Data: 2004-03-03 18:57:32
Temat: Re: Odp: Odp: intrawertyk i outside world
Od: Adam <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wed, 3 Mar 2004 19:08:17 +0100, na pl.sci.psychologia, hexe79 napisał(a):
> Użytkownik Adam <h...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych n
> apisał:1jwwaixaooxj3$....@4...net..
.
>> Tue, 2 Mar 2004 22:00:21 +0100, na pl.sci.psychologia, hexe79 napisał(a):
>
>
>> Na pewno nie wyskakiwać od razu na jakąś super imprezę, która może bardzie
> j
>> zrazić i doprowadzić do jeszcze większego zamknięcia w sobie. Powoli,
>> stopniowo. A konkretnie to nie wiem, właściwie też mam ten problem.
>
> Kurde ale sierotę z siebie zrobiłam :-)) W sumie w każdej wypowiedzi jest tr
> ochę racji :-)
> Ale aż tak źle ze mną jeszcze nie jest, że po super imprezie-niewypale zamkn
> ęłabym się w sobie, no chyba, że towarzyszyłyby temu niezbyt ciekawe okolicz
> ności (raz mi się zdarzyło...pamiętam do dziś).
>
> CHociaż
>> ostatnio, dzięki pracy, w której zostałem postawiony przed koniecznością
>> (wcale mi się to począkowo nie podobało) spotykania się z wieloma ludźmi,
>> trochę się zmieniłem. Daleka jeszcze przede mną droga, ale czasami to sam
>> sobie się dziwię - jaki się stałem gadatliwy ;)
>
> Tak...praca dużo daje, chcąc nie chcąc masz kontakt z innymi ludźmi, a to du
> żo daje.
>
> Ale tak w ogóle, to się teraz zamieszałam...i już sama nie wiem o co mi wcze
> śniej chodziło...ech źle ze mną :-))))
>
> Hexe
;)
Z tą imprezą to było nawiązanie do którejś z poprzednich wypowiedzi ;)
--
Pozdrawiam,
Adam
|