznej dyskusji, o pieniactwie
>> itd. Masz rozdwojenie jaźni?
>> Z jednej strony miły, usłużny Edward a z drugiej strony, no właśnie kto?
>
> Edward się zagalopował. Tak bywa, jak się najpierw pisze, a potem
> dopiero czyta, i to tylko własne.
Własne, bo podpisane.
--
Paulinka
|