« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2007-01-06 15:41:22
Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
"Madoniowie" <m...@w...go2.pl> wrote in message
news:eno8a7$6il$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "miranka" raczył napisać:
>
>
> > Gdzie tu sens i logika? Oświećcie mnie.
> Paczka 5 dobrych worków do dobrego odkurzacza kosztuje 30-50 zeta?
Nie wiem, ile płacę za swoje, bo kupuję je raz na rok, ale nawet gdyby to
było 50 zł, to też uznałabym, że taka oszczędność nie jest warta zachodu
(zachodu czyli babrania się w kurzu lub kurzowej zupie)
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2007-01-06 16:02:33
Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
"eXt" <r...@g...com> wrote in message
news:enl7gv$a5l$1@inews.gazeta.pl...
> A w instrukcji nie napisali żeby takich rzeczy tym odkurzaczem nie
odkurzać?
GIPSU nie można odkurzyć? To do czego niby służy ten odkurzacz? Mój
Electrolux - zwyczajny, na papierowe worki i dwa filtry - odkurza WSZYSTKO,
prócz wody. Zapycha się tylko wtedy, kiedy coś utknie w zgięciu rury. Ciąg
spada dopiero, kiedy worek jest wypełniony po brzegi na sztywno. Żadne
gipsy, pyły, włosy, kocia sierść, drobny gruz, liście z balkonu, ani nic
podobnego nie robi na nim najmniejszego wrażenia.
Właśnie odwiedliście mnie od zamiaru wymiany mojego odkurzacza na jakiś
nowszy, ładniejszy model. Poprzestanę na wymianie szczotek:))
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2007-01-06 16:39:01
Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?zbisa <z...@w...pl> wrote:
> tiaaaaaa.... worki, filtry itp.
Wiesz... mam wrażenie, że gdybyśmy staneli obok siebie, Ty
wlewasz do tego swojego stwora wodę, ustawiasz odpowiednio cośtam
i tak dalej, a ja równolegle zmieniam u siebie worek i filtr,
czasowo wyszłoby mniej więcej równo. Tyle, że Ty to robisz za
każdym odkurzaniem, a po nim jeszcze masz przed sobą opróżnianie
i mycie pojemnika, a ja jedynie raz na ileś odkurzań, a filtr
jeszcze rzadziej.
> a sprawdziłes kiedyś co wylatuje z
> tego Twojego workowego razem z wydalanym powietrzem?
Przez filtr HEPA? Nie sprawdzałem, ale nie przeraziłoby mnie to
raczej.
> nie namawiam - opisałem swoje doświadczenia. Ja już workowca do
> domu
> nie wpuszczę.
Oczywiście, ja tego przecież nie neguję, ja mam po prostu inne
zdanie :-) Jesli nawet ten twój faktycznie czyści dokładniej, to
jego obsługa jest dla mnie o tyle bardziej praco i czasochłonna,
że ja jemu dziękuje, ja zostaję przy klasycznym workowcu, który
(zwłaszcza od kiedy został wymieniony na model z elektroszczotką)
jest dla mnie całkowicie wystarczalny.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2007-01-06 16:44:08
Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:enojb9$52n$1@node4.news.atman.pl...
> Oczywiście, ja tego przecież nie neguję, ja mam po prostu inne
> zdanie :-) Jesli nawet ten twój faktycznie czyści dokładniej, to
> jego obsługa jest dla mnie o tyle bardziej praco i czasochłonna,
> że ja jemu dziękuje, ja zostaję przy klasycznym workowcu, który
> (zwłaszcza od kiedy został wymieniony na model z elektroszczotką)
> jest dla mnie całkowicie wystarczalny.
i niech tak zostanie, bo inaczej mielibyśmy na swiecie jeden_jedyny typ
odkurzacza :-)))
--
serdeczności! zbisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2007-01-06 17:12:24
Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:enojb9$52n$1@node4.news.atman.pl...
> (zwłaszcza od kiedy został wymieniony na model z elektroszczotką)
> jest dla mnie całkowicie wystarczalny.
Co to jest elektroszczotka?
Przepraszam za głupie pytanie, ale mój odkurzacz jest niezniszczalny i dawno
się nowościami na tym polu nie interesowałam.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2007-01-06 19:19:02
Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?miranka <a...@m...pl> wrote:
> Co to jest elektroszczotka?
Duża ssawka z wbudowaną napędzaną elektrycznie wirującą szczotką
ze sztywnym włosiem wyczesującą brudy, do odkuzania dywanów,
wykładzin dywanowych itp:
http://www.zelmer.pl/pl/produkty/nasze_wyroby/odkurz
acze/dodatkowe_wyposazenie/art4.html
trochę może to i niewygodne w używaniu (dodatkowy kabel ciągnący
się w dodatku za szczotką), ale efekty w porównaniu z samą
szczotką-ssawką rewelacyjne. Przy pierwszym użyciu tego bajeru na
naszym dywanie, który wcześniej był przecież regularnie
odkurzany, widać było w oczach, jak po kazdym przejechaniu tej
elektroszczotki zostaje kolejny pas "jaknowego" :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2007-01-06 20:53:57
Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:enosnb$7nq$1@node4.news.atman.pl...
> miranka <a...@m...pl> wrote:
>
> > Co to jest elektroszczotka?
>
> Duża ssawka z wbudowaną napędzaną elektrycznie wirującą szczotką
> ze sztywnym włosiem wyczesującą brudy, do odkuzania dywanów,
> wykładzin dywanowych itp:
Dziękuję:)
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2007-01-06 21:23:52
Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?Użytkownik "miranka" raczył napisać:
>>> Gdzie tu sens i logika? Oświećcie mnie.
>> Paczka 5 dobrych worków do dobrego odkurzacza kosztuje 30-50 zeta?
>
> Nie wiem, ile płacę za swoje, bo kupuję je raz na rok, ale nawet
> gdyby to było 50 zł, to też uznałabym, że taka oszczędność nie jest
> warta zachodu (zachodu czyli babrania się w kurzu lub kurzowej zupie)
> Anka
Ej ludziska. Trochę mnie nie zrozumieliście ;)
Miałem na myśli, że ludzie się potrafią tym kierować. I nie widzę nic w tym
złego. Ktoś pytał o powód, dlaczego ludzie kupują bezworkowe, to spróbowałem
się domyślić. Na końcu jest pytajnik.
Ja osobiście również mam workowca. Za worki płacę ok 40 zeta za 5. Są
tańsze, ale jeszcze takich tańszych nie kupiłem, co by w połowie napełnienia
nie wybuchły, więc 80 rocznie leci. Ale dla kogoś może to być dużo.
--
Pozdrawiam, Przemek
http://madoniowie.republika.pl
Przez higienę mózgu wystrzegam się przede wszystkim kontaktu z
durniami. (Stanisław Cat-Mackiewicz)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2007-01-06 21:56:11
Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
"Madoniowie" <m...@w...go2.pl> wrote in message
news:enp3vh$qko$1@news.onet.pl...
> Ej ludziska. Trochę mnie nie zrozumieliście ;)
Ale ja nie do Ciebie, tylko tak ogólnie:))
Choć nadal nie rozumiem tej bezworkowej logiki...
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2007-01-06 23:19:08
Temat: Re: Odkurzacz z workiem czy bez?
Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:enp5tt$hpo$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> wrote in message
> news:enp3vh$qko$1@news.onet.pl...
>
>> Ej ludziska. Trochę mnie nie zrozumieliście ;)
>
> Ale ja nie do Ciebie, tylko tak ogólnie:))
> Choć nadal nie rozumiem tej bezworkowej logiki...
No to może ja powiem, dlaczego używam bezworkowca.
Wcale nie chodzi o oszczędność pieniędzy, ani czasu,
bo roboty jest z tym trochę więcej (choć to i tak
nic w porównaniu z wodnikiem, którego wcześniej używałem).
Przyczyna jest właściwie jedna - nie śmierdzi podczas
odkurzania. Pół biedy w lecie, kiedy nie ma problemów
z wietrzeniem, ale w zimie taki "zapaszek" się długo
utrzymuje. Żadne filtry tu nie pomogą, jak powietrze
przechodzi przez worek, w którym parę tygodni
"kiszą" się brudy. Alternatywą byłaby wymiana worka
co tydzień w workowcu, ale serce by mi się krajało,
na takie marnotrawstwo.
Witek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |