Strona główna Grupy pl.rec.dom Odkurzacz z workiem czy bez?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odkurzacz z workiem czy bez?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 48


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2007-01-05 23:28:48

Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Od: BartekK <s...@d...org> szukaj wiadomości tego autora

TMK napisał(a):
> Moje doświadczenie odkurzaczowe to zelmer-jamnik (bez komentarza), zelmer
> wodnik(cięzki i koszmarne opróznianie-ale mało delikatny),
> próbowałam kiedyś Reinbow-dobry dość prosty w obsłudze ale duży
> nieporęczny, i pożyczyłam jakiegoś LG do prania dywanów- badzo mnie
> rozczarował.

Ja mam oprocz bezworkowego LG jeszcze workowego Aqua-Vac 1000, taka
beczka pol-przemyslowa, bylby najlepszym odkurzaczem na swiecie (juz z
10 lat pracuje i nie chce pasc) gdyby nie halas jaki wytwarza. W
zasadzie nie trzeba odkurzac nim - wystarczy wlaczyc i kurz ze strachu
ucieka ;) Zostal zalany w czasie powodzi. Umylem go karcherem, zbieralem
nim nawet bloto popowodziowe, zbieralem gruz, zbieralem gips podczas
szlifowania scian... Ale trzeba bedzie go wymienic, juz slychac lozyska
silnika i komutator. NA dysona mnie nie stac, chyba zbadam einhella
"przemyslowego" workowego beczkowego - wezme zaleznie od halasu.

Wlasnie... Jak z halasem dysonow? Nie mowie ze mam o 4 w nocy odkurzac
pod lozkiem na ktorym spi dziecko, ale dobrze by bylo by nie trzeba
dzielnicy ewakuowac na czas odkurzania...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2007-01-06 09:39:41

Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Od: Michal Sobkowski <m...@f...adres.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On 1/6/2007 12:28 AM, Jarek P. wrote:
> Michał Sobkowski <m...@f...adres.invalid> wrote:
>
>> W każdym razie cieszę się, że będąc posiadaczem zwykłego odkurzacza
>> nie omijają mnie takie procedury.
>
>
> Nie omijają? Znaczy masz z nimi do czynienia? To szybciutko nam tłumacz,
> jak to jest z tym włażeniem do pojemnika :-)))
>
No tak, wygadałem się. Jak tylko zobaczę odkurzacz, to zaraz włażę do
pojemnika. Żona strasznie na mnie o to psioczy, bo wszystko wokół jest
całkowicie zakurzone, ale ja nie mogę się po prostu powstrzymać.
Psychiatrzy są bezradni.

Michał

--
Michał Sobkowski, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2007-01-06 12:17:28

Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Nixe" <n...@f...peel> wrote in message news:enlfl1$6sp$1@news.onet.pl...
> "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał
>
> > J. (tak, trochę przesadzam, ale o ile wiem, z grubsza to tak
> > wygląda)
>
> LOL :) To ja jednak wolę tradycyjne "workowce".

No właśnie:) Czytam te posty i zachodzę w głowę, jaka może być przewaga
bezworkowych odkurzaczy nad tradycyjnymi i .... nie mogę się jej dopatrzeć.
Worek wyciąga się jednym ruchem ręki, zamyka, wrzuca do kosza i koniec. Cała
operacja trwa max. 1 minutę - bez babrania, bez kurzenia siebie i
otoczenia, bez brudzenia kibla...
Gdzie tu sens i logika? Oświećcie mnie.
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2007-01-06 12:32:04

Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Od: Jo'Asia <j...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

zbisa wystukał:

> Wlewasz do srodka tego "wiaderka" 1,5
> litra wody. Zakładasz góre, zapinasz dwa uchwyty i odkurzacz gotów do
> pracy. Wciagane wraz z brudem powietrze dzieki tym wkładkom plastykowym
> wewnątrz robi z wody kipiel i smieciuchy topia sie w wodzie. Nic - nawet
> najdrobniejszy pyłek nie wydostaje się na zewnątrz. Mozna odkurzac przy
> zamknietych oknach :-))) Gorzej jest po zakończeniu pracy - w "wiaderku"
> jest gesta zupa :-((( która trzeba wylac np. do ubikacji. Kubełek
> płuczesz, osuszasz lub nie i po robocie. Jesli nie chcesz osuszac wnętrza
> kubełka to nie nalezy odkurzacza składac od razu, niech wyschnie.
> Odkurzacz jest bardzo bezpieczny - córka bardzo lubi go uzywać, nie
> płacisz za worki, nic nie wydmuchuje ci z powrotem na mieszkanie. Nie lubi
> worków foliowych, ale gruz, kawałki szkła itp. mu smakują.

I ten gruz, kawałki szkła, etc. się potem wylewa do ubikacji...?

Jo'Asia

--
__.-=-. -< Joanna Słupek >----------------------< http://esensja.pl/ >-
--<()> -< joasia @ hell . pl >------< http://bujold.fantastyka.net/ >-
.__.'| -< Wypiję zupę twoją i tych, którzy zostali na zewnątrz
{Ciemność, komiks ze świata Gwiezdnych wojen} >-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2007-01-06 13:31:43

Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Od: "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "miranka" raczył napisać:


> Gdzie tu sens i logika? Oświećcie mnie.
Paczka 5 dobrych worków do dobrego odkurzacza kosztuje 30-50 zeta?

--
Pozdrawiam, Przemek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2007-01-06 13:36:07

Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Madoniowie <m...@w...go2.pl> wrote:

> Paczka 5 dobrych worków do dobrego odkurzacza kosztuje 30-50
> zeta?

Pięć SafeBagów (dobrych worków) do Zelmera Jupitera (dobrego
odkurzacza) kosztuje 17zł, więc bez przesady.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2007-01-06 13:49:03

Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Od: " Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:eno8a7$6il$1@news.onet.pl>
Madoniowie <m...@w...go2.pl> pisze:

> Paczka 5 dobrych worków do dobrego odkurzacza kosztuje 30-50 zeta?

Eee, bez przesady. Używam worków papierowych, które kosztują circa 20 zł i
starczają mi na pół roku (worek zmieniam raz na miesiąc, bo częściej nie ma
potrzeby).

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2007-01-06 14:59:20

Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Od: "zbisa" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jo'Asia" <j...@h...pl> napisał w wiadomości
news:17z3tfgza1vjg.dlg@dustpuppy.sloth.hell.pl...
> I ten gruz, kawałki szkła, etc. się potem wylewa do ubikacji...?

spokojnie :-))) nie miałem na mysli kilograma gruzu wielkości ćwierć cegły
:-). Ostatnio zbierałem resztki szkła z rozbitej miseczki i szklanki. Bez
problemu...
Gdzieś to trzeba wylać - do zlewu nie radzę :-)))

--
serdeczności! zbisa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2007-01-06 15:15:12

Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Od: "zbisa" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:enmmon$mjn$1@node4.news.atman.pl...
> Tak szybko? ;->

za pierwszym razem chwilkę to zajmuje - potem naprawdę niewiele czasu
potrzeba, nawet mojej "nie_technicznej" córci :-))) zapewne tyle samo czasu
co przygotowanie workowca do pracy...

>
> Podczas gdy workowego wystarczy po robocie odstawić tam, gdzie on
> mieszka i już... No i raz na ileś odkurzań zmienić worek.

tiaaaaaa.... worki, filtry itp. a sprawdziłes kiedyś co wylatuje z tego
Twojego workowego razem z wydalanym powietrzem? W "wodnym" nawet
najdrobniejszy kurz i te małe stworki co wszedzie w naszych domach mieszkaja
muszą potopić sie zagęszczając zupkę... W workowym te drobinki wracaja z
powrotem do mieszkania (no - chyba, że wydmuchiwane powierze wyrzucisz
dodatkowa rurą "za okno")

> To stary numer domokrążców od rainbowów. Odkurz taki dywan tym
> swoim cudem a potem umyj ten pojemnik, nalej świeżej wody i
> jeszcze raz odkurz, prawdopodobnie też się zdziwisz :-)

tiaaaaaa.... Amerykę odkrył :-))) sądzisz, że nie znałem tego numeru (a nie
jestem domokrążcą)? natychmiast sprawdziłem. Zupka z odkurzania robi sie
rzadsza i mniej czarna gdzies po dobrym miesiącu regularnego odkurzania tym
jak go określasz "cudem".
Własnie dlatego go kupiłem że niewiele kosztował - a miał te wszystkie cechy
których oczekiwałem po odkurzaczu. Nie lubię przepłacac "za markę". Swoje
sprzecik robi, nie psuje się, wrażeń estetycznych zbytnio nie psuje, pół
chałupy nie zajmuje.... Nikogo nie namawiam - opisałem swoje doświadczenia.
Ja już workowca do domu nie wpuszczę.

--
serdeczności! zbisa



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2007-01-06 15:20:57

Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Od: "zbisa" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sławomir Szyszło" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:enmld8.2c8.1@slaszysz.poczta.onet.pl...
> Obejrzałem - powinni go nazwać R2D2. :) Jedyne, co wygląda mało solidnie
to te
> kółka.
solidnie wyglada, ale lekki jest ...
kółek jest pięć i bydle nie da sie wywrócić jak ciągasz go za rurę :-)))
testowałem to-to, bo prąd i woda w niewielkiej odległości od siebie to
trochę kłopotliwa kombinacja :-))) tym bardziej, że córa często odkurza, a
nie chciałem mieć strat osobowych w domu :-) działaja bez żadnych problemów,
kreca się jak dotychczas bez żadnej interwencji z mojej strony.

--
serdeczności! zbisa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

CZY DAC FOLIE NA WEŁNE
przegląd pieca przepływowego gazowego
meble holenderskie(wawa) gdzie?
szukam dobrej ekipy remontowej Kraków
Espresso - czy coś robię źle ???

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »