Data: 2000-05-23 21:14:41
Temat: Re: Odp: Narkotyki
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"layman" <k...@k...net.pl> writes:
> się właśnie od niej . Co poniektórzy trafili na leczenie , jeden na operację
> po amfetaminie , inni nie maja już domów .Ja jestem żywym dowodem na to że
> niektórzy potrafią się pohamować po trawie i amfetaminie przed spróbowaniem
> innych dragów ( ewentualnie przed częstym ich zażywaniem ), ale we
> wszystkich środowiskach w których przebywałam zaczynało się od trawy a inne
> narkotyki pierwszych kilka razy próbowało się ze znajomymi za ich pieniądze
> za ich namową .
IHMO, czy mechanizm tego nie jest nastepujacy:
Wszedzie sie slyszy propagande na temat tego jakie narkotyki sa zle
be, jak niszcza czlowieka i jakie straszne rzeczy sie przez to
dzieja. Mowi sie tak o wszystkich bez wyjatku, wlaczajac w to
marihuane i haszysz.
Mlodziez jak to mlodziez, sprobowac musi.. proboje wiec najpierw
trawy, bo tania w miare i latwo dostepna. proboje i co sie okazuje? Ze
nie taki starszy diabel jak go maluja. Nic sie nie dzieje, a nastroj
poprawia sie.
Mysla wiec sobie ludki: skoro to mialo byc takie swinstwo co mnie
zabije, sprobowalem, nic sie nie stalo to moze i o innych narkotykach
tam samo bzdurza?
---
Jak dla mnie wniosek jest prosty - nie mozna w imie "wyzszych celow"
falszowac informacji. Zwlaszcza, jesli chodzi o mlodziez. Bo mlodemu
czlowiekowi wystarczy ze raz odkryje niewiarygodnosc zrodla i nic juz
go potem nie przekona zeby wierzyc w inne informacje pochadzace z tego
samego zrodla.
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|