Data: 2013-10-05 23:06:23
Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu sobota, 5 października 2013 22:47:11 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Sat, 05 Oct 2013 11:34:42 +0200, FEniks napisał(a):
> > Podobnie pomagają takie historie jak Twoja. Bo - zgadzam się - nie każdy
> > jest drapieżnikiem, ale czytając takie historie, człowiek myśli sobie
> > "skoro jej się udało, to dlaczego mnie nie mogłoby się udać?"
> ...by tym boleśniej potem zderzyć się z rzeczywistością.
Nie.
By sprobowac powtorzyc ten wyczyn.
Bo to nie jest nic specjalnie trudnego.
Wystarczy odpowiednia ilosc wiary w siebie.
Ktorej, jak widze, ciagle Ci za malo... ale ktora nie jest Ci specjalnie potrzebna do
przetrwania, bowiem masz je zapewnione, dzieki swojej i meza pracy.
No widzisz... Tobie sie udalo :)
Innym niekoniecznie.
Wiec nie bron im szukac sposobow na przetrwanie.
I nie zarzucaj, arogancji, ignorancji, i bog wie czego jeszcze, bo nigdy nie
walczylas ani o zycie swoje, ani swoich dzieci tak, jak musi to robic wiele innych
osob, wiec niby skad masz wiedziec, _jak_to_jest_... teoretyczko...
|