Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
or-mail
From: "panmarcepan" <p...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Odp: Nurkowanie i krwotoki z nosa
Date: Thu, 12 Jun 2003 11:35:25 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 45
Message-ID: <bc9oht$qop$1@inews.gazeta.pl>
References: <bc7dco$pba$1@atlantis.news.tpi.pl> <bc7tms$t0e$1@foka.acn.pl>
<bc866p$k8n$2@nemesis.news.tpi.pl> <bc997n$cd8$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 213.77.16.226
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1055417725 27417 172.20.26.241 (12 Jun 2003 11:35:25 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 12 Jun 2003 11:35:25 +0000 (UTC)
X-User: panmarcepan
X-Forwarded-For: 213.77.16.226
X-Remote-IP: 213.77.16.226
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:110301
Ukryj nagłówki
joanna <d...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > Tak, ale niepokoi mnie, że coraz mniejsze głębokości są dla mnie
> > nieprzyjemne. A czy 1,5 metra to głębokość która powinna powodować choć
> > lekki, to już odczuwalny ból ?
>
> Cisnienie w wodzie zmienia sie bardzo szybko, powinienes odwiedzic grupe p
> l.rec.nurkowanie. Uszy trzeba przedmuchiwac ZANIM zacznie bolec, bo jak juz
> boli, to jest juz moze byc za pozno. Nie przedmuchuj tez uszu na sile, bo
> tez mozna sobie krzywde zrobic. Jeszcze jedna metoda na wyrownanie cicnienia
> to ruszanie zuchwa, ale jak dla mnie najskuteczniejsze jest przedmuchiwanie
> uszu.
>
> > Jutro wybieram się na cały dzień nad jezioro. Sprawdzę to - choć pewnie i
> > tak pójdę do laryngologa, bo takie "pompowanie" przy każdym nurkowaniu to
> > rozwiązanie na krótką metę...
>
> Dlaczego? Przeciez kazdy nurek co chwilke przedmuchuje uszy i sie nie prze
> jmuje. Ale do laryngologa oczywiscie KONIECZNIE pojdz, moze Ty w ogole nie
> mozesz nurkowac, jak masz takie problemy z tymi krwotokami.
>
> > Niedawno byłem w Wawie i wybrałem się na pałac kultury - myślałem, że moja
> > głowa zostanie zgnieciona przez te zmiany ciśnień... Przy tej prędkości
> > wznoszenia/opadania przełykanie śliny nic nie dało.
>
> Jak lecialam samolotem, to przy ladowaniu tez uszy bolaly mnie tak bardzo,
> ze chcialo mi sie wyc. Nastepnym razem juz wiedzialam o wyrownywaniu cisni
> en, przedmuchiwanie uszu zdecydowanie pomoglo.
>
> Powodzenia,
> Joan
>
>
Jako ze nurkowanie jest moja pasja to dorzuce Wam cos od siebie... pierwsze
wyrownanie cisnienia robie jeszcze zanim wloze glowe pod wode... drugie juz
nawet na 1 m glebokosci... czasmi pozniej czasami wczesniej... wiec reguly
nie ma jak gleboko tylko czy akurat potrzebujesz... a laryngologa tez
powinienes odwiedzic... to krawienie mozna usunac - jakies wypalanie czy cos
(brat to mial co nie znaczy ze to sie rowniez tyczy Ciebie).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|