Data: 2000-07-01 08:43:25
Temat: Re: Odp: Narkotyki
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"Andrzej Litewka" <a...@k...net.pl> writes:
> Tacy co próbują zabawy z tym dziadostwem są po prostu OSZOŁOMAMI i wszystkie
> tłumaczenie (rozgrzeszanie się) w stylu "spróbowałem ,nie zostałem
> narkomanem, nic mi to nie zaszkodziło, itd." są niepoważne i głupie.
Niepowazne i glupie bo prawdziwe.
Jasne.
> Bezsensowne jest też zasłanianie się też alkoholem (że jest legalny - w tym
> kraju wiele rzeczy jest legalnych a nimi nie powinny być) bo ten zupełnie do
> życia jest nie potrzebny (a to, że ktoś po niego sięgnął i wpadł w nałóg to
> tylko sobie może podziękować).
> Niech jeszcze jakiś DEBIL !!! zalegalizuje w tym kraju prochy (choćby
> najsłabsze), trawę,...-to dolewanie oliwy do ognia . Życzę wszystkiego
Zamiast gardlowac i panikowac to moze bys chociaz zadal sobie trud
poinformowania sie na tematy na ktore sie wypowiadasz.
Marihuana jest legalna w Holandii i nie zanotowano tam wzrostu
przestepczosci zwiazanej z narkotykami, a wrecz przeciwnie.
Nie notuje sie tez kierowcow ktorzy powoduja wypadki po zapaleniu
sobie marihuany.
> najlepszego w takim "fajnym" kraju, w którym takim sk*** (czyt. potencjalnym
> zabójcom) co jeżdżą po pijanemu nic praktycznie poważnego nie grozi (zamiast
> dożywotnie odebranie prawa jazdy i wsadzenie na parę lat do pierdla).
Tutaj sie zgadzam. Jak juz ktos spowoduje wypadek po pijanemu powinen
byc dokladnie tak samo surowo traktowany jak osoba trzezwa.
Nie powinno byc to okolicznoscia lagodzaca.
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|