Data: 2013-10-03 09:31:04
Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2013-10-03 00:53, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 2 Oct 2013 23:54:16 +0200, Chiron napisał(a):
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:l2hdmp$o8h$1@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2013-10-02 11:48, Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>> news:l2gm24$3qd$5@news.icm.edu.pl...
>>>>> W dniu 2013-10-02 10:24, Chiron pisze:
>>>>>> a w przypadku takich obiektów wybudowanych
>>>>>> za tękasę jak wiatraki czy też baseny- potem trzeba toto utrzymywać.
>>>>>
>>>>> Pewnie, lepiej by było, gdyby to np. Niemcy nam utrzymywali. :)
>>>>>
>>>> Ale Ewo- jeśli ktoś normalnie zarządza swoimi pieniędzmi, to jk jest
>>>> biedny- nie kupi Mercedesa klasy "Lux"- jak ktoś mu powie: "słuchaj-
>>>> zarabiasz 2000 na miesiąc- ale ja ci dam kasę. Kup. Przez 3 lata
>>>> będziesz miał ubezpieczenie i inne opłaty- w pakiecie. Za 3 lata sam
>>>> musisz o niego zadbać." Załóżmy jeszcze, że tego auta nie można później
>>>> będzie sprzedać- żeby przykład był akuratny. Przecież jak na dłoni
>>>> widać, że pensja tego człowieka nie starczy nawet na ubezpieczenie auta.
>>>> Jak się zgodzi- to jak go nazwać? A burmistrzowie zgadzają się.
>>>
>>> Biedny mercedesem może zarabiać, np. wypożyczać na imprezy typu ślub,
>>> jeździć jako taksówka itp.itd. Chyba że biedny chce, żeby mu państwo
>>> finansowało i obiady, i mercedesa, to wtedy mamy problem.
>>>
>>
>> Basen niby też można wykorzystać zarobkowo. Niby...
>
> W sumie to biedny może zarobkowo sam siebie wykorzystać... :-|
A czyż każden pracujący nie wykorzystuje siebie, żeby zarobić?
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|