Data: 2003-02-13 18:55:19
Temat: Re: Odp: Kraków-brak relacji ze spotkania..:((((
Od: drzewko <d...@b...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
O tak, tak, tak :))))))))))))
Drzewko
e...@p...onet.pl wrote:
>>Użytkownik "Kaila" <k...@l...pl> napisał w wiadomości
>>news:ss434vg477nnteagofse76ncr3fjbr4181@4ax.com...
>>
>>>```On Mon, 27 Jan 2003 13:50:08 +0100, in pl.rec.robotki-reczne you wrote:
>>>
>>
>>>Jezeli chodzi o spotkanie, to bylo cudownie!!!!!
>>
>>Potwierdzam. Było super. Szkoda, że miałam tak mało czasu. I szkoda, że się
>>następnego dnia rozchorowałam i dopiero teraz wracam do zdrowych. No ale to
>>nie miało zwiążku ze spotkaniem.
>>
>>
>>>Oczywiscie jak pozostale grupowiczki bylam zachwycona Gosia, ktora zna
>>
>>wszelakie techniki!
>>
>>>Pierwszy raz w zyciu probowalam produkowac frywolitki - zupelnie mi nie
>>
>>wychodzilo, ale
>>
>>>juz wiem jak to w praktyce wyglada.
>>
>>No to musimy poćwiczyć idywidualnie :-)
>>
>>
>>>Zakochalam sie w Hardangerze (Gosia - moja propozycja wymiany Twojej
>>
>>serwetki na koronke
>>
>>>klockowa jest nadal aktualna :). Dostalam juz od Ilonki kurs Hardangera i
>>
>>jak wreszcie
>>
>>>zlapie wiaderko czasu, to sie zabieram do pracy!
>>
>>A ja też zeskanowałam ci kurs. Ten, który widziałaś w Krakowie. Po powrocie
>>wybrałam wszystkie moje wzory hardangera i jak pokazałam to skanerowi, to
>>się z rozpaczy zawiesił. Musimy się więc jednak spotkać, albo spróbowac czy
>>ksero nie jest odważniejsze ;-).
>>
>>
>>>Jezeli chodzi o nastepne spotkanie (kiedy!!!???), to obiecuje ze przyniose
>>
>>walek i
>>
>>>zaprezentuje jak sie koronki klockowe wykonuje. Moge tez przyniesc walek
>>
>>uczennicy z
>>
>>>najprostsza serwetka zebyscie mogly osobiscie sprobowac (potem sie spruje,
>>
>>hehe ;)
>>
>>Ja też coś przyniosę o ile podpowiecie mi co. Tylko ulitujcie się nad
>>"dojeżdżającą" i do tego matką dzieciom i zróbcie jakieś spotkanko w
>>weekend. Nie będę musiała tak gnać szybko do domu. A i przyjechać się może
>>uda wcześniej.
>>Gocha
>>
>
> No więc pomyślmy o spotkaniu weekendowym. Tak jak proponowałam na spotkaniu,
> możemy się spotkać u mnie. Pisałam już Gosi, że na razie mój smyk jest chory,
> więc może nie ten weekend, ale każdy następny jest OK. Pozdrawiam Ewa
>
>
|