Data: 2000-06-09 14:21:21
Temat: Re: Odp: Odp: metoda Dopplera
Od: KO <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Artur Łyczak" napisał(a):
> Dzieki, ale to nie to. Metoda, ktora szukam nie ma nic wspolnego z USG
> (chyba).
chyba ma
> Wiem tylko tyle, ze mierzy sie cisnienie tetnic w roznych czesciach
> ciala i za pomoca szukanej przeze mnie metody mozna wyznaczyc rozne krzywe i
> wspolczynniki okreslajace stan droznosci tetnic.
Przykłada się w różnych miejscach głowicę USG i mierzy przepływ (nie
ciśnienie), właśnie używając zjawiska Dopplera. Przynamniej mi Twój opis
metody najbardziej do tego pasuje. Wynikiem są właśnie takie różne
wykresiki...
Wydaje mi się, że chyba ja mam rację. Przepraszam, że się upieram, ale
jeśli chodzi o medycynę, to coś mi się o uszy obiło ;-))
Może jest na liście jakiś radiolog, albo nawet lepiej naczyniowiec?
-------------------------------------------
Krzysiek Okon
|