Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!newsgate.pl
From: h...@h...info (hydek)
Newsgroups: pl.sci.farmacja
Subject: Re: Odp: Extasy (MDMA)
Date: 7 Dec 2003 16:02:30 +0100
Organization: email<>news gateway
Lines: 100
Message-ID: <2...@h...info>
References: <2...@h...info>
<2...@h...info>
<bqnva6$80b$1@sunfire.man.olsztyn.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1070809350 30580 213.180.130.18 (7 Dec 2003 15:02:30
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 7 Dec 2003 15:02:30 GMT
X-Received: from arena-18.cza.warszawa.supermedia.pl (HELO a09) (212.180.248.19) by
hyperreal.info with SMTP; 7 Dec 2003 15:02:03 -0000
X-Received: from arena-18.cza.warszawa.supermedia.pl (HELO a09) (212.180.248.19) by
hyperreal.info with SMTP; 7 Dec 2003 15:02:03 -0000
X-Received: from arena-18.cza.warszawa.supermedia.pl (HELO a09) (212.180.248.19) by
hyperreal.info with SMTP; 7 Dec 2003 15:02:03 -0000
X-Received: from arena-18.cza.warszawa.supermedia.pl (HELO a09) (212.180.248.19) by
hyperreal.info with SMTP; 7 Dec 2003 15:02:03 -0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.farmacja:4720
Ukryj nagłówki
On Thursday 04 of December 2003 19:40, Delta Clipper wrote:
> I dziwnym trafem uogólniasz to na wszystkich źle wypowiadających się o
> narkotykach.
> Negatywna opinia nie musi wynikać z niewiedzy - może być także wynikiem
> dogłębnej wiedzy.
masz racje, jestem niestety przewrazliwiony i za bardzo jednak "z tej strony
barykady". musze sie naprostowac. :)
> > > > czyms odurzal - czy ludzie z poludniowej ameryki grzybami, czy
> > > > afrykanczycy
> > > > ibogaina, czy u nas bielunie, muchomory, lysiczki lancetowane.
> > >
> > > A zastanawiałeś się kiedyś PO CO?
> >
> > naukowcy sie nad tym zastanawiaja,
>
> A więc nie wiesz.
>
> Indianie w Ameryce Południowej żują liście koki - ale nie po to aby mieć
> "haj" tylko po to aby było im łatwiej łazić po górach, oddychać w
> rozrzedzonym powietrzu itp.
> O to chodzi - narkotyki były używane m.in. po to żeby przeżyć w skrajnych
> warunkach, nie czuć bólu, głodu, zmęczenia itp. Przeżyć a nie się
> zabawić. (Mówię tu o stymulantach a nie halucynogenach.)
a w jakim celu jedli halucynogeny, kokaina (czy efedryna) to odosobniony
przypadek, jednak wiecej zapodawano srodkow halucynogennych.
jakas etnologia pewnie sie tym zajmuje, bodajze andrzeja wiercinskiego
(moglem pomylic nazwisko) ksiazka 'magia i religia' costam opisuje, jak
rowniez szamanizm syberyjski jakiejs pani (sorry dawno to czytalem), czy
tez mircea eliade duzo czasu poswiecil wyjasnianiu tego problemu.
jesli kiedys kokaine uzywano w celach stymulujacych, dlaczego teraz tez jej
nie stosowac? taka amfetamina chyba rzadko wywoluje cos poza pobudzeniem i
malo z niej "zabawy", a jednak jest zakazana, tak jak i kokaina. a jednak
kiedys "kokaina" byla legalna.
> > ja ci tylko mowie ze dragi towarzyszyly ludzkosci od zawsze, tylko
> > ostatnio bawlan jeden z drugim zrobili na nie nagonke.
>
> Piloci wojskowi w USA od czasów drugiej wojny światowej biorą "tabletki
> na zmęczenie" których głównym składnikiem jest amfetamina. Biorą bo
to wiadomo juz od czego im sie pieprzy w glowach ;)
> muszą, bo jest to im potrzebne aby móc sprawnie funkcjonować w czasie
> długich misji. Nie biorą tego dla rozrywki czy dlatego że lubią.
czy jesli przykladowo chcialbym wciagac amfetamine zeby sie pouczyc, a nie
strzelac do ludzi podczas dlugiej misji to moge napisac list do Prezydenta
czy innego Papieza o zgode ?
> To tak jak z polowaniem - ludzie od wieków polowali. Tylko że wcześniej
> po to aby mieć mięso do jedzenia, żeby przeżyć. A teraz dla przyjemności.
wychodzisz z zalozenia ze to co dla przyjemnosci to powinno byc zakazane ?
oj kosciol katolicki dlugo na ciebie musial wplywac, oj dlugo.
> > > Może nie utratę ale _zaburzenia_ postrzegania.
> >
> > nie tlumacz kolezanki, po prostu nie wiedziala o czym mowi.
>
> To nie jest moja koleżanka.
ja zamiast pisac przedmówczyni, czy szukac nazwiska tej kobiety wole napisac
kolezanka. tak jak czasami pisze "szanowny kolego" chociaz nawet w
rzeczywistosci nie znam tego osobnika. taki skrot.
> Wracając jeszcze do MDMA i witaminy C. Zwróć uwagę na jedno - nawet
> jeżeli wit.C obniża poziom uszkodzeń w mózgu na skutek brania MDMA to ich
> nie likwiduje - zawsze dojdzie do jakiś uszkodzeń.
ostatnio cytowalem fragment w ktorym pisano ze jednak nic sie nie dzieje. to
slynne badanie przeprowadzono tak ze nafaszerowano szczury jakas potezno
iloscia methamfetaminy a nastepnie je zbadano. pozniej powiedziano ze mdma
pewnie robi to samo bo to pochodna amfetaminy. raz ze dawki byly ogromne,
dwa ze zafalszowano w pewien sposob wyniki.
> Poza tym umyka tu
> ważna sprawa - samo MDMA uszkadza mózg a więc nie można mówić o tym że
podaj prosze zrodla, chetnie o tym poczytam.
> jest nieszkodliwe. Szczególnie że młode organizmy są bardziej podatne na
> takie oddziaływania.
> Nie znamy też długofalowych skutków brania MDMA,
> brania nieregularnego, rzadkiego ale długotrwałego etc.
bo takie badania sa bardzo trudne do przeprowadzenia. nie znamy za bardzo
skutkow nieregularnego brania ibupronu czy czerwonej papryczki chilli ale
mowi sie o tym tylko w przypadku narkotykow.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.farmacja
|