Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "MAga" <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Odp: Jak pogodzić się z wypadkiem dziecka?
Date: Fri, 3 Mar 2006 12:36:58 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 73
Message-ID: <du99p9$jse$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <dtvtvv$igb$1@nemesis.news.tpi.pl> <du3sub$vj$1@inews.gazeta.pl>
<du46bi$37q$1@atlantis.news.tpi.pl> <du49da$31s$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.51.241.154
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1141385833 20366 80.51.241.154 (3 Mar 2006 11:37:13
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 3 Mar 2006 11:37:13 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:339907
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Pakosław" <b...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:du49da$31s$1@inews.gazeta.pl...
> Maga <a...@s...pl> napisał(a):
>
>> <...>
>> > Hint: zrób sobie drugie dziecko, to trochę wyluzujesz z tą
>> > hipermiłością
>> do
>> > jednego ;)
>> >
>> > Paco
>>
>> Bardzo Ci jestem wdzięczna za odpowiedź. Podniosła mnie na duchu.
>
> To miło ;) Przykro mi, że czujesz się sama z tym problemem, przykro
> zwłaszcza,
> że nie znajdujesz odpowiedniego oparcia u męża. No ale można to zrozumieć,
> pewnie jest zapracowany, a w ogóle uważa całą sprawę za jakieś fochy - jak
> znam facetów, skądinąd z autopsji ;) Problem pewnie w tym, że większość
> ludzi,
> jak sądzę, ma Twój dylemat za - wybacz mi brutalne słowo - jakiś
> niezrozumiały
> idiotyzm. Widać, że brak Ci jeszcze doświadczenia i że bardzo, bardzo,
> bardzo
> kochasz synka, lecz nie umiesz sobie tej miłości jakoś wypośrodkować. Ale
> pamiętaj - nadmiar miłości bywa gorszy od niedomiaru, a wcale nie jest
> lepszy.
> I stąd rada o drugim dziecku, bo kiedy będziesz musiała swą miłość
> podzielić,
> stanie się pełniejsza i szlachetniejsza, a i Ty dojrzysz zupełnie inną
> stronę
> macierzyństwa.
Wiesz? Zaczynam o tym nie tylko intensywnie myśleć:)
> Jesteś straszną panikarą ;) Mogę służyć za niezły przykład, że nie masz
> racji
> ;) Moja siostra urodziła się, kiedy miałem 7 lat. Do tamtej chwili byłem
> rozpieszczanym, pucołowatym "synkiem mamusi", a tu... Ale przeżyłem to, bo
> po
> pierwsze chwilowy spadek zainteresowania moją osobą nie oznaczał, żebym
> czuł
> się zupełnie zbędny, choć miałem z tym dylemat. A po drugie - pokochałem
> swoją
> siostrę i zaakceptowałem ją, nie mówię że bez oporów, ale jednak. I
> wszystko
> się jakoś ułożyło, choć tak późno miało miejsce...
Gratulacje!
Dlatego nie zwlekaj, im
> prędzej będziesz miała towarzystwo dla swojego Maciusia, tym lepiej i dla
> Ciebie, i dla niego. On łatwiej zaakceptuje ten fakt, Ty - zobaczysz, że
> miłośc można dzielić i nie ma z tym problemu, bo macierzyństwo to coś
> więcej,
> jak tylko uczucia.
Bardzo chcialabym się o tym przekonać.
> Powodzenia i głowa do góry ;)
> Paco
Dziękuję bardzo za ciepłe slowa.
--
Pozdrawiam
Agata i Maciek (21.04.2004r.)
Mój cały świat http://tnij.org/maciejka
|