Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-04-03 10:25:06

Temat: Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?
Od: "Irena Miroforidu" <s...@p...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zapraszam do dyskusji, zwroccie tez uwage na slowa "nadal" i "wolni", bo
wlasciwie, czy my_jestesmy_wolni tak naprawde?
Choc, zanim zaczniecie mowic o wolnosci_w_ogole, powiedzcie jak rozumiecie
to wlasnie w kontekscie robienia kariery.
Pozdrowionka
Irenka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-04-03 16:49:52

Temat: Re: Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?
Od: "Voo" <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Irena Miroforidu wrote :
> Zapraszam do dyskusji, zwroccie tez uwage na slowa "nadal" i "wolni", bo
> wlasciwie, czy my_jestesmy_wolni tak naprawde?
> Choc, zanim zaczniecie mowic o wolnosci_w_ogole, powiedzcie jak
rozumiecie
> to wlasnie w kontekscie robienia kariery.
> Pozdrowionka
> Irenka

tak na prawde nigdy nie jestesmy wolni, o jakakolwiek wolnosci by ci
chodzilo.
choc jesli pominiemy wlasne ograniczenie - to moze nam sie wydawac ze
wolnosc istnieje.
pozostaje kwestia - na jakim poziomie postawimy granice z napisem 'wolnosc'.

a po drugie - o jakiej karierze mowisz ? - spolecznej zapewne - ale ich tez
jest troche,
i roznia sie miedzy soba.
pomijajac te roznice (odnoszac sie do ogolnego znaczenia slowa) mozna
twierdzic,
ze tu rowniez samemu wyznacza sie granice wolnosci (do pewnego stopnia).
jesli jest inaczej - jesli przyjmujemy granice od kogos innego/grupy ludzi ,
to wolnosc
tracimy , chyba ze sami obnizymy swoje granice.
ale czy to ma sens ?

podsumowujac - swiadomosc ograniczen moze rozszerzyc granice wolnosci , ale
nigdy do konca - wynika to z ograniczen umyslu.

ale co do tego ma slowo 'nadal' , to nie wiem - nie wynika z postu.

Voo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-04 04:38:05

Temat: Re: Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"Irena Miroforidu" <s...@p...wroc.pl> writes:

> Zapraszam do dyskusji, zwroccie tez uwage na slowa "nadal" i "wolni", bo
> wlasciwie, czy my_jestesmy_wolni tak naprawde?
> Choc, zanim zaczniecie mowic o wolnosci_w_ogole, powiedzcie jak rozumiecie
> to wlasnie w kontekscie robienia kariery.

Wolnosc to mozliwosc wyboru. Wolnosc jako taka jest przypisana do
podmiotu.

jesli wiec "robiac kariere" z pelna swiadomoscia sie na to decydujesz,
zdajac sobie sprawe z ew. ograniczen i tego, z czego bedziesz musiala
zrezygnowac, zeby osiagnac cos inne - to tak, jes sie nadal wolnym.

PS: jak definiujesz pojecie "bycia wolnym"?

--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-04 06:44:33

Temat: Re: Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?
Od: "Aleksander Nabaglo" <...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

!
Irena Miroforidu <s...@p...wroc.pl> wrote in message
news:6k_F4.28855$a01.611529@news.tpnet.pl...
> Choc, zanim zaczniecie mowic o wolnosci_w_ogole, powiedzcie jak
rozumiecie
> to wlasnie w kontekscie robienia kariery.
Powierzchownie: mozliwosc dokonywania wyboru
(tu iteraz z dostepnych mozliwosci, oraz istnienie tych mozliwosci).

Glebiej: mozliwosc rozwoju i zmieniania siebie.

W kontekscie kariery: czy Widzisz do czego prowadzi
konkretna droga kariery i czy to Ty zmieniasz siebie
we wlasciwym kierunku. I najwazniejsze: czy w chwili,
gdy stwierdzisz, ze "kariera" wiedzie Ciebie nie tam,
gdzie zamierzalas, to czy bedziesz potrafila porzucic
"CIEPŁĄ POSADKĘ" na rzecz trudniejszej,
mniej platnej, w obcym srodowisku?

A.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-04 07:10:56

Temat: Odp: Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?
Od: "Irena Miroforidu" <s...@p...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:m...@p...ninka.net...

> jesli wiec "robiac kariere" z pelna swiadomoscia sie na to decydujesz,
> zdajac sobie sprawe z ew. ograniczen i tego, z czego bedziesz musiala
> zrezygnowac, zeby osiagnac cos inne - to tak, jes sie nadal wolnym.
>
> PS: jak definiujesz pojecie "bycia wolnym"?

W kontekscie ogolnym pojecie bycia wolnym, to wg mnie mozliwosc
nieograniczonego wyboru, swobody w dzialaniu, wyrazaniu uczuc, mysli, itd.
Zycie w zgodzie z samym soba, bez koniecznosci 'dostosowywania sie' do
srodowiska. Moim zdaniem tak naprawde nikt z nas nie jest wolny, bo kazdego
cos ogranicza, nasze potrzeby zarowno fizjologiczne, jak i inne, ale
'wolnosc' jak wiekszosc pojec wymyslonych przez czlowieka jest wzgledna i
kazdy rozumie to inaczej, ja w ten sposob.

W zasadzie to chodzi mi o to, czy czlowiek, ktory robi kariere zawodowa
pozostaje wolny?
Przeciez ktos, kto chce_tak_naprawde poswiecic sie pracy, osiagnac sukces
zawodowy, z wielu innych rzeczy musi zrezygnowac, oczywiscie wszystko zalezy
w jakim stopniu chce robic ta kariere, od stanowiska i charakteru jego
pracy, po drugie nie ukrywajmy, wiekszosc dazy tez do osiagniecia pewnego
poziomu zycia. To z kolei wiaze sie z koniecznoscia podporzadkowania pewnych
aspektow swego zycia wymogom firmy, po drugie "apetyt rosnie w miare
jedzenia" i tak to juz jest, ze jak cos mamy, to chcemy miec wiecej, jesli
wiec zarabiamy okreslona ilosc pieniedzy (nie chce uogolniac), to chcemy
zarabiac wiecej, a to wiaze sie z wiekszym poswieceniem na rzecz pracy
kosztem innych rzeczy itd, kolko sie zamyka.
A moze sie myle, stwierdzam jedynie fakty na podstawie obserwacji tego co
sie dzieje wkolo.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-04 10:08:47

Temat: Re: Odp: Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"Irena Miroforidu" <s...@p...wroc.pl> writes:


> W kontekscie ogolnym pojecie bycia wolnym, to wg mnie mozliwosc
> nieograniczonego wyboru, swobody w dzialaniu, wyrazaniu uczuc, mysli, itd.
> Zycie w zgodzie z samym soba, bez koniecznosci 'dostosowywania sie' do
> srodowiska. Moim zdaniem tak naprawde nikt z nas nie jest wolny, bo kazdego

Hm.... nie ma czegos takiego jak "nieograniczona" wolnosc.
W temze wzgledzie dosc jasno scharaklteryzowal to Fromm w "Ucieczce od
wolnosci".
Podobniez Sartre..(chociaz nieco z innej prespektywy).

Wolnosc jest zawsze "od czegos" albo "ku czemus" - jak sie od pojecia
wolnosci oderwie podmiot oraz przedmoty (pozbawi sie wilnosci cech
relacyjnych) to wychodzi z tego bezsens.
Podobnie jak z pojeciem piekna.

No chyba, ze ktos jest zwolennikiem platonskich idei i kantowskich
rzeczy samych w sobie :)

> W zasadzie to chodzi mi o to, czy czlowiek, ktory robi kariere zawodowa
> pozostaje wolny?
> Przeciez ktos, kto chce_tak_naprawde poswiecic sie pracy, osiagnac sukces
> zawodowy, z wielu innych rzeczy musi zrezygnowac, oczywiscie wszystko zalezy
> w jakim stopniu chce robic ta kariere, od stanowiska i charakteru jego
> pracy, po drugie nie ukrywajmy, wiekszosc dazy tez do osiagniecia pewnego
> poziomu zycia. To z kolei wiaze sie z koniecznoscia podporzadkowania pewnych
> aspektow swego zycia wymogom firmy, po drugie "apetyt rosnie w miare
> jedzenia" i tak to juz jest, ze jak cos mamy, to chcemy miec wiecej, jesli
> wiec zarabiamy okreslona ilosc pieniedzy (nie chce uogolniac), to chcemy
> zarabiac wiecej, a to wiaze sie z wiekszym poswieceniem na rzecz pracy
> kosztem innych rzeczy itd, kolko sie zamyka.
> A moze sie myle, stwierdzam jedynie fakty na podstawie obserwacji tego co
> sie dzieje wkolo.

Hm.... nie wiem jak jest teraz w Polsce. Ja natomiast kolo siebie
zauwazam, ze ludzie jednak nie pracuja tylko i wylacznie dla kasy.
owszem, pewne minumium jest wymagane ale glowna motywacja to raczej
jednak to, zeby praca byla ciekawa i satysfakcjonujaca...

--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-08 13:23:17

Temat: Re: Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?
Od: "Darek" <d...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Irena Miroforidu <s...@p...wroc.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:4AgG4.32114$a...@n...tpnet.pl...
> W kontekscie ogolnym pojecie bycia wolnym, to wg mnie mozliwosc
> nieograniczonego wyboru, swobody w dzialaniu, wyrazaniu uczuc, mysli, itd.
> Zycie w zgodzie z samym soba, bez koniecznosci 'dostosowywania sie' do
> srodowiska. Moim zdaniem tak naprawde nikt z nas nie jest wolny, bo
kazdego
> cos ogranicza, nasze potrzeby zarowno fizjologiczne, jak i inne, ale
> 'wolnosc' jak wiekszosc pojec wymyslonych przez czlowieka jest wzgledna i
> kazdy rozumie to inaczej, ja w ten sposob.
>
> W zasadzie to chodzi mi o to, czy czlowiek, ktory robi kariere zawodowa
> pozostaje wolny?

Jesli patrzec z kontekstu mozliwosci dokonywania wyboru to jak najbardziej.
Poswiecenie sie karierze zawodowej jest przeciez osobistya decyzja. Czlowiek
chce tego i do tego dazy. Oczywiscie jednoczesnie musi miec swiadomosc
pewnych wyrzeczen, pewnego poswiecenia dla kariery. Piszesz, ze kazdego cos
ogranicza, oczywiscie przeciez musimy sie dostosowac chociazby do zycia w
spolecznosci, podejmujac prace rowniez musimy sie dostosowac do odmiennych
warunkow, ale nadal jest to nasz wybor.

Darek S.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-08 07:42:16

Temat: Odp: Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?
Od: <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

- spotkalem sie z opisem typow osobowosci - wycofujacych sie z zycia , ktore
tlumacza to potrzeba "wolnosci" , a tak naprawde chodzi o mechanizm obronny
izolujacy jednoske od aktywnosci i kontaktow z ludzmi , ktore sa zbyt
uciazliwe dla wycofujacej sie osoby.
Osoby takie paradoksalnie sa zniewolone przymusem ciaglego szukania
"wolnosci".

Zawsze wydaje nam sie ze praca zniewala czlowieka bo wymaga od nas wysilku i
meczy, ale musze wam powiedziec ze nawet gdybym wygral fortune w totka to
wiem ze musialbym "pracowac" chociazby na dzialce czy uprawiac jakis sport
poprostu dla ....higieny, unikanie pracy i konfliktow moze wiec nie jest
synonimem wolnosci.

Zycie uczy nas moim zdaniem ze wolnosc nie jest od tak darowana i ma
poprostu swoja cene.
Kraje wolne stoczyly niejedna wojne o suwerennosc swojego terytorium,
czlowiek ktory chce pojechac i poleniuchowac na wyspach pacyfiku najczesciej
musi najpierw charowc i odkladac pieniadze by potem moc cieszyc sie anielska
wolnoscia na urlopie.
Wolnosc w pewnym sensie mozna kupic za pieniadze, ale nie ma wolnosci od np.
bycia soba, czy niestawiania czola trudnosciom.
Podsumowujac :
uwazam ze wolnosc to nie stan nierobienia niczego i zupelnej izolacji
(rezygnacji) , ale stan mozliwosci dowolnego wyboru za ktory czasem trzeba
zaplacic duza cene lub poniesc wielki trud. Co zabawniejsze - pogon za
wolnoscia powoduje koniecznosc coraz wiekszych wysilkow lub coraz wiekszych
rezygnacji. Wolnosc absolutna jest wiec mzonka i jako cel sam w sobie
wypacza jedynie nasze zycie.

uff - wniosek wyszedl mi nieco dziwny ... i pewnie nie bede wolny od krytyki
ale wolnosc to przedewszystkim swoboda wyrazania swoich pogladow



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-08 09:47:36

Temat: Re: Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?
Od: "Aleksander Nabaglo" <...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

!
<s...@a...com.pl> wrote in message
news:sduR4.35597$O4.721173@news.tpnet.pl...
> - spotkalem sie z opisem typow osobowosci - wycofujacych sie z zycia ,
ktore
> tlumacza to potrzeba "wolnosci" , a tak naprawde chodzi o mechanizm
obronny
> izolujacy jednoske od aktywnosci i kontaktow z ludzmi , ktore sa zbyt
> uciazliwe dla wycofujacej sie osoby.
Wolnosc nie jest czyms dwustanowym (jest, nie ma).
Wolnosc zalezy od przestrzeni mozliwych (dostepnych) wyborow
oraz od rozumienia ich konsekwencji (zanim wybor zostaje dokonany).

Zatem malo wolnym jest ten, komu "zlota rybka" spelni trzy dowolne zyczenia
--- co prawda przestrzen mozliwosci jest nieograniczna, lecz wiedza
o ich konsekwencjach zadna.

Podobnie malo wolnym jest zolnierz w trakcie walki:
jego wybor jest nastepujacy: zaniechac maksymalnego wysilku i stracic zycie
lub kontynuowac wysilek aby w natepnej sekundzie miec mozliwosc
zaniechania wysilku lub kontynuowania wysilku (
jezeli dozyje tej nastepnej sekundy).
Czyli ma wybor tylko miedzy dwiema mozliwosciami,
a wiedza jest "słaba": jedna z mozliwosci ma nieuniknione nastepstwo,
druga niczego nie gwarantuje, daje jedynie szanse.

Osoba wycofujaca sie z kontaktow z ludzmi juz wie, ze takie kontakty
nie dostarcza istotnych dla niej mozliwosci, natomiast zabieraja
czas i energie.

A.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-08 10:09:59

Temat: Odp: Czy robiac kariere nadal jestesmy wolni?
Od: "layman" <k...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

niestawiania czola trudnosciom.
> Podsumowujac :
> uwazam ze wolnosc to nie stan nierobienia niczego i zupelnej izolacji
> (rezygnacji) , ale stan mozliwosci dowolnego wyboru za ktory czasem trzeba
> zaplacic duza cene lub poniesc wielki trud.
Dla niektórych nierobienie niczego jest wyborem ...
Kinga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Do jakiego stopnia ?
Ach ta Miłość,Co mam robić ???
ciekawe zjawisko socjologiczno-psychologi czne...czy nalezy im pomoc ?
CZŁOWIEK
komora deprywacji sensorycznej

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »