Data: 2007-11-29 10:37:16
Temat: Re: Odkryj w sobie boginie...
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
news:fim4mq$7dm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mezczyznie teoretycznie na tym nie zalezy Duchu. To bardziej gra 'na
> przeczekanie'.
>
> Twierdze ze model zwiazkow mamy idiotyczny. Co z tym zrobic? Nie wiem.
A ja wiem.
To pytanie do kobiety - chce miec dom, rodzine czy nie?
Jesli nie - sprawa jasna - nie potrzebuje mezczyzny.
Jesli chce miec - to ktos tym domem / dziecmi musi sie zajac.
Jesli nie opiekunka, pani do pomocy, to zajac sie musi
albo k. albo m.
Jesli kobieta NIE CHE (a tak piszesz) to musi mezczyzna.
Albo chce, albo trzeba go do tego przekonac. Albo znalesc sobie takiego.
Proste.
No wlasnie, a co nalezy do "domowych obowiazkow"?
(pranie, sprzatnie, mycie naczyn, gotowanie, zakupy - cos jeszcze?).
Duch
|