Data: 2002-12-26 14:35:25
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Odp: Trawię terapię../z drugiej strony kozetki
Od: "Krzysztof" <k...@w...mail.ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mema" <m...@t...pl>
napisał w wiadomości news:aue9vv$t6k$1@news.tpi.pl...
> najczesciej jest tak, że "ziarno trafia na podatny grunt". Bo dlaczego
u
> jednych osób pojawiają sie w takich sytaucjach zaburzenia a u innych
> nie? dlaczego pojawiają się takie a nie inne zaburzenia: jedni
zareagują
> depresją, inni zdekompensują sie psychotycznie, inni beda pobudzeni a
> jeszcze inni apatyczni czy katatoniczni- to nie jest przypadkowe,
wynika
> ze struktury osobowości przedchorobowej (i specyfiki działającego
> urazu).
Najczęściej - to już nie początkowe "zawsze".
> Przede wszystkim niczego nie wmawiam. nie pracowałam jeszcze z nikim z
> PTSD- są specjalne programy terapeutyczne pisane do prowadzenia
takich
> osób. szczerze mówiąc, nie wiem, jak to jest w Polsce, ale wiem, ze w
> niemczech są specjalne oddziały terapii PTSD- słyszałam kiedyś
opowiesć
> o jednym z nich.
Na szczęście Kasy Chorych (w Niemczech) kosztów terapii Gestalt nie
zwracają.
Niemieccy pacjenci z PTSD nie muszą się więc obawiać, że im ktoś będzie
wmawiał, że to wszystko przez urazy wczesnodziecięce.
> Zresztą to nie jest tak,że terapeuta (hmm.. moze powinnam powiedziec:
> ja, albo: gestaltysci, ale znów na mnie pewnie dipsom_ania naskoczy,
ze
> ja wciąż o tym Gestalcie gadam, jakby to była moja filozofia zyciowa)
> mówi klientowi: to i to wydarzyło się, bo miał pan takie a takie
> problemy w dziecinstwie a klient si ewypiera tych problemow. to klient
> sam dochodzi do zrodła problemu- terapeuta, chociaz wie (lub raczej:
> podejrzewa), powienien siedzieć cicho i nie mądralic się.
Dlaczego utożsamiasz terapię z Gestalt ???
Wypowiadasz się bardzo autorytawnie o tym, co terapeuta powinien, czego
nie powinien.
IMO zapominasz, że nie każdy terapeyta jest "gestaltystą" i nie
wszystko, co w Gestalt niedopuszczalne, niedopuszczalne jest też w
innych szkołach.
Pozdrawiam,
Krzysztof
|